Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy ja przesadzilam? klotnia z mezem

Polecane posty

Gość gość

Mam juz dosyc mojego meza. Zeby bylo miedzy nami jako-tako, musze sie z nim obchodzic jak z kurde jajkiem. Mam byc wesola, usmiechnieta, nie zawracac mu glowy i najlepiej nic od niego nie chciec. Jeszcze kilka dni temu mowil ssm, ze powinnismy wiecej rozmawiac. Mieszky za granica i chcialam mu sie zwierzyc troche, ze mi teskno za krajem, ze sie stresuje praca, ze chcialabym kilka rzeczy zmienic w swoim zyciu w nowym roku. I co? Nie mamy nigdy okazji o tym porozmawiac bo on jest nie w humorze, nie ma ochoty, potem ja jestem zmeczona itd. Dzisiaj chyba stal lewa noga, bo od rana afery. Spytalam go, czy dal dzuecku lekarstwo czy ja mam dac-wielki krzyk ze mam go za idiote. Potem pracowal i mial pretensje, ze nie bylam z dzieckiem cicho (corka dwa lata, mieszkanie 60m2...). Gdy odwrocilam sie umyc rece corka potrzasnela meblem malym, na co on na mnie okropnie nawrzeszczal, ze jak moge jej na to pozwalac? No oczywiscie nie pozwalam, ale akurat nie widzualam. Nazwal mnie dwa razy idiotka, raz glupia itd. Gdy wieczorem znowu zaczal wrzeszczec, ze dziecku robie zupe!!! Nie wytrzymalam juz i powiedzialam, ze jest gnojem, psuje mi moj ostatni dzien urlopu i mam dosyc jego tonu i slow. Zacxal mi na to gadac, ze skoro jestem tak nieszczesoiwa to moge sobie odejsc, jego to nic nie obchodzi. Wylalalam mu na to szklanke wody na glowe. Mam k***a dosyc kego grubianstwa, chamstwa, lenistwa i postawy. Wiem, ze to wylanie wody to przesada, ale ostatni wieczor zamiast w koncu odpoczac po gotowaniu dla jego rodziny i przyjaciol, ktorzy ciagle byli z wuzytami, siedze zsplakana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak zareagował na oblanie? Ja mam podobnie... Też za granicą i myślę że gdyby nie to to już dawno byłabym Po rozwodzie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpierw mna potrzasnal, potam nawrzeszczal, potem mi zrobil to samo, na koniec powiedzial, ze moge zapomniec o dobrym slowie od niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam, że jak marudzi, stęka, krytykuje mnie o wszystko, nic nie zrobi a ja mu zwrócę uwagę, choćby powiem wiesz że już druga? W sensie godzina, mieliśmy dużo do zrobienia a on nic choć czas mija. To warczenie, że jestem agresywna i że mną się nic nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale d**ek, nie przesadzilas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam to samo z mężem :( kurde juz nie daje rady:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i tak dlugo wytrzymalas autorko. d**ek nie z tej ziemi. olej go, rob swoje, o nic go nie pros i nienodzywaj sie do niego. jak mniemam rozstanie nie wchodzi narazie wngre, a przynajmniej na jakis czas zaoszczedzisz sobie nerwow. w tej sytuacji to ty masz prawo byc obrazona i urazona, nie jasnie pan maz. OLEJ GO!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIE nie przesadziłas masz w domu idiotę, dupka i nie wiem dlaczego z nim jesteś. Ja bym wzieła dziecko i pojechała do PL do rodziców, na tydzień, dwa....aż przemyśli. Ja jestem po ślubie 10 lat, też czasem sie kłócimy ale NIGDY mąż nie nazwał mnie idiotką, głupkiem itd kłótnia ma być na argumenty a nie na wyzwiska!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpierw mna potrzasnal, potam nawrzeszczal, potem mi zrobil to samo, na koniec powiedzial, ze moge zapomniec o dobrym slowie od niego. x szok!!!!! i ty za niego wyszłaś?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ah i posta mi nie dodało. Facet który mówi "jak chcesz to odejdź " nie zasługuje na żadną kobietę. Mężczyzna ma nas wspierać i utwierdzać w tym że jesteśmy jego ukochaną. Nie przesadziłaś z wodą , może go to obudzi bo pokazałaś że jest problem w waszym małżeństwie. Ja bym go olała. Mój mąż miał tak samo, dopóki nie powiedziałam STOP!KONIEC! odchodzę to był taki sam jak Twój. Chciał się zmienić jak już było za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ty nie przesadziłaś to twój mąż jest dupkiem masz racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
