Gość gość Napisano Styczeń 2, 2016 Dałam ogłoszenie matrymonialne. Odezwałam się do kilku osób, wymiana fotek. I tak: 1. jak ja się komuś nie podobam i ktoś nagle urywa kontakt to nic, nie robię żadnych wyrzutów. 2. ale jak ja przestaje się odzywać to wielkie halo i wyzwiska od nadętych księżniczek. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach