Bycie mamą to coś wspaniałego bez względu na warunki jakie się ma

Taka oto prawda. Ne ważne jakie masz warunki , one zawsze mogą się zmienić. ........na lepsze! A czas na dziecko ucieka. To jest cos najwspalnialszego. Rozumiem też pary które emigruja by móc tego doświadczyć , bo w Polsce nie dają rady. Ale rozumiem też biedne rodziny mające po 1-2 dzieci. Biednie , ale jak szczęśliwie. Dzieci znają wartości inne jak pieniądze. Wychowałam się z trójka rodzeństwa. Z rodzicami na wakacjach nie byłam. Nie mam żalu, nie żałuję. Wspominam dzieciństwo jako najwspalnialszy okres w życiu. Podwórko, trzepak, znajomi i zabawy w podchody. Gdzie z koleżankami ubieralysmy się na stadionie, bazarze :-) nie było kto ma lepsze buty, ten ma nike a Ty lipnej firmy. Moje dziecko jeździ z nami co roku na wakacje jak się uda, wyjdzie z nami do kina, ale jednak czuje że ominą go najwspalnialsze czasy jakie były kiedyś. Teraz PlayStation, ipad, laptopy. Dzieci muszą mieć tel kom aby się odnaleźć , inaczej nie potrafią się umówić . Nie mam fortuny kasy, czasami bywa , że musimy pożyczyć te 50-100 zł bo zabraknie, choć co prawda rzadko to się zdarza. Nie żałuję , że mam swój skarb nawet, jeżeli zdarzy się ze ominą nas wakacje w Łebie.