D**ek z niego. Może ta woda to była oznaka Twojej słabości, ale no ja też bym chyba nie wytrzymała. Rozwód będzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest brak szacunku dla Ciebie, jesli szybko sie nie postawisz to bedzie gorzej. Niech sie cieszy ze mu goracej zupy nie wylalas. Moja mama kiedys tak zrobila ojcu jak narzekal ze mu zupa nie smakuje. Wziela i mu na glowe caly talerzy wylala. Nie byla ta zupa bardzo goraca wiec tylko troche go poparzyla ale nigdy juz na jedzenie nie narzekal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
, jesli szybko sie nie postawisz to bedzie gorzej. x zgadzam się, nie pozwól się tak traktować! spakuj się i odejdz na jakis czas, daj mu czas na przemyślenia, powiedz że jak cie przeprosi to wrócisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przesadziłaś ja swojego w pysk strzeliłam dopiero po 10 latach małzenstwa. Stanowczo za późno. Wyprowadzilam sie od niego, wróciliśmy do siebie po dwóch latach ale juz na nowych warunkach. Jeśli Cie tak traktuje to bedzie tylko gorzej. Zrób cos z tym bo to jest Twoje zycie i masz je tylko jedno. Matka Cie nie po to rodziła zeby jakis burak Toba pomiatał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problem jest taki, że autorka mieszka za granicą. U mnie podobnie, w sumie z mężem nawet gorzej, katastrofa po prostu. Ale przeraża mnie ta samotność... Gdybym miała tu kogoś, rodziców, rodzeństwo czy choćby jedną przyjaciółkę już dawno bym się rozwiodła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie mozna wrócić do polski ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny nie marnujcie najlepszych lat swojego zycia u boku takich facetów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie daj soba pomiatac dziewczyno. Im mniej bedziesz sie buntowac i stawiac, tym dalej bedzie sie dran posowal. Ciekawe ile czasu potrzebuje, zeby cie pierwszy raz uderzyc. ,Facet mysli ze ma cie w garsci, bo nie masz nikogo bliskiego w okolicy i bedzie sie co raz dalej posowal. Jest zwyklym chamem i prostakiem. Zaden normalny facet tak sie nie zachowuje i to jeszcze w obecnosci dziecka. Psychike dziecku zniszczycie przez takie relacje w domu. Nie wiem czy warto dawac facetowi jeszcze szanse, sama to ocen i ostrzez go, ze jesli sie nie zmieni, to was straci. Na moje oko z tego co piszesz, to wyszlo jego prawdziwe ja. Pewnie meczy go zycie rodzinne,przytlacza bycie tatusiem i sobie taka nowa rozrywke znalazl. Jesli zarabiasz na tyle dobrze, zeby siebie i mala utrzymac to szukaj po cichu mieszkania-jesli zdecydujesz sie na odejscie. Ja co prawda jakby moj takie cyrki wyprawial, to bym mu poprostu torbe spakowala i za drzwi wystawila, a nie sama mieszkania szukala, ale nie wiem jaka jest sytuacja u was. Ps. Moja znajoma tez miala dosc swojego faceta i sobie po cichu mieszkania poszukala. Jak gola nie bylo w domu to wynajetym autem i z kilkoma wynajetymi pomocnikami wyprowadzila sie w pare godzin. Facet sie niezle zdziwil i nagle zaczelo mu zalezec na rodzinie. Zycze dobrych decyzji w nowym roku . Ps do tych co radza wracac do Polski- dziewczyny nie kazda ma do czego wrcac, siedzenie na garnuszku u rodzicow w wieku 30-40 lat i ew.praca za 2000 zl nie kazdego urzadza. Jesli dziewczyna zarabia w miare ok to sobie poradzi. Napewno ma wieksze szanse na lepsze zycie dla siebie i coreczki jako samotna matka poza Polska. A z czasem i grono znajomych sie znajdzie, jak nie bedzie w domu tylko z facetem sie zamykac i zacznie w swoim otoczeniu tych znajomosci szukac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×