Przyjąć jego zaproszenie czy odmówić?

Zaprasza mnie facet na kawę/ randkę.. Nie wiem, jak to nazwać, po prostu zaprasza. Podoba mi się z charakteru i fizycznie. Nie byłoby problemu, gdyby nie to, że on ma 36 lat a ja 22 (niedługo 23), studiuję. Boję się różnicy wieku.. że nie będę miała z nim o czym rozmawiać.. Poznaliśmy się przez wspólnych znajomych, to porządny facet. On już pracuje w branży związanej z muzyką. Miał długoletnią dziewczynę ale się rozstali, nie ma dzieci.. Po tym pierwszym spotkaniu zaproponował mi tę kawę, jak już wspomniałam - zaimponował mi intelektualnie, mamy podobne hobby, kocha muzykę (jak ja) i nadajemy chyba na "tych samych falach". Doradźcie coś proszę, mam się z nim spotkać? Złośliwe komentarze możecie sobie darować. Nie lecę na kasę, nie jestem żadną prostytutką itp.

Nie rozumiem problemu. Oczywiście, że się spotkaj. Jedno spotkanie do niczego nie zobowiązuje. A może coś z tego się fajnego urodzi.

Z taką znajomością jest tylko jeden potencjalny problem. Musisz być dużo szybciej gotowa do odpowiedzi na poważne pytania: wspólne mieszkanie, dzieci, ślub. Normalnie byś pewnie poczekała, ale on nie może / nie chce. Wokół tego widzę potencjalne rozbieżności. A tak to miłość nie takie różnice pokonywała. Powodzenia.

jasne ,ze przyjac :) moze byc fajna znajomosc , nie nastawiaj sie odrazu na zwiazek

Jednak umówiliśmy się :3. Dziękuję za wszystkie rady :).