Jakie imię pasuje do Konstatnyna?

Vincent,Brunon,Dorian, Leo.Oczywiście dla mnie nr1 to Vincent.

Hugo Kołłątaj z histori mi sie kojarzy nie bardzo to imię.Może Roch?

Pisownię chcę polską. A Wincenty to mi się mało podoba. Jak u Witosa. Dorian jest faktycznie ładne. Leo to zapożyczenie w stylu Alan, którego nie znoszę (tu przepraszam mamy Alanów). To już Lew fajniej brzmi, choć znowu - po rusku, a ja za ruskimi imionami nie przepadam.

Dajcie spokój to prowo. 7 konstantych w szkole ma? Jaja sobie robi? Nawet tak oklepanych imion jak Julia czy Zofia wśród znajomych nie będzie tyle w sredniej wielkości szkole

Mnie też się kojarzy z Kołłątajem i ale mimo wszytko brzmi atrakcyjnie. Roch nie bardzo. Jak Roch Kowalski, albo syn Kayah.

Ja bardzo lubię Timo :) Niemiecka ( i skandynawska chyba) skrócona wersja Tymoteusza. Ale wydaje mi się, że jak jeden ma długie to drugi powinien mieć minimum średniej długości, stąd ten Hugo niezbyt. Autorko, wejdź na jakieś strony o imionach, losuj i sobie sprawdzaj. Bo nie wiem czy ktoś tu coś ciekawego zaproponuje, gusta są różne i jak Ci napiszę Sergiusza, Rajmunda czy Juliusza to raczej nie będziesz zainspirowana :D

Nie wiem gdzie ty mieszkasz, że nie masz Konstantych w rocznikach po 2000 r., bo u nas jest pełno! Do tego ludzie nadal nazywają tak dzieci. Dwóch kolegów z pracy nawet ma w domu Kostków.

Sergiusz to mój sąsiad Sergiej. Ruskie. :) Juliusz to Julek, których teraz pełno wszędzie w różnej postaci (Julian, Juliusz). To trzecie za bardzo odjechane jak dla mnie. Nie chcę skrajności.

To napisz autorko gdzie mieszkasz. Walisz taką scieme ze az boli. 7 dzieci i jeszcze 2 dorosłych. I bog wie ile konstantych skoro konstantynow tyle

Nie dwoje dorosłych tylko moi koledzy mają synów o takim imieniu, haha :D Czy ja piszę po chińsku? Jeden ma 9 l. drugi 3 l. A szkoła jest w Wawie i nie jest małą prowincjonalną budą. Poza tym ja piszę o Konstantych, a nie Konstantynach. Mój jest Konstantyn, ale reszta ma po prostu Konstanty. Weź się ogarnij i skup na tym co czytasz zanim zaczniesz kogoś o cokolwiek posądzać, bo to męczące wkoło wyjaśniać, że A to nie B i tak w kółko, bo ci się nie chce myśleć nad tym co ktoś pisze.

Ale nie wiem czemu dla Ciebie Konstantyn a Konsanty to taka wielka różnica skoro zrównujesz Juliusza i Juliana.

Autorko ty z Warszawy jesteś? Bo taka chamka z Ciebie aż boli...

Hugo mi nie pasuje do Konstantego. Szukalabym czegos dluzszego. Moze Konrad lub Kornel?

Ja jestem chamką? Haha :D Jeśli ktoś tu jest chamką to raczej nie ja. Czytaj uważniej. Ja nikogo nie atakuję.

Dla mnie właśnie nie ma różnicy między wersją z N i bez, ani nigdzie tak nie napisałam. Czemu nie czytacie ze zrozumieniem? Nawet już mi się nie chce odpisywać i w koło coś wyjaśniać, bo ludzie nie czytają, przekręcają. To bez sensu.

