Przez córke nie potrafię się rozwieść.

Jak udało Wam się pozbierać po rozstaniu? Moja córka ma świetny kontakt z ojcem , widzę jak mocno przeżywa nasze kłótnie a ja nie mam siły już udawać że jestem szczęśliwa bo nie jestem. Nie kocham go , on mnie rani bardzo.

durne pytanie bo kontakty ojca z corka moga nadal mimo rozstania byc dobre i poprawne.

Racja. Brakuje mi odwagi taka prawda.

ja ona 79 2008.12.19 ja nie rozumie co wy jej tu piszecie. Że walczyć, ze małżeństwo, że nie wolno rezygnowac, że przeciez kiedys go kochala to tylko przygasło... Ludzie co to ma być? Ciemnogród jakiś? Po co ma odgrzewac kotlet, jak i tak nie chce go jesc? Autorko, zrób to co sama chcesz zrobić. Porozmawiaj i owszem, nie obawiaj sie że od razu bedzie nie wiadomo jaki atak. Jeśli Ty masz takie odczucia, to zapewne on ma podobne. Wcale bym sie nie zdziwiła, że odetchnie z ulgą po Twojej wypowiedzi o rozstaniu. Nie unieszczęśliwuaj sie na siłę, Walczyć nalezy i owszem, ale nie o to by po wygranej walce nie chciec wygranej... Zgłoś› enigma 00 2008.12.19 , też tak myślę,, nie ma o co walczyć, jeżeli wygrana do niczego mi nie potrzebna, nawet jej nie odbiorę,,a mąż?widzi co się dzieje, myśli, że prezentami nadrobi lata chłodu, tematów, o których się nie rozmawia, udawania,,na "oko" nie ma się czego czepić- życie ustawione niby, ale gdzie uczucia, troska i radość z bycia razem,, może tego nie czyta nikt, ale to że to piszę to dla mnie pierwszy krok, w dobrą stronę myślę..

Przestań się kłócić z mężem i stwórz mu ciepły, przyjazny dom! Chyba że wolisz dawać bezdomnym menelom - bo oni już na ciebie czekają... A córka będzie na to patrzeć!!

4'20,co za durny wpis!!!!!!tzw.dom tworza oboje-on i ona a ty kazesz jej stworzyc przyjazny dom. I jacy menele czekaja i ma na to patrzec corka?pogielo cie czy jak?

Tłumaczę jak krowie: Tradycyjnie to kobieta tworzy domową atmosferę i dba o ciepło "domowego ogniska". Czekają menele bezdomni - było już o tym pisane wyżej. Bo menele z domami nie będą chcieli u niej mieszkać. A corka będzie patrzeć, jak ci menele cie pieprzą co wieczora. I w dodatku rozum cie opuścił........

wez przestan pierdaczyc glupoty.Skad wiesz jaka jest ta kobieta,ze walisz teksty o menelach i pieprzeniu co wieczor? Chyba o sobie mowisz,co?

On ją rani a ona ma mu stworzyć ciepły dom i wspaniałą atmosferę? Chyba ktoś tu upadł na głowę.

to gosc od meneli prawi glupoty jakby znal sytacje autorki od podszewki.

Och i ach!! Ależ onaż przecież go nie kochaż.... Ach.. cóż za drańż. Pier/dolnijcięż sięż korkiem od szampana w puste łby "Miłe" panie Rozumu w nowym roku życzy... Mizogin :D

Myliłam się myśląc że upadł na głowę - on się walnął korkiem od szampana i stracił rozum :(

ale on rozum stracil wczesniej hihi