spotkałam sie z facetem 2 razy czy cos z tego moze wyjsc?

Raz w pubie na piwo, raz na spacer 4 h po miescie i pizze. Teraz znowu sie z nim spotykam. Fscet ma 27 ja 23. Na razir to takie luzne spotkania chociaz czuje ze mu sie podobam.

a on Tobie?

Jak wyczuc czy sa szanse na zwiazek?

On wlasnie mi sie podoba ale musialabym go bardziej poznac.

no to jest szansa

gość dziś On wlasnie mi sie podoba ale musialabym go bardziej poznac. x a jest chemia?

Pierwszy raz sie umawiam z kims starszym. Zawsze bylam z rówieśnikami i oni juz na 1 randce sie z lapami pchali wiec nawet kolejnych spotkan nie bylo. On jest calkiem inny albo tykko udaje innego. Dobrze nam sie rozmawia, jest przystojny, inteligentny, zabawny. Musze go potrzymac dluzej bez żadnych dotykow o seksie nie wspominajac. Moze wtedy wypali

Chemii nie ma bo jeszcze zadnego kontaktu oprocz slownego miedzy nami nir bylo.

gość dziś Pierwszy raz sie umawiam z kims starszym. Zawsze bylam z rówieśnikami i oni juz na 1 randce sie z lapami pchali wiec nawet kolejnych spotkan nie bylo. On jest calkiem inny albo tykko udaje innego. Dobrze nam sie rozmawia, jest przystojny, inteligentny, zabawny. Musze go potrzymac dluzej bez żadnych dotykow o seksie nie wspominajac. Moze wtedy wypali xxx tylko jeśli facet ma ognisty temperament i wyczuje u Ciebie kłode lozkowa (totalny aseks), to ucieknie... trzeba wszystko z glowa i z umiarem robic

gość dziś Chemii nie ma bo jeszcze zadnego kontaktu oprocz slownego miedzy nami nir bylo. x chemii, czyli motylkow w brzuszku chyba bardzo mloda jestes?

Nie bede zgrrywac klody. Po prostu bede opozniac pojscie z nim do lozka.

nikt Ci nie kaze isc z nim do lozka na lozko przyjdzie czas za jakis rok o ile zwiazek sie na dobre rozkreci chodzi o rozmowy, flirt

Nie mam motylkow. Ale jak poznalam mojego bylego faceta z ktoryn bylam 4 lata to tez nie mialam motylkow a jakos pozniej bylam w nim zakochana po uszy.

Na razie chce go poznac. Tylko sie boje ze zaangazuje sie w niego a potem i tak nic nir wyjdzie

gość dziś Nie mam motylkow. Ale jak poznalam mojego bylego faceta z ktoryn bylam 4 lata to tez nie mialam motylkow a jakos pozniej bylam w nim zakochana po uszy. x a ile czasu minelo od zakonczenia zwiazku?

Właśnie niedlugo. Zwiazek zakonczylam jakos miesiac temu ale nie ukladalo nam sie od roku

no to z mojego punktu widzenia, nie jesteś wartościową kobietą skoro tak szybko potrafisz przeskoczyć...

Nie ukladalo nam sie juz od roku. Rozstac moglismy sie juz wtedy ale bezsensu to ciagnelismy.

kazda tak mowi... grunt, ze nie znalazlas sobie go jeszcze w trakcie zwiazku, bo to dyskwalifikowaloby Ciebie jako kobiete w zupelnosci

Gadajcie co chcecie. Ja przebolalam rozstanir (plakalam 3 dni, nie jadlam, wymiotowalm) potem nagle olalam sprawe i zaczelam wychodzic do ludzi. Poznalam go i tak zaczelismy sie umawiac. Nie uważam zebym zrobila zle

gość dziś Gadajcie co chcecie. Ja przebolalam rozstanir (plakalam 3 dni, nie jadlam, wymiotowalm) potem nagle olalam sprawe i zaczelam wychodzic do ludzi. Poznalam go i tak zaczelismy sie umawiac. Nie uważam zebym zrobila zle x nie, nie robisz zle... jesli poznalas go po rozstaniu z tamtym, to wszystko jest ok ale jesli bedziesz potrafila sie tak szybko zakochac w innym, to maly minusik z punktu widzenia prawdziwego faceta, a dla Ciebie lepiej - mniej cierpisz, tyle

a jak się poznaliście? :)

Poznalismy sie w autobusie. Do zlwgo numeru wsiadlam i zaczelam go dopytywac jak sie przesiasc. Wytlumaczyl mi i gdy juz mialam wysiadac zapytal o numer. Nie wiem czy bede sie umiala zakochać. Mysle ze przez najblizsze miesiace sie nie zakocham. Z czasem moze to przyjdzie

mozesz goscia skrzywdzic... ja tak mialem, ze za szybko sie zaczalem spotykac z pewna dziewczyna, ona sie zaangazowala, a ja nie potrafilem, a piekna to byla dziewczyna... no i musialem dac sobie wiecej czasu

Zobaczę jak to wyjdzie. Nie chce nikogo krzywdzic. Sprobuje na razie na stopie przyjacielskiej z nim sie spotykac. Moze cos zaiskrzy