byle prostytutki tez zostaja zonami i matkami, mezowie o tym nie wiedza

najczesciej, bo ktora pochwali sie, ze w latach 2011-2014 pracowala w burdelu i miala lacznie 5 tysiecy klientow? :D

pewnie ze kazda prostytutka jest czasem w zwiazku dluzszym

kiedys jedna prostytutka ktorta zamowilem do hotelu mowila mi, ze mowi swojemu chlopakowi, ze dorabia sobie sprzataniem, heheheheh

a moją uwagę zwróciła kiedyś obrączka na palcu u d***** hehe :)

ja mialam 3 sponsorow (nie na raz :P ) starszych, obrzydliwie bogatych, kiedy zabierali mnie w drogie podroze i zasypiali dosc wczesnie po alko i seksie, czasami i seksu nie bylo :D to szlam do hotelowego baru i dorabialam jeszcze na boku :) od 4 lat jestem w zwiazku, od 3 w malzenskim, mam rocznego synka i meza ktory za mna szaleje :) przeszlosc to przeszlosc i koniec tematu. i smiac mi sie zawsze chce jak czytalam tu te wypociny oburzonych prawikow, ze prostytutka nie powinna ( :D :D :D ) miec nigdy normalnego faceta :D :D

az mi sie niedobrze robi ze ci k****o zapłacili

pasożyt j****y

Dlaczego pasożyt? Przecież zarobila i to praca fizyczną! Jest popyt jest podaż :)

na prawde nie rozumiem tego oburzenia, kiedys bylam w Nowym Jorku przez jakies 4 miesiace, poznalam tam troche ludzi, WSZYSTKIE kobiety, z ktorymi rozmawialam, w wieku do 25 lat, mialy za soba jakies 17 partnerow! a jeszcze cale zycie przed nimi :P ja z tymi 3 sponsorami i mezem, poza tymi przgodami, zamknelabym sie jak sadze gdzies w 20, to nie jest wcale tak duzo. czy obrzydliwy dla was jest sam stosunek czy kasa za niego?

aaa, te kobiety to po studiach, pracujace w korpo, tzw 'normalne, do wziecia' przecietne kobiety :P

Szmata zawsze pozostanie szmatą,choćby leżała na marmurowej posadzce!

oze amerykanki maja 17b partnerow w wieku 25 lat, Polski sie szanuja i maja srednio trzech :)

tutaj nie ma nikogo kto szanowalby kobiety w ogole, no chyba ze sa dziewicami :O zatem cala dyskusja i tak nie ma sensu

obrzydza mnie każda kobieta ktora oczekuje choć drinka i mówi że sie szanuje żeby robić z siebie nagrode do zdobycia.

obrzydza mnie każda kobieta ktora oczekuje choć drinka i mówi że sie szanuje żeby robić z siebie nagrode do zdobycia.