Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zakochaliście się w kobiecie?

Polecane posty

Gość gość

jakiejś? to powiedzcie czy przed czy po seksie nastąpiło zakochanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zakochanie zawsze jest przed.. seks tylko przywiązuje zakochane osoby bardziej do siebie..natomiast gdy jest seks to po nim ludzie faktycznie stają się sobie bliscy ale jeśli nie było zakochania przed to seks nic nie zmieni..chyba ze u prawiczka którego było by pierwszy raz i to przywiązanie poseksowe uznał by jako zakochanie..natomiast jest jeszcze taka możliwość ze po seksie jeśli chłopak nadal.chce się z daną dziewczyna spotykać to, to zakochanie może przyjść z czasem jak więcej czasu ze sobą spędzą, coś w sobie dostrzegą nawzajem, coś wspólnie przeżyją jeszcze to jest możliwość ze się zakochają w sobie ale przez sam seks nie zakocha się facet, kobieta może i tak bo jest to dla niej nie tylko fizyczne doświadczenie ale i uczuciowy akt dla mężczyzny seks nie jest tak jak dla kobiet uczuciowym aktem, oni nie łączą seksu z uczuciem..dlatego potrafią się kochać z dziewczyną do której nic nie czują poza pożądaniem..a kobiety mało kiedy potrafią..ale oczywiście facet porządny mimo tego ze taką ma naturę niewykorzysta dziewczyny którą by tylko pożądał..choć coraz mniej takich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
słyszałam tak o facetach że oni dopiero po 3 seksie i dla mnie to jest właśnie coś nie tak. Wydaje mi się że faceci powinni być tacy sami jak kobiety. Więc ja Ci powiem że jestem kobietą i też miłość nie zależy od seksu choć jak się wiąże z osobą to się patrzy na różne aspekty też na zaspokojenie potrzeb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak kochacie kobiete to chcecie się z nią bardziej kochać niż inną? tzn. że jednak wiążecie z uczucie,m. Czy kochacie jedną a kochacie się z inną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
źle to rozumiesz...jak już facet kocha kobiete a jest porządnym facetem biorą górę zasady czyli wierność tej jednej kobiecie choć facet ma,świadomość ze,z inną by mógł się kochać i czuć tą sama przyjemność jednak miłość w facecie sprawia to ze on trzymajac się tych swoich zasad czuje się dumy a ze zawdzięcza to zakochaniu ze jest wierny to tą kobietę traktuje jako tą najwspanialszą..dlatego ze ona wytworzyla w nim ten stan zakochania i chęci trzymania się tych zasad jak wierność, uczciwość i szacunek..to sprawia ze seks z tą ukochaną wydaje się być wyjątkowy, inny, lepszy ale nie ze względu na to ze się niby przez ten seks zakochał tylko ze zakochał się i ze trzyma się zasad to go jara..bo zasady dla facetów to jest coś dającego adrenaline, wyzwanie...faceci od wieków wieki kochali wyzwania i poświęcanie się dla kobiet z miłości bo wtedy czuli się silni, odważni, mescy,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajnie. To mnie uspokajasz. No to jeszcze jedno pytanie tylko dla Ciebie. Jakie osoby szczególnie utkwiły Ci w pamięci z przeszłości i dlaczego Czym wyróżniły się z posród innych? Czy to nie było zainteresowanie wzajemne Twoje i tej osoby? jakaś głębsza bliskość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zakochalem sie w mojej dmuchanej lali,oczywiscie dopiero po dymanku ,jest taka urocza,daje kiedy ja chce nie pyskuje jesc niewola ani piniedzy,jest super:-D :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najbardziej? napewno pierwsza miłość z powodu doświadczenia czegoś nowego nieznanego wtedy dla mnie uczucia jakim jest zakochanie, miłość, seks...ale z biegiem czasu jak więcej tych uczuć przeżywałam z innymi osobami to najbardziej na mnie dzialało i co za tym idzie pozostalo w mojej pamięci to co druga osoba była w stanie dla mnie poświęcić, oczywiście nie chodzi mi o to by w swoim życiu traktowala mnie jak Boga ale takie raczej zwykle poświęcenia np osoba która rzuciła dla mnie pracę by poświęcic mi więcej czasu to było bardzo fajne ale też akurat ta osoba mogła sobie na to pozwolić ;) co jeszcze...hmm...napewno osoba z którą przeżyłam najwięcej tzn do której było się najbardziej przywiązanym ze względu na to ze przeszliśmy razem przez bardzo wiele problemów ale jednocześnie i fajnych przygód taki intensywny dłuższy związek...też mi pozostał w pamięci a szczególnie związek w którym było najwięcej spontanu czyli takich obustronnych zaskakiwan, niespodzianek np nieoczekiwana kolacja przy świecach czy seks, lub np niby spacer zwykły nagle wpadamy na pomysł by rozpalic ognisko ze względu na brak kasy przy sobie większej za,grosze kupilismy ziemniaki i zapalki, muzykę puscilismy z tel i nad jeziorkiem spędziliśmy całą ciepła letnia noc prawie jedząc ziemniaki :D było cudownie :) takie coś wspominam najlepiej i aż chęć powrócić do takich chwil :) gdzie była adrenalinka i ta więź między dwojgiem ludzi sprawiala ze tak fajnie było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×