Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Apel do ludzi jesli tesknicie za byłą byłym kimś to odezwijcie sie

Polecane posty

Gość gość

Moze oni tez tesknia, ale boja sie odrzucenia bardziej niz wy? Po co ta duma? Oczywiscie jesli wy tesknicie tak, ze nie da sie wytrzymac no i w ogole sami wiecie najlepiej. Ja bym chciala, zeby moj eks sie odezwal, stad ten temat. Rozstalismy sie, nie bylo zdrad. A ja sama sie nie odezwe, bo boje sie ze jest na mnie wsciekly i ze kogos ma (nie wiem tego). Ale jesli wy jestescie silniejsi ode mnie, to moze cos zmienicie w swoim zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaczynam w TO watpic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupio brzmi rada od kogoś kto sam jej nie umie wcielić w życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:D debilna kretynko sama sobie nie radzisz ze sobą a innym dajesz wskazówki ::D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie będę jej niszczył jej związku dla mojego egoistycznego życzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bylokiedys
Moja ex 3 lata była sama,ja tez ale od ostatnich czterech jest w nowym związku,obserwuję ja na fb,to chyba jest toksyczne Łatwo policzyć ile już ta tęsknota trwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tęsknić za czymś co bylo to jest głupie,trzeba iść do przodu.:)a nie patrzeć w przeszłość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arahja_
Najpierw skorzystaj sama z rad, ktorych udzielasz a dopiero potem napisz jak to sie skonczylo, czy to cos zmienilo? Kazdy zwiazek jest inny i nie ma jednej recepty. Ja bylam trzy lata ,to byla moja pierwsza milosc, silna i nigdy tak sie nie czulam znikim.bylismy zareczeni i mial byc slub. Ale zylam swoimi zludzeniami,bylam z kims kto mial dwie twarze,zdradzal mnie, relacja byla toksyczna i niszczyla mnie. I zerwalam zareczyny,zabralam swoje graty i wyjechalam by zaczac na nowo,choc bolalo jak cholera i myslalam ,ze umre z tesknoty...nie umarlam. Zerwalwm wszelki kontakt, i zniklam. Raz,bo wiem ze mnie szukal i chce wrocic, dwa by mnie nigdy nie kusilo. Dzieki temu odzyskalam rownowage i jakos zyje. Czasem wspomne,ale juz coraz rzadziej. Teraz jestem z kims i buduje ta relacje,mysle o przyszlosci a niw rozpamietuje to co kiedyd nie wyszlo. To byla lekcja ,odrobilam ja i trzeba isc dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×