Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zamierzam zrobić piekło żonie i jej rodzinie

Polecane posty

Gość gość

Dzisiaj się dowiedziałem że nie jestem ojcem swojego syna. Dziesięć lat go żywiłem, ubierałem, płaciłem za jego lekarstwa, a tu się okazuje, że to nie moje dziecko, w jednej chwili go znienawidziłem. Dzisiaj powiedziałem o tym teściowi, który uważał mnie za dziada, kogoś kto nie jest godnym jego córki, wielka mi osoba publiczna od siedmiu boleści. W sobotę powiem dzieciakowi że nie jestem jego ojcem i już go nie kocham. A co do teścia to oznajmiłem mu, że opowiem o tym w mediach jak jego córka się prowadzi. Nie uwierzycie jaki był przerażony, pytał się mnie co mi ten biedny dzieciak zrobił. Nawet proponował pieniądze bym zniknął z życia jego rodziny, zrzekł się ojcostwa (abyśmy wszystko załatwili po cichu). Tak bardzo się boi o swoją opinię a ja po cichu zrobiłem testy DNA , które zamierzam wykorzystać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestes taką samą ludzka dziwką jak twoja zona Dzieciaka to wina że żony nie potrafiłeś wybrać? Bierz pieniadze od teścia i zmykaj z tamtad inaczej okaze sie ze tesciu miał racje co do ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teścia olej, żonie wpierdol i rozwód ale dziecka nie krzywdź, bo to nie jego wina, że ma matkę kurwę a prawdopodobnie ciebie kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co dziecko jest temu winne? Puknij sie w leb! Dziecko tez ma uczucia. Dla tego dziecka byles i bedziesz ojcem. ANawet jesli splodzil je ktos inny. Nienawisc ci rozum zalala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wychowywałem nie swojego dzieciaka tyle lat, musiałem się żenić jak miałem 20 lat. Mogłem ją zostawić. Nie będę tego darować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wrobiła Cię w ciążę, że musiałeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo słabe prowo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedziała mi że jest w ciąży. Ten ślub to był pomysł moich rodziców. Ja już po roku tego żałowałem. Potem coś sobie uświadamiałem że to dziecko nie jest do mnie podobne. Ja ma mam oczy brązowe, żona brązowe a dzieciak zielone to jak to wytłumaczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomysł ciekawy :)póki co daje 5/10, zobaczymy jak się akcja rozwinie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i czekałeś 10 lat na badania? jassssneeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś jeszcze gorszą gnidą niż Twoja żona. Jak można znienawidzić dziecko po tylu latach tylko dlatego, że biologicznie nie jest Twoim dzieckiem ? Zrujnujesz mu tylko życie i zachwiejesz emocjami małego człowieka. Nawet bydło tak się nie zachowuje. To dziecko i tak będzie Cię uważało za ojca. Powinieneś pójść, jebnąć się w łeb i przemyśleć wszystko w momencie kiedy wszystkie trybiki będą na swoim miejscu a sufit we łbie wyrównany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jeszcze nie powiedziałem dzieciakowi, że nie jestem jego ojcem. Powiem to w te sobotę. Ojciec żony zaprosił nas do siebie na rodzinny obiad. Powiem to dzieciakowi przy całej rodzinie i pójdę stamtąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spokojnie przemyśl spokojnie czy faktycznie nie kochasz dziecka. Ono na pewno nie przestanie kochac cie od soboty. Rozumiem nienawiść do żony i jej rodziny, rozpraw się z nimi jak chcesz, ale czy dziecko potrafisz znienawidzic? Nie sądzę, aby było to takie proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PROWO :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a wiesz misiu, że nawet jak sąd uzna ze to nie twoje to i tak możesz płacić alimenty, bo jest zasada, że jak tyle lat wychowywałeś jak swoje to dziecka teraz nie można krzywdzić, bo ono nie jest winne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojciec żony zaprosił nas do siebie na rodzinny obiad. Powiem to dzieciakowi przy całej rodzinie i pójdę stamtąd. prowokacja jak uj i do tego głupia, ale jakby przez przypadek trafił się kiedyś taki pajac to trzeba zauważyć jedno- jak to dobrze, że kobita miała rozum i zrobiła dzieciaka z innym, przecież powielać takie beznadziejne geny to zbrodnia na ludzkości....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że to zrobię. Jej ojciec jeszcze nigdy mnie tak o nic nie prosił jak teraz. Powiedział, że nie będę musiał płacić alimentów, żebyśmy to załatwili w cywilizowany sposób. Udawał że to z troski o wnuka a robi to z troski o swój tyłek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a do swoich starych to nie masz pretensji? marudzisz synku i tyle, ja wiem, ze chcesz wygenerować burzliwą dyskusję, ale co mam ci powiedzieć, głupie to jest i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowo, juz to raz bylo przerabiane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chwalisz się czy zalisz. Oczekujesz poklasku! Biedny Pan wychowywał nie swoje dziecko. Tkwiles w związku i rodzinie przez wiele lat a teraz chce sz ukarać dziecko za co?? D**ek i tyle. Źle się stało ale to ty pokażesz brak klasy, nie wspomnę już o tym że nie masz odruchów ludzkich. Jak mozna takie słowa kierować do dziecka. Musiałeś być kijowym tatusiem,skoro tak postępujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kim jest twój teść ze osoba publiczna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
j****y egoista....o pomyslales co dziecko poczuje? przeciez przez te lata sie do ciebie przywiazało porozmawiaj z tym maluchem na spokojnie-wyjasnij jak jest a z zona na osobnosci juz mniej spokojnie jak tam chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha j*******y gościu i tyle, takich to powinno się kastrować. Z takim podejściem do życia nie dziwię się, że żona jebła cię w rogi na samym pcoczątku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czemu ty z teściem gadasz a nie z żoną ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten temat prowo byl niedawno na kafe.Dajcie sobie spokoj. Zreszta teraz gdzies ten tytul tez jest,chyba na uczuciowym wklejony. Nie jarajcie sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AK1504
szkoda, że przy niektórych komentarzach nie ma "lubie to" jak na fb. facet... czego winne jest ci dziecko? skoro je kochałes to jak można z dnia na dzien sie "odkochac". nie trzeba być biologicznym aby zasłużyć na miano ojca, taty... to jest syn, twój syn skoro go tyle czasu wychowywałes. i własnie teraz jak nikogo innego potrzebuje meskiego wzoru do nasladowania. wzoru nie szumowiny. oko za oko, ząb za ząb? ok, żonie. nie dziecku, które nie jest niczemu winne!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×