gdybym zaszla to bym usunela, aborcja powinna byc legalna

mam chłopaka od 6 lat, kochamy się od 4, jest on moim pierwszym i chłopakiem i partnerem nie chcemy mieć dzieci i staramy się o to jak tylko się da aby nie wpaść, ja biorę tabletki on we mnie nie kończy (stosujemy stosunek przerywany), gumek używać nie możemy bo mam alergie na latex mam w zapasie tez tabletkę po na wszelki wypadek, jednak gdybym jakimś cudem zaszła to od razu bym osunęła, tabletki poronne, aborcja powinna być legalna, nie każda kobieta chce być matka a zdarzają się wpadki mimo zabezpieczeń tak bronicie te płody ze matkę byście zatłukli, macie ja gdzieś tak jak je sytuacje ale jak dziecko się urodzi to macie i je gdzieś nie interesuje was to czy ma jedzenie, ubranie, ważne ze misja została spełniona i się urodziło a co dalej z nim to macie gdzieś dlatego niech kobiety same decydują czy chcą dziecko czy nie i to niech one postanowią czy je urodza

aborcja powinna byc legalna

Jasne to może od razu zabójstwo powinno być legalne? Dla mnie kobieta ktora usuwa ciążę bo "wpadła" jest szmatą. Wysterylizuj się suko albo d**e w kagańcu trzymaj. Jakim trzeba być człowiekiem żeby zabić dziecko które na świat się nie prosi. Egoiski zasrane. Pobzykac a w razie "problemu" zamordować. Ale dla ciebie to pewnie tyle co wycisnąć pryszcza.

tak bez problemu pozbyłabym sie tego zlepu komórek który żyje tylko i wyłącznie moim kosztem jak tak kochasz dzieci to sie nimi zaopiekuj, co ci szkodzi? dziecko sie na swiat nie prosila tak samo ja go nie prosilam antykoncepcja zawiodla wiec trzeba udac sie po inne srodki z checia bym sie wysterylizowała ale niestety i to jest nielegalne w naszym glupim katolickim kraju !!!

to sie zaopiekuj nimi !!! ponarzekac, wyzywać to łatwo z kobiet które chca dokonać aborcji ale pomoc im w opiece tego dziecka to nie ma nikogo do pomocy głupi hipokryci chcecie aby nie było aborcji? to pomóżcie kobietom, samotnym matkom, a nie je w d***e macie, tylko interesowały was gdy były w ciąży

Smutne:( gdybyś zobaczyła, pierwszy raz przytulila, zapewne zmieniłbyś zdanie:) być może już nawet wówczas gdy poczulabys ruchy:) pieniądze są potrzebne ale wyobraź sobie do zdobycia:)

W mojej sytuacji to byłoby najlepsze rozwiązanie ale nie umialabym tego zrobić gdyby nawet to było legalne i bezpłatne. Mam nadzieję że mi się to nigdy nie przytrafi. Każdy ma inne sumienie. Inni nie mają go wcale.

To spadaj i się powieś boś nikomu nie potrzebna, po ch.u.j żyjesz szmato.

Czemu matka cię nie usuneła? takiego smroda? Spadaj z kafe

żal mi ciebie

Prowokacja. Zwierzę podchodzi inaczej do rozrodu niż to coś , co założyło temat. Podziekuj swojej mamie, ze Cię nie usunęła , bądź przeproś, ze jednak się poczekać. Proste ale jakże smutne, ze ludzie są w stanie ZABIĆ dla własnej wygody.

pewnie dlatego ze moja matka chciala dzieci? ja nie chce ich miec dlatego robie wszystko co sie da zeby ich nie miec, podwiazalabym sobie nawet jajniki ale w naszym dyrnym kraju nie mozna bo rzadzi kosciol ktory nie pozwala na takie rzeczy kazdy ma prawo decydowac o sobie i swoim ciele, zajde wezme tabletki, jak nie pomoga aborcja, proste? proste. nienawidze dzieci, swojego tez bym nienawidzila. po co wiec mialabym je urodzić? zeby ja mogla miec depresje a dziecko s******lone zycie?

Chcę się bzykać, pieprzyć, roochać! Nie rodzić! I dobrze mi z tym!

Wstaw sobie spiralke idiotko Podwiazanie też jest legalne.

Tak szczerze to mam nadzieje ze to prowokacja. Bo świadomość ze mogę się natknąć na takie ścierwo jest straszna. Ktos dobrze napisal ze jesteś gorsza niz zwierzę autorko.

Oczywiście. Przed dojsciem do władzy czarnej alternatywy było w Polsce setki tysięcy legalnych aborcji i nikt z tego nie robił problemu. Nasi sąsiedzi z otwartymi głowami chętnie wyskrobią w szpitalnych warunkach. W Polsce niestety jst to ciężki grzech, czego nie można powiedzieć o pedofilii ksieży, bo przecież dzieci same się pchają szukając miłości.

skoro to taka dla was straszna zbrodnia to czemu nie pomagacie samotnym matkom ktore nie maja pieniedzy? czemu nie adoptujecie tych dzieci? czemu macie te wszystkie dzieci w d***e? sa ważne tylko wtedy gdy sa w brzuchu, ale po urodzeniu to macie je gdzies! trafi do domu dziecka, nikt nie zaadoptuje, bedzie miala patologiczna rodzine nikt sie niezainteresuje, bedzie wykorzystywane seksualnie nawet przez ksiezy, tez w d***e to macie, ale jak zacznie przez to wszystko cpac to wtedy znow sie interesujecie i wyzywacie od najgorszych zdecydujcie sie, albo interesujecie sie ciaza i interesujecie sie tez tymi narodzonymi dziecmi, pomagacie, albo olewacie plod i niemowle

samansara dziś Prowokacja. Zwierzę podchodzi inaczej do rozrodu niż to coś , co założyło temat. Podziekuj swojej mamie, ze Cię nie usunęła , bądź przeproś, ze jednak się poczekać. Proste ale jakże smutne, ze ludzie są w stanie ZABIĆ dla własnej wygody. X Sam.Zaskoczyłaś mnie i to pozytywnie.Pozdrawiam.

"czemu nie adoptujecie tych dzieci?" o Otóż adoptowaliśmy dwoje i już wychowali do dorosłości. Adoptowaliśmy nie z braku własnego, bo już mieliśmy rodzone. Zastanawialiśmy się nad następnymi, gdy pomyśleliśmy że przecież samotne biją główkami w łóżeczka w domach dziecka. Zrozumieliśmy, że mogą się DOSTAĆ W ŁAPY par bezdzietnych, które nie mają pojęcia na co się decydują. Nie wiedzą, z której strony dziecko śmierdzi, jak nie daje spać, jak mówi nie nie nie, jak nie posłuszne, jak wymaga powstrzymywania wściekłości. Nasze rodzone już nas nauczyło. Byliśmy zabezpieczeni przed myślami "nie wiadomo z jakich rodziców biologicznych pochodzi adoptowane". Nie oczekiwaliśmy idiotycznie "wdzięczności za nasze poświęcenie". Nie szliśmy do domu dziecka jak do sklepu, uprzedziliśmy że wyjdziemy z dzieckiem wskazanym nam, bez jakichś "prób". To Bóg nam je da. Pierwsze miało 3,5 roku, czyli z gwarantowaną chorobą sierocą, z osłabieniem uczuć wyższych. Ale wiedzieliśmy, że to nie łatwizna! Po kilku latach, już zahartowani, poszliśmy jeszcze wyżej. Wzięliśmy jedenastolatka, czyli dzieciaka który już na rodzinę nie czeka, czuje się przegrany. Jedno już jest po studiach, robi doktorat (rodzone też). Drugie poprzestało po maturze. Jesteśmy Rodziną w PIĄTKĘ. o To nie duma z siebie skłoniła mnie do napisania tego, ale wściekłość na Mordercze bezczelne Maszyny, które ośmielają się nawoływać do przygarniania dzieci-owoców bydlęcego "prawa" do szęścia bez obowiązków, podczas gdy same mordują te dzieciaki stające im na drodze!

Jesteś przeciw aborcji? To jej nie rób, proste. A co inne robią ze swoją do/op/ą/ to ich sprawa.

Czy ty nie umiesz czytać? Tutaj to byłem przeciw bezczelnemu pisaniu "skoro to taka dla was straszna zbrodnia to czemu nie pomagacie samotnym matkom ktore nie maja pieniedzy? czemu nie adoptujecie tych dzieci?" Nawet jeśli obojętnych jest więcej niż pomocnych, to nie usprawiedliwia to POUCZANIA OBOJĘTNYCH PRZEZ MORDERCÓW. Obojętność i mordowanie NIE SĄ tak samo złe. x Napisałeś: "A co inne robią ze swoją do/op/ą/ to ich sprawa" Masz rację. Mogą powiedzieć konowałowi: potnij mi dupsko, macicę, wątrobę, żołądek ... ALE OD JEDNEGO WARA!!! Od żywego Człowieka w macicy. Ona sobie może życzyć zmasakrowania SIEBIE, ale nie innego Człowieka! O tożsamości ludzi rozstrzygają badania DNA. Jeśli biegli sądowi zbadają DNA kobiety i dziecka z jej macicy to ZAWSZE orzekną, że to dwie różne Osoby, o innym DNA. Jak jedna osoba może decydować o śmierci drugiej? Przed wiekami pan mógł decydować o śmierci swego niewolnika "to mój niewolnik, więc to ja decyduję o jego życiu", bywało że feudał tak decydował o chłopie pańszczyźnianym. A w jakim wieku ty do cholery żyjesz? Czy nie dysponujesz wiedzą nie pozwalającą na utożsamianie ciała dziecka z częścią ciała kobiety?

