Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość bbbbbvbvb

sracie w miejscach publicznych bądź w plenerze?

Polecane posty

Gość bbbbbvbvb

wasze doświadczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu nikt nie sra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedyś pojechałam z facetem na grzyby. Mi sie nie chciało juz łazić i zostałam w samochodzie, on poszedł w las. Zatrzymalismy sie na takiej drozce dzielacej pole i blisko był las. Siedze, siedze i srac mi sie zachciało. Wyszłam z auta i w tym polu zrobiłam kupe, wytarłam chusteczka i jak gdyby nigdy nic wrociłam do samochodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapowiada sie ciekawy temat :D pisać pisać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sram nieraz np. w galerii ale zawsze kłade na deske warstwy papieru, bo na lotnika przeciez nie bede swirowac :D kiedys specjalnie osrałam gdzies deske klozetowa, chyba w szkole xd zesrałam sie do doniczki w domu, bo była zajeta toaleta xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do doniczki? jesuuuu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćsroch
Cudnie jest srać na mrozie.Wystawić dupsko na mroźny wiatr.Tak fajnie powiewają włosiska na dupsku , a kolejne powiewy wiatru unoszą niespotykanie upojną woń kupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćsroch
A ja delektuje się rym dymkiem umoszącym się z gorącej kupy, ale takie doznania ro tylko dla s********h koneserów tej sztuki w plenerze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćs
Staram się narżnąć gdzieś blisko drogi. A później delektuje się widokiem eleganckich, drogich butów zatapiających się nieświadomie w miękuchnym jeszcze ciepłym g*****e.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaka sraka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja j***e :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
filmik nie zły :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podbijam bo z******te

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smieciarz86

Ja bardzo lubię oddawać stolca w śmietniku przed blokiem jak ide wyrzucać śmieci tylko najgorzej jak sąsiad mnie nakryje wtedy muszę po sobie sprzątać :( 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

1.Ja się kiedyś wysralem na koncercie, zwyczajnie kucnąłem i zrobiłem kupę 

2.w,samochodzie do reklamówki (jechaliśmy nad morze nie było gdzie zjechać 

3 w piwnicy 

4 na klatce schodowej 

5.Na balkonie (paliłem papierosa i mi się zachciało) 

6. Do wanny (tak bardzo mi się chciało że nie zdążyłbym wyjść 

7.Do miski 

8 na przystanku (czekałem na autobus) 

9.w autobusie (wracałem do domu siedziałem na samym końcu) 

10. Pod balkonem 

11.w szkole przy tablicy i do torebki (nauczycielka nie pozwoliła mi iść do łazienki byłem na zajęciach dodatkowych (sam) więc podeszlem pod tablicy ściągnąłem spodnie i wysrałem się, babka poszła po dyrektora zostawiła torebkę więc jej walnąłem 4  wielkie kloce po czym poszedłem zwyczajnie do domu 

12 w krzakach 

13.w sklepie 

14 na parkingu 

15.na placu zabaw ( na zjeżdżalni, karuzeli, piaskownicy 

16.na dachu bloku ( wyszedłem z domu z dziewczyną nie wziąłem kluczy, jak wróciłem rodziców nie było po godzinie zachciało mi się kupę i przy okazji sikać więc wyszliśmy na dach zrobiłem kupę na środku dachu a potem poszedłem się wysikać to z brzegu dachu (poleciało na ziemię), dodam jeszcze tylko tyle że dziewczynie też się zachciało tyle że ona miała biegunkę a żeby nie płynęło jej w stronę butów to się przesuwała i zrobienie tak chyba ma 1 metr 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja kiedyś siedziałem z koleżanką na dworze a że znamy się, długo to jak zachciało mi się ... to jej wprost powiedziałem o tym, dała mi chusteczki kucnąłem obok niej i normalnie walnąłem klocka fajnie było 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
36 minut temu, Anonim2347 napisał:

Ja kiedyś siedziałem z koleżanką na dworze a że znamy się, długo to jak zachciało mi się ... to jej wprost powiedziałem o tym, dała mi chusteczki kucnąłem obok niej i normalnie walnąłem klocka fajnie było 

Masz miłe wspomnienia. Mój pies wstydził się przy mnie robić ku pę. Zawsze patrzyl się na mnie zakłopotany więc odwracałem wzrok. Wstydził się też gdy wycierałem mu tyłek po powrocie do domu. Myślę że daleko ci do takiego psa. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może nie zbyt powiązane ale kiedyś jak byłem w szpitalu leżałem po operacji i niezbyt mogłem wstawać do toalety sikałem do kaczki srałem do tak zwanego basenu ale stwierdziłem że zamiast wołać kilka razy dziennie pielęgniarkę to zagadałem żeby założyła mi pieluche, miałem wtedy 16 lat ona miała może z 23-24 

Przyszła mi ją założyć swoją drogą stanął mi przy niej ale mniejsza, i jak ją zakładała to strasznie mi się ... zachciało mówię jej żeby się pospieszyła bo już wychodzi ledwo mi ją założyła 5 minut później już zakładała nową xd trochę przypal no ale co zrobić 

Kilka dni później kiedy już byłem w stanie chodzić ale wciąż nie byłem zdolny do tego żeby się samemu umyć zapytałem ją czy mi pomoże zgodziła się zaprowadziła mnie do łazienki rozebrała ale w trakcie mycia zdarzyły się wpadki po 1 znów mi stanął i to tak fest po 2 przycisnęło mnie i mówię do niej że za kilka sekund i mówię do niej że albo poleci do kabiny prysznicowej ale zanim wyjdą to będzie u...a cała podłoga 

Skończyło się to tak że wyszedłem z pod prysznica trochę poleciało na ziemię ale ostatecznie zdążyłem usiąść na kiblu, skubana nie wyszła tylko stała patrzyła i czekała aż skończę ... i cóż ponieważ już i tak były przekroczone wszystkie granice zapytałem czy mogę sobie zwalić, już tyle widziała że zgodziła się a nawet trochę mi pomogła delikatnie rozpinając bluzkę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.12.2024 o 22:47, Anonim5551 napisał:

Przyszła mi ją założyć swoją drogą stanął mi przy niej ale mniejsza, i jak ją zakładała to strasznie mi się ... zachciało mówię jej żeby się pospieszyła bo już wychodzi

tM73Q2UC_o.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×