Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dylemat związany z ex

Polecane posty

Gość gość

Cześć wszystkim. Rozstałam się z facetem już dawno temu głównie z powodu tego, że podniósł na mnie kilka razy rękę i gwałcił mnie regularnie. W Sylwestra próbował znów to zrobić. Nie to jest problemem, proszę, nie skupiajcie się na tym. Pytanie do Was jest zupełnie inne. Wiem, że on teraz bajeruje jedną małolatę i przymierza się do złożenia jej propozycji przeprowadzki do innego kraju, tu gdzie mieszkamy. Poznałam ją, zresztą znam ją tak samo dobrze jak on, i wiem że jest strasznie dziecinna i naiwna. Poza tym ma pewne problemy tam u siebie i chce się przeprowadzać tak czy siak. Czy powinnam ją ostrzec przed nim? Albo zmusić go, żeby jej powiedział z jakiego powodu nie jesteśmy razem (i że się wcale nie zmienił)? Mam na niego wpływ na tyle, że to zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona go nie kocha :D Poznali się dwa i pół roku temu na pewnym festiwalu, potem nie mieli kompletnie kontaktu aż do września tego roku. I ten kontakt ogranicza się do facebooka. A w marcu on jedzie do Polski i na bank się z nią spotka. Po prostu, pomimo braku sympatii do niej (bo strasznie głupiutka jest, a wywyższa się niesamowicie), nie chcę żeby wpieprzyła się w sytuację bez wyjścia, tak jak i ja się wpieprzyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co z podejściem "zgłaszajcie gwałty na policję, żeby inne kobiety były bezpieczne"? Też uważam, że pisanie do niej nie jest dobrym pomysłem, mimo że on zapytany przez nią nie zaprzeczy. On zaś wie doskonale, że nie pochwalam tej jego bajery. A ja wiem, że jeśli mu każę jej wszystko powiedzieć, to to zrobi. Mam gigantyczny dylemat moralny. W jakiś sposób to jest moja sprawa, skoro mam kontakt z nim, a ją też znam. Jak mam przejść obojętnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz. Tu chodzi o przemoc i w dodatku to jest nastolatka, gdyby chodziło o starszą kobietę, to srał go pies, ale w tym przypadku na Twoim miejscu ja bym powiedziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez bym ją ostrzegła, czy posłucha to juz jej sprawa, a ty będziesz miala czyste sumienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×