Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Facet oczekuje bym pracowała na etacie

Polecane posty

Gość gość

Witam, Mam działalność w domu i pracę, która zajmuje mi ok. 4-5 godzin dziennie. Oczywiście zanim nie rozkręciłam tego pracowałam więcej... a facet i to już drugi z rzędu oczekuje bym znalazła normalną pracę na cały etat nawet ta za najniższą krajową będzie lepsza niż to co robię ..., bo on chce bym pracowała jak inne i by jego rodzina nie dziwiła się czym się zajmuje. A zajmuje się tłumaczeniami i uczę angielskiego osoby prywatne lub dla firm. Śmieszne bo zarabiam na jego poziomie albo i więcej w niektóre miesiące, a on zasuwa po 10 godz. u prywaciarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak argumentuje takie podejście? Nie daj się, rób to co Cię cieszy i z czego masz pieniadze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo większość kobiet pracuje 8 godz, a nie 4. I że w jego rodzinie każda kobieta pracuje na etacie. Nie weźmie pod uwagę tego, że taka praca jaką mam jest dobra dla kobiet które myślą o rodzinie i dzieciakach, które on podobno bardzo chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boli go że pracujesz sama na siebie i od nikogo nie jesteś zależna, nie masz nad sobą szefa, nikt tobą nie rządzi i sama ustalasz sobie czas i warunki pracy. Wiele osób uważa że praca na etacie jest bezpieczniejsza, co w dzisiejszych czasach jest bzdurą, bo robotę można stracić w każdej chwili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest dobra praca i jestes niezalezna , facet niech sie stuknie w glowe zanim cos powie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie daj się, zwykły ból d**y, że jesteś zaradniejsza od niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poprzedni też się rzucał i czepiał o to dlaczego ja nie jestem zmęczona pracą. A co miałam sobie to zmęczenie wymyślać? Poprzedni robił w urzędzie, po znajomości, i drżał o stołek po każdej zmianie włodarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja była też miała jakieś ale do tego że prowadzę małą firmę, była zazdrosna o to, że nie musiałem wstawać jak ona o 6 rano i męczyć się pracą dla kogoś, że jak chciałem mieć wolne, to po prostu brałem dzień wolny i tyle, a ona musiał iść do pracy. Ludzie tego zazdroszczą, nie zdając sobie sprawy że nawet najmniejsza działalność wymaga sporego wysiłku i tylko z boku wygląda na to ze jest lekko. Byłoby mi znacznie wygodniej iśc na etat, odwalić 8 godzin i mieć święty spokój nie martwiąc się czy będę miał jutro nowych klientów, czy nie, czy zarobię na zus, itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie o wolne też się czepia... bo mam kiedy chce. Oczywiście swoje zrobić muszę wcześniej. Poza tym w piątki pracuje góra do 13.00 i do poniedziałku do 12 mam luz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I właśnie to boli ludzi, bo oni muszą, a ty nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Śmieszne bo zarabiam na jego poziomie albo i więcej w niektóre miesiące, a on zasuwa po 10 godz. u prywaciarza."i wszystko jasne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wierzę żebyś tak super zarabiała, teraz tłumaczy anglistów jak grzybów po deszczu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po pierwsze ona nie pisze nigdzie że super zarabia, tylko że zarabia podobnie, a czasem więcej niż facet. Po drugie może i konkurencja jest duża, ale ci najlepsi nigdy nie mają problemu ze znalezieniem klientów, bo nowi często przychodzą z polecenia... na brak roboty narzekają ci co niewiele potrafią i są kiepscy. Mój kumpel ma firmę remontową, nie ma strony internetowej, ogłasza się jedynie w gazecie, a robotą jest zawalony na 3-4 miesiące w przód, bo jest świetnym fachowcem... a inne firmy remontowe padają, narzekają na zimowy sezon, nie mogą złapać nawet jednego zlecenia. Konkurencja nie jest żadną przeszkodą do dobrego zarabiania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiadomo każdy w towarzystwie się chwali że zarabia 10 tys miesięcznie, nikt sie nie przyzna, że nie ma zleceń albo ma mało bo duża konkurencja. A konkurencja ma bardzo duże znaczenie, nieważne jakim kto jest geniuszem, bo jak ktoś szuka kogoś kto mu coś zrobi np. przetłumaczy jakiś tekst, to bierze pierwszą lepszą osobę jaka się nawinie, bo nie ma czasu siedzieć przed kompem 10 godzin i patrzeć, szukać, przebijać się przez tysiące ofert, stron internetowych, ogłoszeń kto jest najlepszy. Zresztą ci najlepsi tłumacze też robią byki, tak więc trudno znaleźć takiego co naprawdę jest dobry. Zresztą wystarczy wpisać w gugle tłumaczenia ang to wyskakują tysiące stron, dlatego nie wierzę że autorka tak zayebiście zarabia i jeszcze opłaci z tych tłumaczeń -ponad 1000zł zusu. Chyba że pracujesz na czarno, może czas powiadomić US?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz błędne przekonanie, pierwsze co robi osoba szukająca jakiegoś fachowca, to rozpytuje znajomych czy kogoś nie znają, bo lepszy ktoś sprawdzony i komu można zaufać niż ktoś obcy. Na tej samej zasadzie kupujesz produkty w sklepach, zazwyczaj kupujesz to co znasz, a nie to co nowe... chociaż może to niezbyt dobry przykład, bo czasami kupuje się coś z ciekawości, ale tu co najwyżej stracisz kilka złotych jeśli nowy produkt się nie sprawdzi, więc ryzyko małe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko, niestety są ludzie, którzy nie znoszą, żeby ktoś miał lepiej niż oni. kochający facet cieszyłby się, że masz fajną, samodzielną i satysfakcjonującą pracę. a ten cię raczej nie kocha, skoro chętnie dołożyłby ci obowiązków :o X mam nadzieję, że trafisz jeszcze na kogoś, kto doceni twoją zaradność i będzie cię wspierał w tym, co robisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego nie wierzę że autorka tak zayebiście zarabia x Czytaj ze zrozumieniem skoro się wypowiadasz w temacie... gdzie ona napisała że świetnie zarabia? Porównała swoje zarobki do zarobków faceta, a jej facet może zarabiać 1500zł... poza tym jej zarobki to wyłącznie jej sprawa, problem dotyczy zazdrości jej faceta, że ona pracuje dla siebie i nie robi za murzyna w jakiejś tam firemce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale sobie znalazłaś faceta! aż taka wstrętna jesteś że musiałaś się z takim chamem związać desperatko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rezina nie klam, reklamujesz swoja firme, nie ładnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×