ogonwprecelek 0 Napisano Styczeń 9, 2016 Witam, Jestem z moim chłopakiem od półtora roku, ostatnio trochę się pogubiłam. Zdradziłam go z naszym znajomym. Nie wiem dlaczego tak się stało, nic nie czułam do tamtego chłopaka, po prostu to było po alkoholu. Powiedziałam o tym chłopakowi, wszystko, obiecałam że nigdy więcej nie zrobie takiej głupoty, bo żałuje tego strasznie. Było dużo łez, ale wybaczył mi. po dwóch tygodniach zachowywał się jakby nic się nie stało, zachowywaliśmy się normalnie, mówił że mnie kocha najbardziej na świecie, było pięknie. Przyszedł sylwester, byliśmy razem na jego domówce, jak to impreza, upiłam się i pojechałam niedaleko do moich przyjaciół, żeby z nimi też się pobawić. Słabo to wymyśliłam, pojechałam tam za późno i niestety o północy nie było mnie przy nim. Wróciłam pół godziny później, on strasznie zły wyprowadził mnie z imprezy, zrobił awanturę. Z sylwestra zostały same łzy. Powiedział, że nie wie, czy chce być dalej ze mną, że stracił do mnie największe uczucie jakie miał. Ja poszłam spać do koleżanki, żeby ochłonąć. Zobaczyliśmy sie następnego dnia i już nigdy nie było tak samo. Było wiele rozmów, ja mu ciągle mówię, że wiem, czego chce, chce z nim być i nic więcej mnie nie obchodzi. On mówi, że nie wie czy mnie kocha, ale chce się teraz starać i zachowywać jak wcześniej żeby to uczucie wróciło. Minęły dwa tygodnie, wiem że to mało czasu. Widzę, że się stara, ale jestem teraz strasznie wrażliwa i czuje, że jest inaczej, pomimo, że z boku wygląda normalnie. On wie, że ja go kocham, ale zmienił myślenie, co do mnie. Nie myśli już tak przyszłościowo, tylko myśli, że jesteśmy jeszcze młodzi. Pomóżcie mi co powinnam zrobić. Jak mu pokazać że mi zależy? Tylko on się dla mnie liczy, a czasu nie cofnę :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach