Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kuriozalna sytuacja z rodzicami

Polecane posty

Gość gość

Kochani, proszę Was o radę. Mam 25 lat, rocznikowo już 26. Z rodzicami nie mieszkam od 6 lat. Moi rodzice to wierzący ludzie. Dopóki mieszkałam w domu, to chodziłam z nimi do kościoła, ale kiedy się wyprowadziłam to przestałam. Religia nie ma dla mnie zadnego znaczenia, coraz bliżej mi do ateistki. niestety do moich rodziców to nie dociera. Za każdym razem jak jestem w domu to każą mi iść z nimi do kościoła mimo, że mam 25 lat!! i ciągle te same komenatrze, że ich "ranię", że "nie tak mnie wychowywali", że "mam za co dziękować bogu" itd itd. Nie trafiają do nich żadne racjonalne argumenty. Oni zwyczajnie nie akcpetują mojego wyboru życia bez boga. Kocham ich, ale przez to wszystko, przez te ciągłe kłótnie coraz mniej mam ochotę ich odwedzać. Co robić, jak im wytłumaczyć, że NIE WIERZĘ aby obyło się bez kolejnej kłótni? Dodam, ze moi rodzice to wykształceni ludzie na stanowiskach, żadne mohery... dlatego tak trudno mi zrozumieć ich zachowanie. Skoro mają coś w głowach, to powinni rozumieć, że nie każdy podziela ich wiarę i że każdy ma prawo do życia jak mu się podoba... niestety czasem mądrość nie idzie w parze z edukacją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Głupi już z natury są wszyscy ludzie, którzy nie poznali Boga: z dóbr widzialnych nie zdołali poznać Tego, który jest, patrząc na dzieła nie poznali Twórcy" To nie Twoi rodzice są głupi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×