Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zapalenia pęcherza

Polecane posty

Gość gość

Z pewnością któraś z Was ma/miała podobny problem i zasugeruje skuteczne rozwiązanie. Od momentu rozpoczęcia współżycia z aktualnym partnerem po niemalże każdym stosunku cierpię na zapalenie pęcherza. Dość nietypowe - zaczyna się ok 24h po stosunku, trwa od 1 do 3 dni. Piekielnie intensywne, bolesne, wyłącza na parę godzin z życia. Badania - ogólne moczu, posiew, wymaz pod kątem Mycoplasma hominis, Ureaplasma urealyticum, Chlamydia trachomatis - wszystko w normie (tzn. wynik ujemny) zarówno mój, jak i partnera. Badanie USG - wszystko w normie. Antykoncepcja - prezerwatywy. Brałam Nolicin (antybiotyk) i jeszcze jeden, zdecydowanie silniejszy - pomogło doraźnie, nie odczuwałam bólu przez ok 5 tygodni. Wspomagam się Zurawiną, pokrzywą, w przypadku "ataku" - Urointima w końskich niemalże dawkach. Nie będę pisać o tym, jak problem utrudnia życie, wpływa na związek, jakość życia seksualnego - kojarzę je już tylko z nadchodzącym bólem. A - lekarz ostatnio powiedział, że problem chyba leży w głowie;) Nie wiem...Chcę wykluczyć wszelkie możliwe przyczyny - wcześniej - z poprzednim partnerem nie miałam takich sytuacji. Czy ewentualne problemy ginekologiczne (też do tej pory niestwierdzone, ale może się pojawiły - endometrioza, PCO, mięśniaki???) mogą powodować takie objawy? Jakie jeszcze badania powinnam zrobić? Będę wdzięczna za każdą radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moze jestes za slabo nawilzona albo zmien plyn do higieny intymnej, moze prezerwatywy cie uczulaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja to od czau ja sięgam pamiecią mialam jakieś dolegliwosći ze strony tego układu moczowego. Ale poszłam do dobrego lekarza doktora Piotra Kowalskiego z lodzi na tatrzanskiej i on mi pomógł....Sprawa nie było aż tak poważna. A ja się martwiłam że to rak albo coś innego,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maksymalnie zadbaj o higienę. Umyjcie się przed stosunkiem a po stosunku wysikaj się żeby wypłukać bakterie i ponownie umyj. Używaj płynu do higieny intymnej i zadbaj o odpowiednie nawilżenie w czasie seksu. Poza tym pij dużo i powinno być ok. Jeśli nie to wyślij faceta na badanie moczu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rany pamiętam to, ból przy sikaniu taki że musiałam się trzymać klozetu żeby nie spaść, ciągle uczucie parcia na pęcherz, krew w moczu... trwało to nawet dwa dni. Brałam furagine wodę z cytryną i przechodziło. Do tego były się niecierpliwił bo az piec dni bez seksu to na pewno coś udaję . Ale odkąd odeszlam od faceta, problem minął jak ręką odjął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapalenia pęcherza niemożna bagatelizować bo to może prowadzić do bardzo poważnych chorób układu moczowego . Ja chodziłam do tego gabinetu urologicznego http://www.gabineturologicznylodz.com.pl/ i zostałam dokładnie zdiagnozowana i wyleczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×