Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

pomocy nie wyrabiam sie ze sprzątaniem

Polecane posty

Gość gość

witam, krótko o sobie, mam 40 lat troje dzieci , maż przyjeżdza na wekendy co 2 tydzien, jest 2 dni w domu ale nigdy mi w niczym nie pomaga, mam 3 synów, pracuje tylko w tygodniu na pół etatu w sklepie u kuzynki przeważnie na rano, jeden syn chodzi do 1 liceum, pozniej 6 i 5 podstawówki, fakt ze mój bład ze nigdy nie wymagałam od nich sprzatania, u nas wiecznie zabawki bałgan, maż choc jest dobrym czlowiekiem to w porzadkach w sprzataniu nigdy mi nie pomagał, jak widziałam jak dzieci brały sie do pracy to ja to robiłam za nich, dzis bym chciała by sprzatali ale nic nie robia a najstarszy to ma syf w pokoju, ciuchy tony jedzenia krzycze na niego ale on nic sobie z tego nie robi, , cały czas cos sprzatam ale mam wieczny bałgan ja juz nie daje rady, przed swietami sprzatałam ale i tak nie było tego widac, poprostu tego nie ogarniam, maz teraz przyjechał na 2 tygodnie w niczy nie pomogł wrecz nawet swoich ciuchów nie układal, no nic nawet szklanki nie wstawił do zlewu, a tylko przez ten czas sie przekłócilismy sie , on na mnie ze bałagan ze syf, ze dzieci rozpuszczone, ze po mnie lenie itp. w swieta popił i wszystkie jego zale pusciły, ze nie chce tu przyjezdzac do syfu, no nie jest tak zle no wiadomo szklanki talerzyki najgorsze , zawsze kupuje wiecej wód soków i to stoi w kuchni przy oknie owoce na wiechchu mamy mały domek 4 pokoje, mieszkamy na wsi na podwórku posprzatac tez mi nikt nie pomaga, , chciałam isc do pracy choc na troche spotkac sie z ludzmi nie tylko dom i dzieci, tak sie złozyło ze kuzynka zaszła w ciąze i te pare godz. jestam za nią w sklepie , ma tez inne pracownice , pracuje 5 dni w tygodniu po 4- czasem 5 godz, no nie duzo chodze na na 7 ;3 , bo tak akurat dzieci wychodza do szkoły ,zdaze jeszcze zawsze obiad ugotowac dla dzieci, pozniej jeszcze dzieci chodza na rozne zajecia , mieszkamy na wsi wiec je wszedzie woze i nieraz tam czekam, kazdy mowi a co tam idziesz tylko na 4 godz, sklep prawie koło domu, to nie robota, a ja juz nie mam siły, zmeczona jestem psychicznie tym wszystkim, nikt mnie nie rozumie, jak u was to wyglada, czy maż i dzieci wam pomagają,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dodam ze mamy duzy garaz i budynek gospodarczy niewielki plac przed domem, nie mam zadnych ogródków , kwiatów itp. bo nie mam na to czasu to maż też krzyczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrobiłaś z siebie służącą dla dzieci i męża i teraz na co się żalisz? że masz w domu syfiarzy, nierobów i leni?sama sobie ich tak wychowałaś to o co i do kogo masz pretensje? tego piętnastolatka też musisz wszędzie wozić? nogi mu z d**y nie wyrosły? komunikacji we wsi nie ma? ogarnij się, głupia babo, bo nikt tego za ciebie nie zrobi! naucz chłopaków, że samo nic sie nie robi, że każdy po sobie sprząta, w pokoju, w kuchni, na podwórku oprócz tego pomaga sie samotnej matce - bo taką jesteś praktycznie, weekendowy mąż nie pomaga, tylko też nauczyłaś go, że jesteś jego służącą, więc mu usługujesz i nic z tego nie masz póki tego nie zrozumiesz i nie ogarniesz tej chołoty, którą sobie zafundowałaś w domu - nic się nie zmieni w twoim życiu, tylko będzie coraz gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no niestety racja ewa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam podobnie. Pracuje 8 godzin. Corki zero poczucia obowiazku . Moga siedziec w syfie i jeszcze zaprosic w ten syf kolezanki. Obciach jak ch... Zebym nie mieszkala w bloku ale w domku z jakim budynkiem gospodarczym, to codziennie /przyrzekam codziennie? zbieralabym ten syf w torby do smieci i wstawiala do tego gospodarczego. Mysle, ze w pewnym momencie zalapaliby, ze zyja jak kloszardzi w syfie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×