Hildebrand mu daj. Im dziwniejsze tym lepiej? Ale patrząc jak wybrzydzasz nie dawaj żadnego. Będzie mega wyjątkowy. O to przecież chodzi, nie myślisz że będą się nabijaly z niego w szkole ale o tym że będziesz orginalna. Współczuję

"bo Konstantych było sporo w zbliżonym przedziale wiekowym, dlatego zmieniliśmy formę " Tu napisałaś, że dla Ciebie nie ma różnicy czy jest z N czy bez? :D Bo jak dla mnie zmieniłaś by było oryginalniej. Więc jednak robi Ci rożnicę. Znałam taką dziewczynkę, wtedy 7 lat miała. Nazywała się Victoria i każdemu z dumą podkreślała, że w klasie ma 4 Wiktorie, ale ona JEDYNA jest przez V i C. I z nią mi się aktualnie kojarzysz ;)

Gdybyś czytała, to zauważyłabyś, że nie wybrzydzam, bo niektóre z propozycji mi się podobają, a jak mi się coś nie podoba to piszę dlaczego, dlatego odczep się i zajmij swoimi sprawami. Jak ja nie mam niczego do napisania na jakiś temat, to po prostu na niego nie wchodzę i nie tracę niczyjego czasu. Nie masz ciekawszych zajęć w nowym roku? Idź zjedz kolację na to konto, bo przyczepiłaś się jak rzep wiesz czego... Daj już spokój i się nie męcz.

No i co, że było sporo Konstantych i że zmieniliśmy formę? Czy to aż takie wow? Przecież to nadal jest to samo imię. Co z tego, że ma jedną literę więcej? Nam taka forma pasuje i jest git. Nie masz życia dziewczyno, żeby się takimi głupotami zajmować i jeszcze dochodzenia robić, jakby nie wiadomo o co chodziło.

Rozmawiasz z kilkoma osobami, geniuszko ;) Po prostu zwróciłam uwagę, że skoro celowo dodajesz jakieś litery do imienia to Ci to robi różnice i tyle. Strasznie pretensjonalna z Ciebie babka, Tobie rodzice na drugie imię "problem" dali? ;D Są całe słowniki imion, szukaj sobie a nie się bulwersujesz i masz jakieś fochy do ludzi, że ośmielają się pisać w Twoim temacie :D

Zresztą z N jest wygodniej bo jak wyjeżdżamy to każdy obcokrajowiec łatwo identyfikuje to imię, a bez N by było Constant-i (dziwnie). Każdy daje takie imię jakie chce. Ja nie dałam zapożyczonej formy ani obcej pisowni tylko funkcjonujące w j. polskim od dziesięcioleci. Nie przeżywaj, bo nie ma czego.

Co z tego, że są słowniki imion pani czepialska? Temat jak temat. Jak jest temat o pieluchach, to też piszesz, że wystarczy sprawdzić recenzję na Bangli i Ceneo? Ja chcę sobie spokojnie porozmawiać z normalnymi spokojnymi ludźmi, więc tobie już naprawdę dziękuję. Przyczep się do kogoś innego.

Mi Brunon kojarzy się z gościem brunonem k który chciał sejm wysadzić ;-) autorko może Nikodem?

Kolegi syn jest Nikodem, ale wołają go Nikoś - jakoś tak niezbyt mi się podoba to zdrobnienie. Dziękuję wszystkim, którzy zostawili normalne komentarze. Uciekam kończyć oglądać trzeci sezon Broen. Dobranoc!

Hugo bardzo mi sie podoba ale nie bardzo pasuje do Konstanyna. Z tych co tu napisali wszyscy to podoba mi sie Miron i niekoniecznie musi byc nazywany Mirkiem. Oczywiscie to Twoj wielki wybor imie jest bardzo wazne. Poki co to gratuluje ze nie bedzie kolejnego Kubusia ;)

Tylko się nie zes.raj, autorko, z dumy, że tak często za granicę wyjezdzacie że to N w imieniu będzie robić taką różnicę :D Ależ zrobiłaś ma nas biednych kurkach wrażenie, wow!

A co bys powiedziala na Olgierd.?

Tylko Bosfor albo Gibraltar, akurat zagramnicznie i do słoikowej W-wy akurat

Z nietypowych jakie jeszcze mi się przypomniały i dobrze mi się kojarzą to Hubert i Edward. Gracjan pewno też by Ci podeszło, ale jedyne dziecko jakie znałam o tym imieniu to "zło wcielone", ale to raczej była wina rodziców i ich podejścia do życia

Konstantyn i Klemens hahahhha