Rola faceta w życiu kobiety

Hej napotkał mnie pewien problem który trwa już od kwietnia 2015 roku. Otóż o co chodzi mój facet się diametralnie zmienił... Zamieszkaniem razem mamy córeczke nie jest moim mężem, mieliśmy brać ślub ale no powiem szczerze nie chciałam w sumie nie wiem co mnie zachorowało ale jednak. Czułam ze między nami jest coś nie tak więc odłożyłam jakby ten ślub w czasie. Na rok 2016. Ale już jest 2016!! a życie nam się nie układa. Tylko dlaczego? Od pewnego czasu mój wybranek to zwykły cham, nigdy nie związała bym się z facetem tego pokroju. Nie ma dla mnie wogole czasu nawet gdy nie było dziecka już od 10 miesięcy Wszystko tłumaczy nowa sytuacja.. Zmęczeniem. Jak gdzieś tam chodzimy po mieście wciąż ogląda się za panienkami. Ale na to nie patrzę tak ich stworzyła natura ze nie potrafią się pilnować. Nie przytula mnie, nie okazuje uczuć w.żaden inny sposób wręcz przeciwnie wymaga więcej. Ubzdural sobie ze mam mu szykować ubrania do pracy i po pracy naszykowac w łazience aby mógł wziąć prysznic. Mało tego. Juz i garaż jest mój. Zwłaszcza kiedy trzeba tam trochę ogarnąć. Cham i nic więcej a o seksie nie wspomnę kiedy ostatni raz się kochaliśmy. Jednak coś mnie zaciekawiło kiedy już ze 3 miesiące temu się kochaliśmy zajęłam mu spodnie to na jajach był włos nie był to mój ja mam czarne do ramion a to był tak biały i po sama d**e taki długi.. Zlekcewazylam udając ze nie widzę. Co mam zrobić. Faceci.. Czy wy wszyscy musicie być tacy sami...

Przepraszam za błędy taki urok szybkiego pisania na t9

I jaki masz problem w związku z tą sytuacją? Odwołaj ślub i odwołaj jakąkolwiek relację z tym panem, wykraczającą poza jego płacenie alimentów i odwiedzanie dziecka.

Czułaś że coś jest nie tak, ślubu nie chciałaś, ale dziecko to i owszem :) Nawet jeśli my faceci wszyscy jesteśmy tacy sami, to wy kobiety wszystkie jesteście idiotkami, bo pomimo tego że jest źle i coś wam nie pasuje decydujecie się na dziecko.

Faceci to bezmózgowcy...

bezmózgowcem to jest osoba dająca sobie zrobić dziecko pomimo że w związku się nie układa :P

I troche bezmozga jest dziewczyna ktora daje sobie zrobic dziecko bez slubu :P nie ma co sie oszukiwac

Rola faceta w życiu kobiety to finansowanie, bzykanie i klepanie w tyłek, zeby trafiła do kuchni ;) X Ale gdzie Ty znalazłas tego swojego matoła? W zoo? Trzeba widzieć komu sie daje zrobic sobie dzieciaka. Jedyny, ktory na Ciebie poleciał?

Dajesz się po prostu ustawić w tej roli, bo zależy Ci na ślubie. Postaw na swoim, ogranicz swoje obowiązki do minimum i będzie to próba - albo mu zależy, albo nie. Facet ma być przydatny, a ten szuka sobie pokojówki za friko. PEwnie myśli, że jak obiecał Ci ołtarz, to tak Ci zależy, że może jeździć po Tobie. Po prostu powiedz, że nie i koniec. Ja tak robię od początku i nie daję się - nie jestem zdzirą, o nie, ale facet wie, czego nie będę robić, a że jestem leniwa to nie robię prawie nic - nawet pranie jest po jego stronie :P tak, nie żartuję i mnie kocha, przytula, mówi miłe słowa etc. Nie daj się kobieto, bo Cię zajeździ , a potem i tak sobie znajdzie inną. Ale pamiętaj, że też trzeba coś dawać - seks, czułość z Twojej strony, nie susz mu głowy, jak będzie chciał mieć chwilę dla siebie

