Filtrowanie Nowe Ponadczasowe

No i wszystko jasne :D Jest jakaś "tamta dziewczyna" i dlatego Saam jest w śladowych ilościach:D:P Ja tez wstaję skoro świt i już powinnam dawno ,,chrapać' ale mi zeszło trochę w łazience. Dobrej nocy wszystkim:)

Dzień dobry wszystkim. Wczoraj mnie nie było nie dlatego że wygrałam i chciałam się ukryć :-P tylko dlatego że miałam ciężki dzień. Fakt,ostatnio miewam często ciężkie dni:-( Saam, niestety nie udało mi się wygrać, więc musisz jeszcze uzbroić się w cierpliwość. Mam znowu tylko 3 w plusa, więc znowu puszczę na jutro, kiedyś może się uda, tyle że ja w grach szczęścia raczej nie mam, no ale skoro mam takie szlachetne intencje, to może zdarzyć się cud. Calinessa, Twoja nowa podłoga tez mi się podoba. Moja jest parkietopodobna, trochę uszkodzona przy wkladaniu lodówki, ale tak czy siak chodnik w kuchni być musi :-D Jakoś tak się przyzwyczaiłam że wszędzie muszę mieć albo chodnik albo dywan:-D Pewnie to dlatego że lubię chodzić boso, co najwyżej w skarpetkach:-D Daa, moje muffiny wczoraj poszły jak woda:-D,dzis przynioslam resztę :-D Jak narazie gości nie było, więc spokojnie czekają :-D U mnie nadal deszczowo, cały czas coś kapie z nieba. Pozdrawiam wszystkich i życzę udanego dnia.

Pozdrawiam i życzę udanego tygodnia

Przebijam - Pozdrawiam i życzę udanego miesiąca I I

Z mojej wnikliwej i dogłębnej analizy wynika że tamta dziewczyna i ta dziewczyna to ta saama dziewczyna. Ma jednak przypadłość objawiającą się rozdwojeniem osobowości zwaną również osobowością mnogą. Pragnę w tym miejscu zaznaczyć że to jest wyłącznie moja teoria i nie nadaje się do rozpowszechniania :D I Dzień dobry! :) I cześć Fergie I Witaj gość I synoptyk rano stwierdził że ja słońca dzisiaj raczej nie zobaczę. To też nawet nie wyglądam a dokładnie sprawdzę stan pogody dopiero około 17.30 gdy będę wychodził z pracy. I Dzisiaj Dzień Jaszczurki. Jedna z przedstawicielek tego gatunku postanowiła odwiedzić mnie przy śniadaniu. Nie wiem jak się tu dostała, pewnie przez przewody wentylacyjne. Pomyślałem jednak że nie jest to zbyt dobre miejsce dla jaszczurki bo jej się bardzo ślizgały nogi podczas biegania po płytkach kafelkowych. Śmiesznie nawet to wyglądało ale nie przyszło mi do głowy żeby zrobić nagranie lub fotki. Po kilku unikach i zwodach udało mi się przechwycić płaza do słoika i ewakuować na pobliski trawnik. I udanego dnia wszystkim życzę :) I I

Zycze udanego poniedzialkowego popoludnia.

Moze jednak sie odblokuje :-) Dzien Dobry E tam ,Saam ,Ulan mowi ,ze czarujesz z ta jaszczurka :-) Nie powiedziales czy muffinki byly dobre i ktore piekles :-) Znow mi chodzi po glowie nowy pomysl na muminki ,tylko zamiast maki kukurydzianej kupilam kaszke kukurydziana ,ale nic to ,wyprobuje to powiem jakie sa z ta kaszka :-) Pogoda nieciekawa ,nozki marzna i caly dzien sie zastanawiam czy zalozyc skarpetki :-) ,chyba jednak przeczekam ,ma byc od srody cieplo . Cal ,strzel fotke i pokaz nowe blaty :-)

Dobry wieczór:) o Saam:) to ciekawe z tą osobowością mnogą? czyżby aż tak żonkila Ciebie kontrolowała? :D a może ktoś rodzaju żeńskiego Ciebie prześladuje na dodatek? :-o ja też mam kilku prześladowców:D o Daa:) no dobra, też się odblokuję...mam już fotki ale nie mam czasu wrzucić je z telefonu do kompa. Zresztą na fotce jakoś gorzej blaty wyglądają niż są . Chodzi o kolory. Są takie mniej soczyste;)Ale wykończenia jak z żurnala. Ciekawe czy kukurydziane mufinki Ci wyjdą . I czekam na dobry rezultat eksperymentu:) o Ferdzi:)wypoczywaj i relaksuj się. Pewnie jednak nalewka nie do końca dała radę gdy czułaś się coś nie teges. Chwilowo pomogło ale z drugiej strony osłabiło:( o Gość:) oj drażnisz tylko tą anonimowością. Odpozdrawiam również :) o Zmykam już bo rano pobudka. Dobranoc

Dobry wczesny wieczór I Cześć Zuziu I Hej Danusiu I Z jaszczurką wcale nie czarowałem. Mam świadków. Próbowałem nawet nastraszyć koleżanki ale że jaszczurka była za szkłem to się nie bały. Przecież nie mówię że to były jaszczur tylko jaszczurka. Mała jaszczurka skoro się zmieściła w słoiku. Jeśli się zdarzy podobna okazja to sobie zrobię selfie z jaszczurką na głowie :p muffinki robiłem z przepisu który wcześniej podałaś. Jak dobrze pamiętam to w składnikach była mąka cukier proszek soda jajka olej mleko. Do ciasta wmieszałem sopelki czekoladowe a w środek wsadziłem krojone krówki. Muffinki Były oczywiście smaczne Ale najlepsze było to ciasto które zostało. Wyłożyłem je do małej keksówki i dałem sporo czereśni, oczywiście bez pestek. Może nie było reprezentacyjne bo płaskie ale bardzo smaczne. I I

tera juz wiem pacziemu tak seplenicie,hipolicie...hehe macie przeciwpancerne maski przeciwgazowe... moderacja,to tylko spacja... jak ogolic jajka sledziem...teraz juz wiem! ale za 5 zeta...drozsza jest gazeta!

Witaj Celinko jeśli chodzi o kobiety to w tej chwili najbardziej prześladuje mnie myśl że czas mojej swobody można liczyć już w godzinach. Oczywiście jeżeli można mówić o jakiejkolwiek swobodzie. Problemy i obowiązki i tak nie pozwalały korzystać mi z uroków życia słomianego wdowca. I I

tobie sloma z butow wystaje...i nic z tym nie zrobisz,bedac tu dla kasy!

Ferdzi :) jestem pełen podziwu dla Twojej determinacji w zabieganiuu o wygraną. Równolegle zaczynam się niepokoić czy owe zabiegi nie nadwyrężą zbyt mocno Twojego budżetu. Chęć pomocy mojej skromnej osobie jest celem nad wyraz szczytnym jednak nie gwarantuje to wygranej. Myślę że wielu grających wyraża chęć podzielenia się wygraną z głodnymi dziećmi afrykańskimi a niestety nie wygrywają. Moje pragnienie świętego spokoju lokuje się dość nisko w porównaniu z potrzebamri niektórych ludzi. Ale jakby co to służę numerem mojego konta bankowego. Myślę że przyjmie każdą kwotę a ja podziękuję :) ale jak wcześniej wspominałem nie gwarantuję że to odpracuję ;) I I

Gość :)Jeśli te słowa skierowane są do mnie to wnoszę sprostowanie że ja tu nie jestem dla kasy ale dla klasy I I

Kto ty jestes ? Jajeczko Jaki znak Twoj ? Zolteczko Gdzie ty mieszkasz? W skorupce W jakim kraju ? W kurzej pupce :-) Dobrej nocy

Ja znam jajeczka które mieszkają zupełnie gdzie indziej :p I dobranoc :) I kolorowych płazowych ... I Nicki Minaj - Anaconda I https://youtu.be/LDZX4ooRsWs I I

Dzień dobry wszystkim Zacznę od narzekania na swoją głupotę. Ściągnęłam sobie wirusa na kompa, tak wstrętnego że nie pomogło ściągnięcie nowego antywira. Nowy tylko spowolnił mi kompa, a kiedy chciałam ściągnąć innego antywira to blokował mi wszystko. W końcu musiałam go najpierw odinstalować a a dopiero później ściągnąć instalkę poprzedniego antywira. Chyba razem z tą instalką ściągnęłam robala. Do tego stopnia zajął mój komp że nie mogę się nawet zalogować na kaffe. Zastanawiam się czy puści mi tekst w ogóle:O I jak tu nie psioczyć na siebie:O W dodatku, wciąż mnie coś zbiera. Calinessa masz rację, coś nalewka pomogła, ale nie zatrzymała infekcji, rozwija się nawet w ustach, choć niby one były bezpośrednio odkażone. Daa, czy Ty czytasz na głos Ułanowi wszystko to co tu piszemy ? Mam nadzieję że jednak nie, bo czasem mógłby mieć coś przeciwko, że np zgorszymy mu żonkę :D A swoją drogą to ciekawa jestem jak on nas sobie wyobraża:D Calinessa, też bym chciała zobaczyć blaty, może jednak nie przejmuj się soczystością, tylko pokaż. Wiesz że mnie takie sprawy bardzo interesują, bo w mojej głowie jest tyle planów na zmiany w mieszkaniu a wciąż szukam inspiracji, no i jeszcze kasy na realizację pomysłów :D Saam, szlachetne intencje nie muszą dotyczyć globalnych problemów, czasem pomoc jednemu człowiekowi jest więcej warta niż zbawianie całego świata. Wierzę więc w wygraną, bo w coś muszę wierzyć :D Wczoraj jednak nie wysłałam, bo zmęczona byłam bardzo i zapomniałam. Dziś to zrobię , może i pula będzie wieksza :D

