Kto był ostatnio w szpitalu i miał operację?

Mam pytanie do osób obeznanych w szpitalnych realiach...bo będę w szpitalu na operacji po raz pierwszy i nie do końca wiem jak to organizacyjnie wygląda Chodzi o rzeczy osobiste: 1.czy przy przyjęciu zostawia się tylko ubrania wierzchnie w jakiejś szatni i ubranym oraz z torbą z własnymi rzeczami idzie się na oddział? 2. co dzieje się z rzeczami, które ma się w szafce przy łóżku (kosmetyczka, telefon, dowód) w czasie operacji bo wiadomo, że po zwykle leży się na innej sali-czy ktoś te rzeczy przyniesie? w szpitalach są powszechne depozyty czy raczej nie? (chodzi mi o sytuację gdy osoba przyjezdna jest w szpitalu sama i nie ma pod ręką rodziny, która coś przechowa/doniesie...także proszę o odpowiedź osoby, które były w takiej sytuacji i mogą powiedzieć jak sobie poradziły)

odziez wierzchani-depozyt rzeczy osobiste z toba na sali wez jakis tani tel zero bizuterii teraz sa czsy takie, ze po szpitalach tez grasuja zlodzieje laptop czy tablet czasem mozna zostawic na dyzurce zalezy od zmainy pielegniarskiej po operacji rzdko dostaje sie jedynke, dlatego pacjent pacjentowi pilnuje chociaz to tez nie jest pewne

Bzdura! Dzisiaj nikt nie wejdzie na oddzial bez uprzedniego powiadomienia kogos z personelu ze przychodzi sie do tej czy innej osoby. Bylam w szpitalu w listopadzie i tak to wygladalo a przed zabiegiem pielegniarki same pytaly czy trzeba cos przechowac. Zreszta trzeba zapytac w szpitalu nie na forum.

po operacji nie dostaje się żadnej jedynki (czyli izolatki) tylko leży się na oddziale opieki pooperacyjnej byłam w kilku szpitalach i z odzieża wierzchnią było róznie czasem była szatnia-depozyt, ale zazwyczaj wszystko miało sie przy sobie (na wieszaku w sali, w szafce i torbie (trzymanej pod łózkiem, na co niechętnie patrzyli wszyscy, ale tolerowali) w szafce szpitalnej mieści sie niewiele, poza tym faktycznie w szpitalach zdarzają sie kradzieże, rzeczy kosztowne zostaw w domu w momencie wyjścia na operację jesteś pakowana, często do zwykłego worka na śmieci i rzeczy jadą na Twoje nowe miejsce, czyli na sale pooperacyjną do operacji musisz przebrać się w "sterylne" ciuchy szpitalne, czyli lichą koszulinę i nic więcej (ja zawsze jeszcze prosiłam o możliwośc pozostania w skarpetach i nikt mi nie odmówił), zdejmujesz biżuterię, masz miec nieumalowane usta i paznokcie, zero metalu na sobie (wszelkie protezy, kolczyki itp) po dobie od operacji zazwyczaj jestes przenoszona z sali pooperacyjnej na zwykła i z powrotem rzeczy w worek i z Tobą

W jakim ty szpitalu trzeba mówić pielęgniarką ze ktoś przyjdzie? ?????szok szok szok Musisz się dowiedzieć w konkretnym szpitalu ,depozyty pewnie są w każdym szpitalu

ja ostatnio tzn 2 lata temu :D

Bzdura! Dzisiaj nikt nie wejdzie na oddzial bez uprzedniego powiadomienia kogos z personelu ze przychodzi sie do tej czy innej osoby. Bylam w szpitalu w listopadzie i tak to wygladalo a przed zabiegiem pielegniarki same pytaly czy trzeba cos przechowac. Zreszta trzeba zapytac w szpitalu nie na forum. x nie siej herezji :) chyba, ze bylas na odziale zamknietym to pewnie sa takie wymogi jasne pielegniarki sie pytaja co maja pacjentowi przechowac :D napissz co to za szpital bo takich wypocin jeszcze tu nikt nie zamiescil :D

szpital szpitalowi nie rowny tak jak pacjenci jedni sa szczegolnie pilnowani i ch dobytek rowniez zwyczajni sa traktowani zwyczajnie wchodza, maja tobolek i wychodza :D

chyab nie pojdzie ona do tego szpitala

czy bezpośrednio po operacji możliwe są odwiedziny?

bezpośrednio po operacji lezysz na sali intensywnej opieki, może być koło ciebie jedna osoba i to nie za długo zresztą, człowiek jest półprzytomny jeszcze, to w sumie odwiedziny są tylko kontrolne, czy się żyje i tyle ;) dopiero po nocy, następnego dnia, wstajesz i ogólnie "ożywasz"

21.13 A gdziez ty przychlascie mieszkasz i kiedy byles w szpitalu? A jak byles to chyba w Klapkowicach Malych gdzie metody leczenia tez pewnie macie szamanskie! Kto logicznie myslacy wp******i sie do byle szpitalika? Zreszta u mnie w miescie cztery szpitale w tym jeden wojewodzki i w kazdym sa przestrzegane pewne normy oraz prawa pacjenta. Jelop z ciebie niedouczony i pozbawiony podstawowej wiedzy w okreslonych dziedzinach zycia no ale coz prostakow nie brakuje!