Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Depresja

Polecane posty

Gość gość

Mam 20 lat, niby wszystko ze mna ok, bo mam studia na których dobrze mi idzie, wspanialą rodzine, ale nie jestem szczęśliwy. Nie mam chęci ani zapału do życia, mało co mnie cieszy. Niby na uczelni wszystko jest ok, bo wiele osób mnie lubi i gadamy, ale to tylko na uczelni. Miałem kiedyś taką grupe kolegów ( zasadniczo tylko na piwko sie spotykaliśmy ale okazało się że mają mnie gdzieś i wolą swoje towarzystwo niż mnie, w dodatku nie szanowali mnie nawet. Mam jedna przyjaciółkę ( szczerze mowiąc byłem w niej zakochany) , ale ona chłopaka i nie może mi poświęcić duzo czasu ( i tak się cieszę że ją poznałem). Zresta ja juz nie licze na to ze spotka mnie szczesliwa milosc, dla dziewczyn jestem zawsze tylko fajnym kolega/przyjacielem z ktorym mozna o wszystkim pogadac , jest mily i zawsze pomoze. Zadna na mnie nie spojrzala nigdy jak na kandydata na chlopaka, zawsze jest wielkie zdziwienie jak sie dowie ze chce czegos wiecej. Tylko słyszę od dziewczyn jaki byłby ze mnie kochany chłopak, że na pewno kiedyś kogoś znajdę ale nie możemy być razem.Skoro jestem niby taki fajny to czemu żadna z nich mnie nie chce? Poza tym jestem brzydki ( przez okulary,ktore od niedawna nosze pewnie jeszcze bardziej, uprzedzam propozycję że szkiel kontaktowych nie moge miec). Niby jest ok bo mam hobby ( lubię sport,jezdzenie na rowerze, muzyke ), ale ileż można iść na mecz, na wycieczkę rowerowa czy na koncert samemu? tez sie to nudzi. Zazwyczaj wygląda tak, że jak przyjdzie czas wolny to albo siedzę w domu przed kompem bo nie mam gdzie ani z kim wyjść albo wychodzę samemu. Nie mam tez motywacji do działania. Np dziś miałem się uczyć, bo sesja ale nie mogę się zebrać od rana. Czasem mnie nachodzą myśli że co mi z tych studiów, skoro i tak po nich zostanę sam? Może nie powinienem tak myśleć, bo jak dotąd radzę sobie na nich i mnie interesują. Nie wiem jak zmienic to wszystko o czym pisze, bo od paru dobrych lat to sie nie zmienia i nie zanosi sie na to ze sie zmieni i w moim zyciu wydarzy sie cos fajnego, czasem mam wrażenie że już na starcie w wieku 20 lat je przegrałem. Chcialem sie tutaj wygadac , mozecie mi też pomóc w jakiś sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×