Komentarze facetów typu kicia, niunia

Wy też ich nie znosicie? :O Jak słyszę jakiegoś faceta określającego kobietę "kicia", "niunia", "dupcia" :O, "laska" itp. robi mi się niedobrze :O Uprzedzając- mam chłopaka i od początku wiedział, że nienawidzę uprzedmiotowienia kobiet takimi durnymi określeniami

Tez tego nie znosze, na szczescie w rzeczywistosci takich facetow nie znam raczej. Takie rzeczy to tylko w necie czy na miescie slysze.

Mój eks miał takie skłonności niestety :O I zanim zdążyłam się z nim pożegnać, klepnął mnie w tyłek. Odwinęłam mu się i zostawiłam na policzku ślad paznokci :D Rozstaliśmy się kilka miesięcy poźniej. Taki facet się nie zmieni- zero szacunku dla kobiety, prymitywna próba samczej dominacji

Smierdzicie feminazizmem ohyda Ty raczej tych komplementow nie dostajesz i stąd ten ból dópy

"prymitywna próba samczej dominacji" Bo klepnąl w pupę?:o

Jak mi chlop tak wali to mu w odwecie mówię per pieseczku, pupciusiu, pyziuniu, pipeczko i to najlepiej przy kolegach jego, żeby Se poczul jak to je xD

Takie "komplementy" cieszą niunie dresów i budowlańców ewentualnie :O

https://www.google.pl/search?q=pupa+nastolatka&client=tablet-android-google&prmd=ivn&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwiu28Xm1J_KAhXGuRoKHWIaBJEQ_AUIBygB#tbm=isch&q=teens+ass+naked

Żałosne jesteście jedno mowicie a drugie robicie facetów wyzywacie a tyłek wypinacie

To że zakładamy obcisłe spodnie, nie znaczy że macie prawo nas klepać do pupach!! My się stroimy dla siebie i dla innych kobiet by zrobić na nich wrażenie i by zazdrościły a nie dla was!!! paniali?

Takich tekstów szczęśliwie nie słyszę. Jedynie "Mała" "Malutka" "Maleńka" słyszałam od poprzedniego i mi to nie przeszkadzało, lubiłam. Dziwię się, że tu jedna z Kafeterianek dała w twarz za klapsa w tyłek od swojego partnera (chyba że nie doczytałam), ja tam lubiłam, jak mnie klepnął, ale jeśli zaraz pocałował, pogłaskał, trzymał w objęciach. Poczuć dotyk jego dłoni na tyłku i poczuć jego dominację, jednocześnie widząc, że zaraz potem jest czuły i kochany. Jak raz mnie klepnął, jak wysiadałam z auta i to był ostatni gest z jego strony, to też poczułam się źle. Natomiast jeśli słyszę"Mała" od kogoś z kim nie jestem, kogoś obcego, czy kogoś z kim rozmawiałam może raz w życiu, to już również mi nie odpowiada.

Co ciekawsze, ten "mój ostatni" do mnie słodko, Mała, Malutka, Koteńku, Kochana, itp, itd, a o innych potrafił rzucić hasłem "te d**y, co się teraz zatrudniły..."

Nie przeszkadza mi kiedy mój chłopak mówi na mnie "laska" czy "kicia", ale obcy albo zostanie zignorowany albo zdjechany (zależy od nastroju).

Niet paniali ruska babo W spodniach mi się nie podobacie więc was nie klepie

Baby to masz w nosie, a że nie klepiesz- chwała Bogu, oszczedzisz sobie blizn na twarzy :D

takie zdrobnienia wkurzają jak cholera, ale jak słyszę "ładnie wyglądasz", to nawet u dresa mi to specjalnie nie przeszkadza a jak słyszę niunia to odpowiadam "ty niespecjalnie, chuj/aczku, fiutku" :D

Jak was tak nazywają to widocznie wyglądacie jak dzifki i tanie prostytuty

Najlepszy komplement dla kobiety to stojący na baczność fiut

pewnie, jak mój chłopak mówi do mnie "mała" to dlatego, że wyglądam jak masło-maślane które zapodałeś, a nie dlatego, że jestem od niego 30cm niższa :P

Zależy dla jakiej kobiety bo mnie penis (stojący czy nie) wizualnie obrzydza. No piękny to on nie jest

Preferujesz wibratory?

penisy są brzydkie, waginy zresztą też, nie wiem co niektórych facetów w nich podnieca te rzeczy nie służą gapieniu się na nie :P

Wypraszam sobie, ja mam ładnego różowiutkiego...:) a u kobiet bułki są ładne, motylki nie bardzo

a mi się dużo bardziej podobają cipki niż penisy (jestem kobietą)

A suczko ? To do jakiej kobiety i czym różni sie od s/u/ki ?

A mi się bardzo podoba całe kobiece ciało :) tolerancyjny jestem :) a męskiego nie lubię jako męski feministka akceptuje tylko kobiece piękne;) co wy na to?