Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Xoxlx

Palenie trawy, podejrzane towarzystwo i klamstwa

Polecane posty

Gość Xoxlx

Czesc. Z moim chlopakiem jestem stosunkowo krotko bo od 8 miesiecy jednak mimo wielu przeszkod na samym poczatku postanowilismy byc ze soba. Gdy go poznawalam wiedzialam ze lubi zapalic zkolegami jednak z czasem gdy zauwazylam ze to sie dzieje zbyt czesto a ja nienawidze go w tym stanie po, zaczelismy coraz czesciej sie o to klocic. Wreszcie stalo sie to nie do zniesienia postanowilam ze zakoncze ten zwiazek poki wczesnie i zapomnimy o wszystkim. Choc nie ukrywam ze bolalo. Po kilku dniach jednak on sie opamietal przyszedl przeprosil mowil ze wiele zrozumial ze to nie jest nic dobrego i ze nie chce mnie stracic wiec przestanie. Ok uwierzylam. Bylam taka szczesliwa.. i to trwalo jakies pol roku, miedzy nami wdzystko ukladalo sie barrdzo dobrze, zaczelismy powoli planowac wspolna przyszlosc.. nie jestesmy juz tez dziecmi.. on ma 27 lat. Ja 3 mniej. Zaszlam w ciaze, wiec nasze przygotowania do wspolnego mieszkania przybraly tempa. Mieszkam u rodzicow u duzo odpoczywam poniewaz moja ciaza byla zagrozona. On w tym czasie w innej miejscowosci remontuje mieszkanie dla nas ktore niebawem miali byc gotowe. Nie mialamnic przeciwko temu by pomagali mu koledzy by wgl spedzal z nimi czas. Dreczylo mnie tylko jedno, wiedzialam co to za typy. Jednak ufalam mojemu... glupia. W koncu go przycisnelam bo cos nie dawalo mi spokoju przyznal sie ze pali. Ja w ogromnej zlosci zerwalam z nim. W koncu oklamal mnie. Stracilmoje zaufanie. Powiedzial tylko ze ma nadzieje ze nie rzucam slowna wiatr. I milczy. Nie spie po nocach ciagle rycze.. jestem w 11 tyg ciazy. Co powinnam zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olej go, to narkoman. On już wybrał miedzy Tobą a trawką. To niby lekki narkotyk ale uwierz mi że uzależnia a gdy uzależnienie będzie coraz większe, głód też i w końcu sama trawka nie wystarczy... Życie sobie ułożysz, nie martw się, jesteś młoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xoxlx
Strasznie go kocham. Nie wiem czy dam sobie rade. On tez cieszyl sie z malenstwa. Kolezanka mi radzi bym poczekala az on sie odezwie i cos zrozumie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On nie zrozumie bez terapii. Palił, pali i będzie palił. Dużo czasu spędzałem z ludźmi takimi jak on i wiem o co chodzi. Bedzię tylko gorzej, chyba że odetnie się od towarzystwa i pójdzie na terapię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xoxlx
Tylko chyba tym pierwszym krokiem musi byc jego uswiadomienie ze ma problem. Postanowilam napisac do jego mamy i wszystko powiedziec ta kobieta ma najwiekszy wplyw na niego.. moze cos dotrze.. juz mi wszystko jedno czy bedziemy razem.. wazne by on nie zmarnowal sobie zycia.. by moje dziecko moglo spedzac czas z ojcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro pali, to pewnie i palil po kryjomu ostatnie miesiace. Na twoim miejscy teraz bym sie martwila czy z dzieckiem wszystko OK, bo moze miec jakies wady genetyczne z wadliwego nasienia. Wogole znacie sie tak krotka, facet to narkoman a ty z nim chesz rodzine zakladac? Madra to ty nie jestes...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xoxlx
Bylam zbyt naiwna. Uwierzylam mu.. coz teraz poniose za to odpowiedzialnosc.. dziekuje za odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×