jakimś cudem udało mi się wysłać tekst. Chciałam jeszcze napisać Saam, żebyś tak bardzo nie przejmował się moimi stratami finansowymi :D bo jak na razie to raz zainwestowałam niewielkie pieniądze i mi się zwraca na następne kupony :D Zaraz się zbieram i jadę do serwisu z kompem. Niestety sama sobie z tym problemem nie poradzę, pewnie trzeba będzie wgrać nowy system:O A już w głowie mam myśli, czy nie zamówić u nich nowego laptopa, ten ma już prawie 8 lat, więc jak na sprzęt, to już staroć. Teraz się pożegnam, bo muszę się zbierać do wyjazdu. Miłego dnia Wam życzę. Ferdżi.

Dzień dobry! :) I Cześć Ferdzi Myślę że powinnaś natychmiast powiadomić służby sanitarne. To pewnie bardzo groźny zmutowany wirus skoro atakuje jednocześnie ludzi i sprzęt. Jeśli nie zwalczymy go w zarodku to za kilka dni strach będzie siadać do komputera w całym kraju a może nawet świecie. I Słyszałem w radio że dziś Dzień Czerwonego Kapturka. Zaczynamy więc poszukiwania tej znanej od wieków baśniowo - bajkowej postaci. Jestem pewny że przetrwała po dziś dzień w różnych odmianach. I udanego wtorku wszystkim życzę :) I I

Daleko nie trzeba było szukać, jednego Czerwonego Kapturka już znalazłem I http://img.joemonster.org/mg/albums/new/130604/large_thumb_10dobrze_zbudowany_czerwony_kapturek.jpg I I

jestem, wróciłam. Korzystam teraz ze służbowego lapka M ale to maleństwo a wiadomo ze ja lubi e duże :D no i klawiatura też mała i zamiast trafić palcem w alt to trafiam w spację a pisząc przecież nie patrzę na klawiaturę i przez to muszę często poprawiać Ogólnie jestem wściekła od rana i wszystko mnie wkurza jakby na złość W drodze powrotnej zobaczyłam obrazek tragiczny.. Auto, chyba punto, wypadło z drogi, zjechało na przeciwległy pas ruchu,przekoziołkowało i z impetem wpadło na ogrodzenie z siatki , w sam róg ogrodzenia. Tam zawisło nad ziemią.:( Nie wiem co z ludźmi, bo jak jechałam w tamtą stronę to straż już ich wyciągnęła a karetki nie było , czyli już ich zabrali. Nie wiedziałam co się stało , bo przesłaniał mi płot, dopiero w drodze powrotnej mogłam zobaczyć ten straszny widok:( Saam, czerwonym kapturkiem nie jestem, nawet nie mam takowego, a jedynym elementem czerwonym jaki mam przy sobie to torba, dość duża, mocno karminowa, ale czy przez to choć trochę zbliżyłam sie do kapturka ? chyba nie :D Calinessa, wiesz, chyba dziś pierwszy raz w życiu byłam upierdliwą klientką :P Stanęłam do kasy, jeden facet przede mną, kasuje tylko małe pieczywo....mnie się spieszy...i ? Panienka nie zna kodu na bagietkę, wykonała 5 telefonów a czas leci....po więcej niż 5 minutach skasowała wreszcie pana. Bierze moje pomidory do zważenia i od razu jęczy...ojej.... Pytam więc co znowu ???? bo jak wyżej pisałam, od rana wkurzona jestem i jeszcze ten wypadek :O a ta że pomyliła kody i wstukała pieczarki :O i coś tam bąka że każdy się kiedyś uczył.... Zwykle bym się uśmiechnęła i powiedziała ...nic się nie stało, ale tym razem powstrzymałam się od uśmiechu i komentarzy zresztą też. Musiałam czekać aż przyjdzie inna pani, wykasuje błąd i dopiero skasowała resztę. Przy wydawaniu też ma problem, to jej daj grosz, to 40 groszy ...bożżżżeszszsz dałam ten grosz i w końcu wydała mi resztę. Kiedy już odeszłam jakieś 2 metry usłyszałam jak panienka syczy ...stara....a co było na końcu to już nie słyszałam:P i chyba lepiej dla niej, bo dziś nie miałam ochoty na żarty i w sobie zero tolerancji, mogłoby się to dla niej źle skończyć...:P Idę , lecę , biegnę do garażu, bo przypomniałam sobie że z tego wszystkiego zapomniałam zabrać tych zakupów z samochodu:O

Dzien Dobry Ferdzi ,tylko spokoj moze nas uratowac :-). Pytasz czy czytam Ulanowi wszystko o czym piszemy :-) .Ferdzi ,on kompletnie sie tym nie interesuje i tylko czasem cos mu napomkne ,np.gdy czytam cos co mnie rozsmieszy ,lub zdziwi :-).Do dzisiaj on Was nie kojarzy ,kto jest kto :-)i gdy mowie cos np.o Ferdzi ,Cal itd.to musze uzywac pewnych okreslen ,ktorych rzecz jasna tu nie zdradze :D Z rana tez mnie 'bralo' i musialam czyms sie zajac ,no i dalej pewnie sie domyslicie ,co umiechtalam :-).Tak ,tak ,sa swieze babusie ,dzisiaj skromne bez wielu dodatkow i chyba takie sa najlepsze .Do 1,5 szkl.maki wsypalam tak na oko ok 2 lyzki kaszki kukurydzianej i sa takie kurczaczkowe tzn zolte :-).Do srodka pomiedzy ciasto wlozylam po jednej sporej truskawce mrozonej . Przed chwila ja zjadlam jedna ,a Ulan dwie :-).Jeszcze z poprzednich babusiek stoi jedna bidula :-) Tak sie zastanawiam nad dalszym myciem okien ,ale mi sie nie chce ,bo to jedno ma sporo hektarow ,to balkonowe ,a ja slabowita kobita jestem ,no ale od zastanawiania one sie nie umyja .Najbardziej nie lubie myc ram plastikowych ,bo szyby to juz pikus :-) Najpierw obiore ziemniaki na obiad ,a potem sie zobaczy :-).Troche chwilami slonce swieci ,a wiadomo ,ze to przeszkadza w myciu szyb ,bylyby smugi . Dobrego dnia Mili

Teraz policzylam posty i widze ,ze zapisalam ostatni na poprzedniej stronie

Musze uciekac ,a tu trzeba przepchac ,haaaaaaaaaalo

http://teraz.com.pl/vardata/gify/buziaki/buziaki003.gif

http://supergify.pl/images/stories/ecard/jedzenie2.jpg

http://supergify.pl/images/stories/Bajki/belaadormecida.gif

Witam wtorkowo deszczowo.

Idzie pajak po futrynie dokad idziesz skur..... bo tam w kącie lezy mucha wlasnie ide ja wyr.... :-) .....To nie ja ,to autor :D Ubilam muche i taki wierszyk mi sie przypomnial :-) Wiem ,ze juz sporo pisalam o babusiach ,ale napisze moze po raz ostatni ;) ,te dzisiejsze sa takie delikatne ,lekkie :-) ...Jakie ładne maty antyposlizgowe ,nawet moga byc bieznikami na stol . http://img.bazarek.pl/423577/18890/7555204/250_124025138454eb580b58ae6.jpg ....Szukam inspiracji na jutrzejszy obiad i zobaczylam takie oto ciasto ,ładne prawda ? :-).Och ,zeby moznabylo tak bezkarnie sobie dogadzac :-) http://static.gotujmy.pl/ZDJECIE_GALERIA_B/malinowy-obloczek-422542.jpg

Dobry wieczór:) o Ładne ciasta Daa:)a pomarudzę trochę, tą pysznością i urodą kuszą prowadząc na zgubę....zdrowia, niestety :-o, bo mocno zakwaszają organizm. Ale przy odpowiednio skomponowanym menu całodziennym można sobie pozwolić na tę przyjemność :) o Jeśli chodzi o Czerwonego Kapturka to mam pewne skojarzenia :P ale zmilczę:D Również przypomniało mi się, że wczoraj widziałam dziewczynę około trzydziestki, która na łydkach miała kolorowe tatuaże właśnie z tej bajki. Obrazki były jak z książki ale ogólnie to jakoś nie podoba mi się damskie ciało z tatuażami. Mam wrażenie, że się okaleczyły a nie ozdobiły. o Ferdzi:) wiem, że lubisz wszelkie relacje z remontów:) Gdy tylko odzyskam trochę więcej wolności postaram się wkleić. Teraz nie dość, że mamy z M takie same zmiany to przybyło spraw do zmian w domu. A jeszcze międzyczasie mieliśmy pogrzeb wujka M. Lecę szykować się do spania bo rano znów pobudka. o Dobrej nocy wszystkim życzę:)