Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chastity18

Czy czystość przedmałżeńska to przeżytek?

Polecane posty

Gość chastity18

Wiem, że to bardzo niepopularne, ale chce zachować dziewictwo do ślubu. Mam 18 lat i jestem JEDYNA dziewica wsród moich znajomych. Kiedy mój chłopak usłyszał "nie, bo chce poczekac do slubu", myślał, że żartuje i nie wiem, czy do niego do końca dotarło. Czasami sie zastanawiam, czy warto czekać? Czuje sie jak jakaś nienormalna, kiedy ktoś sie dowiaduje, za każdym razem. Czy takie podejście to naprawde jest jakiś relikt z poprzedniej epoki?!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
coś ty dziewica to kobieta szanująca się w szczególności dlatego warto trzymać i powinnaś tez wymagać od faceta że będzie prawiczkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak facet nie potrafi się wstrzymać to nie jest ciebie wart :) każdy szanujący facet będzie czekał bo to najpiękniejszy dar jaki może się trafić i zyjąc :) A wiesz co się stanie jak się oddasz ? facet cię zostawi i pójdzie do innej. A ty będziesz żałować co zrobiłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedys to bylo wazne, bo bez slubu jak Ci facet zrobil dzieciaka to mogl powiedziec ze nie jego ... i co wtedy? wstyd na cala wioske, rodzice Cie z chaty wyrzuca, wszystko Ci sie na leb wali... Dlatego najwazniejsze bylo zeby wziac slub a potem to juz hulajdusza, bo wiadomo ze facet bedzie musial utrzymywac Ciebie i dziecko. Dzis jest antykoncepcja i mozna uprawiac seks bez slubem bez ryzyka, ze zycie zwali Ci sie na glowe. Do tego dzis mamy inne prawo i mozna testowac ojcostwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko teraz jest więcej rozwodów niż wczesniej bo wina leży po stronie przeszłości seksualnej i zdrad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chastity18 dziś trzymaj i nie rób głupot i najlepiej nie patrz na innych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko wszystko z Toba jest ok! Nie sluchaj tych lewakow i sodomitow ze "trzeba sie wyprobowac" i inne glupoty! Ja jestem facetem i dopuszczam seks tez dopiero po slubie. Pamietaj meza ma sie jednego przez cale zycie, to samo zone! Pozdrawiam i zostan z Bogiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rób tej głupoty jaką jest tzw.czystość. Co zrobisz gdy mąż okaże się kiepski w łóżku?Może też być impotentem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ar te ek
Kochana...My razem z żoną czekaliśmy do ślubu. Ja byłem prawikiem a żona dziewicą. Obydwoje byliśmy dla siebie pierwszymi partnerami. Jesteśmy osobami wierzącymi i staramy się żyć zgodnie z przykazaniami Bożymi. Małżeństwem jesteśmy kilkanaście lat , dobrym małżeństwem ale w łóżku pełna porażka...:( Żonie wystarczy raz w mies.mój temperament jest o wiele większy...Nieraz zastanawialiśmy się czy nie warto było spróbować przed ślubem... I zgodnie dochodziliśmy do wniosku że dobrze uczyniliśmy.Wszak na seksie życie się nie kończy...A życie z Bogiem- BEZCENNE! Utrzymaj dziewictwo! Powodzenia...trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś sranie w banie kolejne tłumaczenie ludzi którzy nie rozumieją co oznacza prawdziwa miłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedyś duża wiekszość trzymała cnote i są szczęśliwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Płyń pod prąd!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak wytrzymalas tyle czasu to pewnie i tak masz niskie libido, seks Cie nie interesuje... lepiej jak bedzie niewiadoma, bo i tak sie facet rozczaruje i bedzie musial na boku sobie dorabiac zeby sobie poradzic z potrzebami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, to przezytek i cale szczescie. Choc wcale nie mowie, ze to cos zlego. Swiat sie zmienia i cos, co bylo wartosciowe w przeszlosci, teraz moze okazac sie szkodliwe. Szacunek do siebie to nie dostosowywanie sie do jakichs regul, a raczej nie robienie niczego wbrew sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie ^ kiedys to bylo wartosciowe, bo nie bylo antykoncepcji i dzieci mialy dzieki temu rodzicow, nie bylo zabójstw honorowych, nie bylo awantur i masy problemow. Dzis mozna kontrolowac prokreacje i wszystko sie zmienilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem w ogole, jak mozna mowic o szacunku do siebie, kiedy sie daje komu innemu decydowac, dokad zachowujemy 'czystosc' (co ja bym dala za to, zeby ludzie przestali uzywac tego slowa w znaczeniu dziewictwa, czystosc to brak brudu, do cholery jasnej, dajemy sobie prac mozgi nawet przez sama nomenklature, utwierzdajac siebie i innych w przekonaniu ze seks jest brudny). Prawdziwie szanujaca SIE kobieta powinna SAMA decydowac, kiedy chce uprawiac seks. Dlaczego 'po slubie' to wiekszy szacunek do siebie niz 'po walentynkach', 'po poznaniu jego rodzicow' czy 'po roku i dwoch miesiacach znajomosci'? Naprawde szanujaca sie kobieta sama decyduje za siebie, a nie powiela schematy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
^ BRAWO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozwiązłość seksualna jest zła nawet w związku więc trzymajcie cnote jak najdłużej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co to jest rozwiazlosc w zwiazku? Ze zapalone swiatlo, tak? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uprawianie seksu z wieloma partnerami nawet w związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak chcesz trzymać, to trzymaj. ale może się okazać, że seks będzie dla ciebie przykrym obowiązkiem, a nie przyjemnością i wtedy będziesz miała przed sobą perspektywę 30-40 lat życia z tym, bo na pewno rozwodu nie weźmiesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×