"Jesteś przeciw aborcji? To jej nie rób, proste." Jesteś przeciw kradzieży. To nie kradnij, proste. A gdy inni kradną to nie twoja sprawa. Nie masz prawa ich potępiać.

Skoro się kochacie to dziecko jest owocem Miłości! !! Tylko szmaty usuwają dzieci! !!!

ja mam podobną sytuację jak autorka, w jednym związku od 8 lat, ale gdyby antykoncepcja zawiodła - mam odłożone na koncie pieniadze i obcykaną klinikę za granicą. Tak czy inaczej, dzieci miec nie bede, ale szkoda, ze nie mozna tego zrobić legalnie w kraju.

po co usuwac po co zachodzic tabletka po jest skuteczna w 100 procent

Ale zj****y ten temat, a autorka dorównuje inteligencją przeciętnie chorej małpie. Qrwa to też w drugą strone działa, jest przecież eutanazja! Dzieciątka nikt się nie pyta czy chce być usunięte czy nie!!!! Ja jestem facet, mam dwojke ale jak by coś się przytrafiło to żaden problem. Dzieci to największy skarb i miłość. Dlatego ogłaszam zbiórkę pieniędzy na podróż w jedną strone do Holandii dla autorki i podobnym jej tworom człekopodonym.

Aborcja to Zło i trzeba mówić o tym głośno,natomiast nie wiem jak się odniesc do niej gdy zycie matki jest zagrożone,prawda jest taka że ludzie potępiają,oburzają się ale gdy kobieta urodzi to z problemami zostaje sama

"natomiast nie wiem jak się odniesc do niej gdy zycie matki jest zagrożone,prawda jest taka że ludzie potępiają,oburzają się ale gdy kobieta urodzi to z problemami zostaje sama" x Jestem oficerem rezerwy i czasem się zastanawiałem nad dramatycznymi dylematami od których bym nie miał ucieczki. Tak! Z całą świadomością bym wysłał na śmierć kilku podwładnych (choć to rozpacz żon i osierocone dzieci) GDYBY to ocaliło życie kilkudziesięciu innych podwładnych (TAKŻE mających żony i dzieci). Okrutna, logiczna arytmetyka. x Życie noworodka, lub matki. Decyzję dałbym matce, a gdyby była nieprzytomna, to wybrałbym śmierć dziecka. Wzamian za ŻYCIE matki. Ale nie za wygodę, za lepsze, spokojne jej życie, za bezmyślnie "zażywanie" rozkoszy seksu z wkalkulowaną z góry śmiercią niechcianego, rozwścieczającego "skutku". x To jakaś "zmora nr 1" tak zwanej "Postępowej Cywilizacji", te POSTANOWIONE NIEROZUMIENIE sensu seksu, odmowa pamiętania dalszego, możliwego ciągu. x Ja chcę sobie zażywać rozkoszy seksu, ale jestem gotów nawet na mordowanie, aby uniknąć jakichś uciążliwych skutków. Będę wymyślał kretyńskie teorie, które to uzasadnią, które mi pozwolą na samoocenę, że jestem po prostu postępowy, że jestem OK, że dobry i rozumny ze mnie Człowiek. x Facet uciekający od odpowiedzialności, porzucający ten delikatny cud, kobietę w ciąży, przed Którą mam odruch klękania, to bydlę porównywalne do Hitlera. Ale Dziewczyno, to Ty masz moc powstrzymania tragedii. Pamiętaj o swojej słabości, wrodzonej naiwności. Tak jak nie uleczysz swą miłością chłopaka z alkoholizmu, tak samo jesteś narażona na zaplanowane "wyru‪chanie i porzucenie" przez nas, samców którym nacisk spermy na mózg pozbawia moralności i odpowiedzialności. Choć z natury naiwna, MUSISZ się zdobyć na racjonalną czujność, na zimną ocenę faceta. Odmawiaj natychmiastowej uległości. Patrz, czy niepowstrzymana żądza nie będzie szukać natychmiastowego spełnienia u Innej. Taki facet na 100% cię porzuci z ciążą. To nie moherowość, a prymitywny realizm. Jeśli to ty sama, bez nacisku faceta, masz zamiar pie‪rdo‪lić się, a potem mordować dziecko, to nie mam przyjemności z tobą rozmawiać!

Zamiast tak radykalnych i drastycznych metod, wystarczy zamontować sobie spiralę. Aborcja nie należy do zapobiegania czy antykoncepcji, aborcja jest już wyjątkowo poważnym zabiegiem bo życie już zaistniało... Od roku moja dziewczyna założyła sobie wkładkę wewnątrzmaciczną. Uprawiamy seks często, prawie codziennie, przestaliśmy używać prezerwatywy. Jeśli chodzi o wytrysk to zawsze w pochwie. Seks jest znacznie przyjemniejszy i jak dotąd, żadnych skutków ubocznych.