Za maly zarodek prosze o pomoc

Czesc Niepokoje sie poniewaz jestem w 6tyg4dni ciazy od ostatniego okresu wiem kiedy doszlo do zaplodnienia. Z usg wynika ze to 6tydzien i 2 dni pecherzyk 13cm a zarodek tylko 1,5mm. Niepokoje sie poniewaz nawet ginekolog powiedzial ze to dwa razy mniej. Ale mam sie niemartwic za 10dni zrobic usgi sie wyjasni. Dodam ze serce nie bije. Lekarz delikatnie dal mi znac ze moge poronic ale jednoczesnie mowil zeby sie nie martwic ze serduszko moze lada dzien zaczac bic. Ktoras z was miala taka sytuacje? Strasznie sie martwie

Bardzo ci wspułczuje bo chodz nie jestem lekarzem to dla mnie marnie to wygląda serduszko mojej córci zaczelo bić przed 6tyg ... Ale trzymam kciuki żeby wszystko było ok

moja droga pocieszę Ci i nie. Ja pierwszą ciążę miałam usuniętą ponieważ zarodek nie miał serduszka w 7tc i nie rozwijał się, był nieproporcjonalnie za mały. Drugą ciążę zakończyłam sukcesem, choć zarodek był za mały, ale jak się okazało sprzęt sprzętowi nierówny i na drugim sprzęcie za 2 dni był już sporo większy, choć i tak mniejszy w stosunku do wieku ciąży. Drugie serduszko usłyszałam 30 dni od zapłodnienia i też wiedziałam dokładnie kiedy do niego doszło. W tej chwili moja córcia jest super zdrowa i pięknie się rozwija, ma już roczek. Życzę Ci powodzenia, postaraj sie nie martwić.

a i jeszcze jedno , u mnie 21 dni po zapłodnieniu zarodek miał 2,10 mm, więc lekarz trochę przesadził. w 30 dniu od zapłodnienia miał 3,49. OD zapłodnienia podkreślam, a nie od ostatniej miesiączki

ja mialam podobnie, w 7 tyg. nie bylo ani bicia serca ani zarodka, sam pecherzyk. 2 tyg. pozniej juz pojawil sie zarodek z bijacym sercem :) obecnie jestem w 20 tyg. ciazy, glowa do gory :)

Teraz rozumiem czemu w Niemczech usg robią dopiero ok 10 tc. Dziewczyno nic sie nie martw wiem ze to zabrzmi drastycznie ale jeżeli dziecko ma byc zdrowe to bedzie wszystko ok a jeżeli juz na tym etapie zarodek jest zbyt słaby i poróżnisz to znaczy ze tak miało byc... Mimo wszystko trzymam kciuki za Ciebie i dzidzie.

Dzieki dziewczyny :) martwi mnie to bo wiem kiedy doszlo do zaplodnienia wiec nie ma opcji ze ciaza jest mlodsza. W poniedzialek na bete pojde i zobacze czy dobrze przyrasta. Bylam chora troche ostatnio bralam rozne leki, pilam alkohol bo to byl sylwester a nie wiedzialam jeszcze o dzidzi i boje sie ze cos uszkodzilo zarodek.

idz do innego lekarza autorko- sprzet i lekarz są rozni-najwyzej potwierdzi diagnoze albo postawi nowa

To od zaplodnienia 27dni i ma 1,5mm Jestem przygotowana na najgorsze tylko troche mi przykro ze lekarz jednak dal nadzieje.

Ja serduszko usłyszałam w 8 tygodniu...i tez miałam sytuacje że zarodek był mniejszy, na następnym usg był już z kolei większy niż wskazywałby na to wiek ciąży...to są milimetry, lekarzowi sie delikatnie ręka obsunie i już są różnice w pomiarach...także nie martw sie.

Zdania podzielone jakas nadzieja jednak jest

Robilam po tygodniu bete i urosla odpowiednio. Wiec cos sie dzieje. Ale lekarz tez mowil ze czasem beta rosnie a mimo to sie nie udaje.

Witam, Ostatnią miesiączkę miałam 31.12.15. Cykle w ciągu ostatnich miesięcy wydłużyly mi się do 30-31 dni. 09.01.16 kochaliśmy się z mężem. 25.02.16 byłam na pierwszym USG. Tego dnia był to 9 tydzień i 1 dzień ciąży licząc od ostatniej miesiączki. Z badania wyszło, że zarodek ma CRL 7.8mm (6 week 5 days). Obawiam się czy zarodek nie jest za mały bo z wielu artykułów, które przeczytałam wynikałoby że powinien mieć w tym czasie ok 20mm. Odejmując te 6 tygodni i 5 dni od daty USG wychodzi dokładnie 9 stycznia czyli dzień, w którym doszło do stosunku. Lekarki twierdzą, że ciąża rozwija się jak najbardziej prawidłowo i tak ma być, ale wg mnie zarodek jest za mały :(. Dodam, że mieszkam w UK. Czy któraś z Was miała takie wymiary w 9 tyg od ostatniej miesiączki? Proszę o pomoc.