Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy oskarżenia zony zbliżają

Polecane posty

Gość gość

jak w temacie, czy uważacie ze oskarżenia zony zbliżają dwoje ludzi przeciwnej płci? Chodzi o to ze zona oskarża męża o romans z młodsza sporo laska, którego nie ma (jedyne co ich łączy to dość przyjacielskie relacje). On zamiast odwrocić sie na pięcie od swojej "przyjaciółki" dzwoni wytłumaczyć cała sytuacje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile masz lat,ze o to pytasz. Tak,tak na bank zblizaja. Nic tak nie zbliza jak pretensje bez powodu i brak zaufania. Tak trzymaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 26 lat. Pytam z ciekawosci i po prostu oczekuje szczerej odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale niby jak ma to 'zbliżyć'? Żona nie ufa, to nie zbliża, to oddala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie pyta ow maz ktory zaaranzowal romansik zeby wzbudzic zadzrosc u zony.Nie, nie zblizaja, wrecz przeciwnie, oddalaja i moga doproweadzic do rozwodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodziło mi o to czy taka sytuacja zbliża i pogłębia relacje tego faceta z "przyjaciółka"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A, czyli szykujesz się do romansu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czemu pytasz autorko?Chcesz wziasc jego fallusa do dzioba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytam bo chce wiedzieć czy hipotetycznie moze to pomoc doprowadzić do romansu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chanlpodd
I dlatego nie istnieją przyjaznie damsko-meskie... tzn. istnieja ale tylko z mądrymi i moralnymi kobietami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chetnie dowiedziałabym sie jak to wyglada z Waszej perspektywy Panowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo prosze o opinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Było napisane wyzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
krótko mówiąc masz ochotę zostać przeleciana przez żonatego faceta i szukasz usprawiedliwienia dla tej sytuacji, najlepiej oczywiście, żeby to żona była winna... ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli się tłumaczy przed przyjaciółka tzn ze mu zalezy na jej zdaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, tak, to cię zbliży do kochasia. Baaaardzo zbliży, a dokładnie na długość jego penisa. Zerżnie cię do porządku i wróci do żony, kochaniutka. A ty będziesz się zastanawiała dlaczego cię zostawił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie to ma znaczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli się tłumaczy przed przyjaciółka tzn ze mu zalezy na jej zdaniu Dziekuje za odpowiedz. Nie szukam usprawiedliwienia, chce po prostu wiedzieć czy z opisanej przeze mnie sytuacji moze cos wyniknąć, tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro jestżona i z nia siedzi to chyba nie jest zainteresowany, bo gdyby byl to bylby wolny. nie sadzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak cos wyniknie, to będziesz zadowolona, że przyłożyłaś się do rozbicia małżeństwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozbicia małżeństwa? Nie będzie chciał,nie będzie bzykal. Proste... Jestem kochanka kilka lat i niczego nie rozbijam i nie rozbije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli jednak oskarżenie żony nie są bezpodstawne, bo bliższa znajomość przyjaźń to już czerwona lampka po prostu. Zastanów się gdyby ten twój "przyjaciel" na którym ci widać zależy, nagle zaprzyjaźnił się zażyle z inną kobietą niż żona, to jak byś się poczuła? Jeżeli on chce się do Ciebie zbliżyć, to nie jest to wywołane pretensjami zony, on po prostu i tak ma jej dość i jej nie kocha. Ale lepiej żeby jak najszybciej zdecydował i wybrał czego tak na prawdę chce. To co się między nimi dzieje to ich życie i ich sprawa i zapewne oboje są winni temu, że tak się potoczyło ich małżeństwo a nie tylko ta zła i wredna żona. Wiem, że dzisiaj on jest dla Ciebie ideałem, ale kiedyś jeśli będziecie razem zobaczysz i zrozumiesz jego żonę i dostrzeżesz, że wina leżała po środku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Gdybyś nie rozkładała przed nim nóg, to też by nie bzykał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi sie, ze gdybym była mu obojętna to w ogole by sie ze mna nie kontaktował po takich oskarżeniach jego zony, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewno mu glupio I nie chce zebys pomyslala ,ze cos do Ciebie czuje ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, siedzisz po uszy w szambie, a właściwie jesteś jego wytwórcą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem niezależna czytelniczka i tez ciekawa Waszych opinii: czy takie sytuacje mogą zblizyc faceta i jego przyjaciółkę jesli tkwią w toksycznym małzeństwie? I mowie o zbliżeniu do romansu, a nie wspólnego, stałego związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rowniez prosze, napiszcie cokolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×