Gość gość Napisano Styczeń 10, 2016 Witam od 12 lat jestem zwiazana z czlowiekiem ktorego kochalam. Z tej milosci narodzila sie nasz 3 letnia corka Zosia.Problem jest w tym ze ktoregos dnia przestalam go kochac. Bylismy razem ze wzgledu na dziecko znaczy ja bo On twierdzi dalej ze mnie Kocha. Jakis czas temu szukalam ucieczki od monotoni w domu od awantur wyzwisk zaznacze wina obu stron. Zdradzilam raz drugi trzeci. Klamalam w kazdej sytuacji sama siebie i mojego partnera. Przylapal mnie na zdradzie. Lecz po tym wszystkim placzu bolu itd chcial chce budowac wszystko od nowa. Lecz ja daze uczuciami tego innego. Nie wiem co mam zrobic chcialabym zostac w domu bo tu mam wszystko i moje dziecko zyje tu od urodzenia. Nie chcem zmieniac mu srodowiska tym bardziej ze nie mam gdzie sie wyprowadzic. Nie chcem pozbawiac dziecka ojca ale tez nie chcem zyc juz z nim i oszukiwac siebie jesli chodzi o uczucia. Do mojego partnera to minelo a tu teraz jest ze tak powiem euforia we wszystkim jest lepszy tylko co dalej? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach