poklocilam się z mężem i się napije

Tylko umyje podłogi siadam przed tv i chłam. Któraś dołącza. ?

a o co poszło?

po co te podłogi myć?

Ja co prawda się nie pokłóciłam, ale też popijam, popieram Przedmówcę-po co myć podłogę? Albo nalej sobie, to wtedy lepiej Ci pójdzie.

Ja wypiłam soplice truskawkowa mniam

dziewczyny może spotkamy się przy barze ? :)

ja nie pije ale maz mnie zdenerwował, dzieci juz spały i stwierdziłam a co ja nie moge sie napic i wypiłam 3 szklanki wina robionego po godzinie modliłam się do klozetu:DDDDD

Ja nalewam Jacka Danielsa :D Zdrowie wasze, piekło nasze :D

Juz po 3? To cieniutko:D

tak po 3 ble, juz chyba alkoholu nie tkne w ogóle, ja nie piję a wypiłam jej z nerwów szybko i mnie scieło :DD

Tu autorka. Podłogi pomyte- umylam bo zawsze on to robi i chciałam mu pokazać że e doopie go mam i sobie sama poradzę a wymagały mycia ) właśnie pomijam 3 drinka i raczej się mandarynkami:)

No to zrobiłaś błąd z tym pokazaniem, oni są nieczuli na tym punkcie - przynajmniej w kwesti sprzątania... proponowałabym rozlac dyskretnie drinka teraz na drodze, która będzie musiał przebyć mąż i tak zostawić - jak nie zauwazy to pomysli, że kiepsko myjesz podłogi - plus, albo sie wywali, albo przyklei - tak czy inaczej się wkurzy. Czy zmyje, czy nie to nie wiem, ale zostaw jak jest. Ja zaraz sobie dwójniaczka otworzę - należa co prawda do eksa, ale wychlał mi ostatnio mejego bejlejsa, wiec pierdolę. Nasz zdrowie:) Ja juz nie bede walczyć z facetami, nie da się...

po kiego grzyba tyle piszesz o myciu podłogi

W życiu bym nie umyla tej podłogi..

ja też się dołączę,a co!!!mój też mnie wnerwił,napisałabym w......ł ale i tak mnie wykropkuje...chleje piwsko bo wódki i wina nie lubie a poza tym mam słabą głowę i przewód pokarmowy;)

Fajnie,tylko nie myjcie juz podłóg hehe

podlogi pomyte? To do spania :P

Gdy będziecie chciały zgody, to wiadomo w jakiej sferze to nastąpi. 3 sprawy Pierwsza i najważniejsza Projekcje, przydatne dla niewierzących, Bóg którego charakter widzicie w Biblii to wy, tak jak byście patrzyły w lustro. Od razu widać, gdzie się popełnia błąd. Wystarczy otworzyć gdziekolwiek, przeczytać i skrytykować to co się zobaczyło. Czyli samą siebie... Druga Facet uzależnia się od kobiety posłusznej zaczyna taką zwyczajnie kochać "On mówi, Ty robisz" zadziałasz na niego jak heroina, przegrywaj z nim i przyznaj się przed nim do tego, zobaczysz co się stanie... Trzecia, bo jak ktoś uwierzył w 2 pierwsze, to trzecią ma w nagrodę Ludzi kręci odwrotność tego, co mają w życiu społecznym.

U mnie podłogi umył facet , ale ja całe popołudnie sądzę piwko, więc przyłączam się do autorki.

pierwsza i najważniejsza - boga nie ma, przykro mi druga - facet nie uzależnia sie od kobiety posłuszej tylko od pozornej władzy jaką czuje mówiąc komuś co ma zrobić - zmień kobietę na inna posłuszna i będzie tak samo, ale dotyczy tych, którzy gdzie indziej są pomiatani... i ok o ile bebce pasuje, problem w tym, ze niektórzy faceci nie wiedza kiedy przestać jeśli trzecie to prawda to nie chce ludzi znać;)