to ja: gość dziś chciałam dodać, że tak jak napisałam, jest już od kilkunastu lat :). Dzwoni kilka razy dziennie, jak nie jesteśmy razem, a jak nie odbieram to się martwi, zawsze chce być przy mnie, ma ochotę jeździć ze mną wszędzie i sam szuka nam możliwości do spędzenia miło czasu. Pamiętaj, że wartość Twoja nie polega na tym, ile mu koszul wyprasujesz, albo ile dzieci urodzisz i czy obiad podasz - ma Cię kochać bezwarunkowo i chcieć z Tobą przebywać. Jednak Ty musisz być dla niego także kumpelą, rozumieć go ,wspierać etc. - ma to być związek emocjonalny, a nie roszczeniowo-wymagalnościowy. Nikt z Was nie jest dla drugiego, dlatego, żeby wykonywać jakieś prace w domu, tylko jesteście dla siebie samych. Jeżeli nie macie takiej potrzeby, to podarować sobie wszelkie znajomości tego typu. A tym oglądaniem za panienkami się bym nie przejmowała - sama lubię z moim facetem pokomentować laski na ulicy i śmiejemy się razem, podziwiamy lub obgadujemy :) FAceci się oglądają - to nie zdrada - pokaż mu że to rozumiesz i nie truj duszy o byle dooperele. Jak chce iść z kolegami to niech idzie, jak chce popgrać na konsoli to niech gra - związek to wybór płynący z potrzeby 2 osób, które chcą dzielić wspólne chwile, a NIE NIEWOLNICTWO.

On ma ciągle chwile dla siebie. Tak zdecydowaliśmy się na dziecko ponieważ miałam problemy z zajściem w ciążę. Idioci którzy nie są w takiej sytuacji nie rozumieją jej bo są pustkami. Dodatkowo drugiego dziecka mieć już nie będę. Wcześniej był kochany i miły. A uczucia okazuje mu ciągle.. Staram się pokazać mu jaki jest przystojny mowie mu to, przytulam , całuje i gdy coś zrobi dobrze mowie mu ze bardzo się ciesze ze mi pomógł. Jednak to wszystko jest za mało. Kiedy idziemy spać masaż pleców dla królewicza. Nigdy nie oczekiwałam od niego prezentów. Wolałam kiedy poprostu usiadł i porozmawial ze mną. Starał się walczył o mnie. To nie jest tak ze jak jest mała to się zmieniłam wisi mi brzuch i jestem oblesna, wręcz przeciwnie jestem jeszcze szczuplejsza i cycki nie wisza mi do pasa, bardzo dbam o siebie i przed Ciążą i w czasie ciąży i teraz również. Nawet jego koledzy mówią ze to kretyn. Ze nie docenia tego co robię ze widzą co się dzieje. Kilku nawet mówiło żebym go zostawiła samemu sobie i niech sobie radzi. A reszta z chęcią by się z nim zamieniła bez względu na to czy mam dziecko.

Ale on gra, zmienia tylko pozycję leżąca siedząca i półlezaca. I tak w kółko. Gdybym.się oglądała na to ze każdy sobie robi to musiała bym w domu łopata wygarniac on robi i lubi tylko syf, leżenie, spanie i masaż no i żarcie! O tak to wszystko co Liczy się najbardziej. Oczywiście. Wraca z pracy telefon, komputer, telewizor. Leżenie. A w pracy śpi. Wielokrotnie wpadłam do biura bez zapowiedzi wchodzę a on śpi

Kolejna co wybrała chama czy buraka a teraz marudzi :P Standard zaraz mnie jakaś obrazi bo nie będzie pasowało, że zauważam ich błędne decyzje.

Postaw na swoim, ogranicz swoje obowiązki do minimum i będzie to próba - albo mu zależy, albo nie. x Można powiedzieć, że on ją testuje i dlatego ograniczył swoje obowiązki a autorka się nie nadaje do związku. Takimi gierkami nic nie załatwicie ile wy macie lat 7?