Odpuszczam rezygnuję

Mam dosyć. Mój mąż nie dba o moje potrzeby. Kiedyś potrafił zatroszczyć się o mój orgazm, o to bym była podniecona. Teraz wystarczy mu wepchanie się "na sucho", parę ruchów i tyle. Mam tego dość. Wie, że nie mam orgazmu i chyba się tym nie przejmuje. Nigdy seksu nie odmawiałam, zawsze byłam chętna bo bardzo lubię seks. Teraz jestem po prostu sfrustrowana. Kiedy miałam ostatnio orgazm? Nawet nie pamiętam.

Okropny ten Twój mąż :-D

sama sobie fundnij orgazm ;)

Podaj @ koleżanko chętnie dam ci orgazm...wiem czego potrzebujesz...

Ile masz lat tak wogole? A ty bella jak sobie radzisZ z potrzebami?

33 lata,19 cm zdecydowanie lubię się zgrzac....

Współczuję i zarazem witam w klubie,ja w wieku 30-lat na nowo odkrywam uroki masturbacji.

Mam 35lat. Jasne, że mogę sobie orgazm sama zafundować, czasami mam jak tylko oglądam jakiś filmik, lub w nocy podczas snu. Ale to nie to samo. Pamiętam jak podczas seksu miałam kilkakrotnie, to był odlot, nawet jak mąż już wyszedł ze mnie wystarczyło że przyłożyłam dłoń do c*póki i miałam jeszcze raz.

Coś musi być nie tak między wami albo on ma problem i się krępuje....jestem zdania że.lepiej ulżyć sobie samemu niż zdradzać a nie daj panie na d***** jezdzic

23:34 ja nie mam powodów do narzekania,jeśli chodzi o te sprawy.

Nic nie jest nie tak. Jesteśmy małżeństwem kilkanaście lat, dzieci odchowane, problemów finansowych nie ma. Potrafimy się śmiać i żartować ze sobą, lubimy swoje towarzystwo. Myślę że z niego taki leń się zrobił.

Powiem Ci czego.ja oczekuje od swojej żony...kiedyś ******* się pięknie na różne sposoby chciała i dostawała...mamy dzieci jest ok....ale nagle zaczęły się kolacje jakieś spokojne tematy już nie bawimy się tak często jak kiedyś i.jest jak dla mnie zbyt monotonnie....na początku było ok ale teraz wieje zwyczajnie nuda choć jej się podoba...i mineta i inne pieszczoty i lodzik jest a samo ******ie jest nudne

No właśnie ja lubię jak jest ciekawie i na milion różnych sposobów. Jestem otwarta na nowości i inności. Alego ja mam do cholery zrobić jak -tak jak pisałam mąż wejdzie, porusza się i koniec. I jemu to najwyraźniej pasuje. A we mnie tylko frustracja narasta. Obracam się na drugi bok i zamykam oczy, zostaję sama ze swoimi myślami, nadziejami które kolejny raz się rozpłynęły.

A teraz chciałabyś leżeć tak na boku z uniesiona noga i czuć w sobie twardego sprzęta który ostro cie rznie?

Lubie słyszeć i patrzeć jak rzne kobietę....widzieć jej skaczace cycki i patrzeć z pożądaniem na nia

Akurat za taką pozycją nie przepadam. Wolę inne. Czemu faceci to takie lenie?

Uważasz że.każdy?nazwałbym to egoizmu i wśród was też się zdarzają....to w takim razie na stojąco od tyłu:)

ten xxl to cymbał nie leń

Nie chcesz rozwinąć tematu?:)

A co? Nie doszłeś jeszcze? :D Cymbał

xxl Masz jeszcze jakieś pomysły? :)

Jeszcze nie zacząłem....Dobra szkoda pisać tu...wiedziałem że mądrych tu nie brak...nieważne co tu robicie...gdyby któraś pani miała ochotę popisac to tylko @którego jednak ja nie zostawię:)

Na prawdę tęsknię za moim mężem takim jaki był , jaki potrafił być. Po byłam tak wyczerpana, że idąc do łazienki kolana się pode mną uginały. Teraz o wcielamy odrobinę oliwki bo jestem podrażniona p*******ch na sucho, bez podniecenia.

abo tito

xxl za dużo filmów sie napatrzołeś

I jeszcze Mu maila trza zostawić :p

cymbał waligr**** żona śpi a idiota do kompa czy tel leci

Piszesz o mężu a ja chciałbym o żonie ale zobacz ile trolli...kładz się koło niego i śpij bo tu nie pogadamy:)...dobranoc

ot pogaduszny to on może i fajny ale pewnie do robot lichy

godejcie sobie do woli noc nie krótko