Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Muszka553

I znów pytanie w sprawie nocnika

Polecane posty

Gość Muszka553

Witam. Mam synka który ma 2 lata i miesiąc. Od jakiegoś czasu uczymy się korzystania z nocnika. I gdy chodzi nago zawsze zrobi siku na nocnik. Ale gdy tylko poczuje choćby zwykłe majtki na sobie to zaraz leje pod siebie. Co robić? Pomóżcie bo moja cierpliwość jest na granicy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest zima,odloz to na wiosnę i nie wymagaj od dwulatka Bóg wie czego od razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Posłuchaj, jak moja córka miała dokładnie 2 lata i miesiąc, podeszłam do nocnikowania. Przez 1.5 tygodnia latała i sikała pod siebie, myślałam, że szału dostanę, bo na rzęsach stawałam a ona nic nie kumała. Traktowała to jak zabawę i nic a nic postępów nie było pomimo mojej ogromnej dozy cierpliwości, lagodności i pomysłowości. Teraz ma 2 lata i 4 miesiące. Od tygodnia sika na nocnik bez zająknięcia, pieluchę zakładam jej tylko na wyjścia i do spania (póki co, bo nad tym też pracujemy). Ale w ciągu dnia nie ma w ogóle tematu obsikiwania się. Wiesz ile mi to zajęło? 2 dni. Pierwszego chodziła co rusz mokra, dopiero pod wieczór 2 razy zrobiła po kilka kropel siku. A na następny dzień miała już taką radochę z robienia do nocnika (a potem chodzenia z nim do kibelka i spuszczania wody) , że mała bania. Daj mu czas, zrób podejście za miesiąc półtora. No chyba, że to drugi dzień nauki, no to daj mu jeszcze chwilę ;) Ale nic na siłę. Lepiej to przełożyć i mieć z bani w trymiga, niż teraz się wściekać, męczyć i jeszcze narobić sobie problemów w postaci tego, że dziecko się zniechęci. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nasz nauczył się dopiero mając 3 lata, tydzień po swoich urodzinach. Teściowa nie mogła mi uwierzyć, że mały na widok nocnika dostaje ataku płaczu, po 3 tygodniach i kilku próbach sama odpuściła. W tydzień po swoich urodzinach sam wziął nocnik i koniec. Na nocnik nie mógł się nauczyć ale mając niecałe 1,5 roku rozmawiał lepiej niż niejeden dorosły, aż było dziwne, że małe dziecko tak rozmawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko gotowe do korzystania z nocnika, nie będzie się uczyło korzystać z niego dłużej niż 3-4 dni. Jeśli po tym czasie nic nie wychodzi - trzeba spasować i zrobić podejście w późniejszym czasie. Oczywiście fajnie jest oswajać z nocnikiem, ale nie ma to wiele wspólnego z nauką korzystania z niego. Dzieci moich koleżanek uczyły się robić na nocnik już w wieku 10 miesięcy, roku. I robiły. Ale co z tego, jak w wieku 1.5 roku - 2 lat coś im się przestawiało i albo wstrzymywały kupę przez tydzień, bo nie chciały jej zrobić do nocnika albo zaczęły nagle sikać z powrotem w majtki? Na wszystko jest odpowiednia pora, każde dziecko jest inne. A dwulatek ma naprawę jeszcze sporo czasu na naukę sikania do nocnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odloz to. Ja bede szkolić swoją córke ( teraz ma 1,5 roku ) na wakacjach. Szkolić tzn. wytlumaczyc do czego sluzy nocnik i niech biega w sukienkach i sika gdzie popadnie dopóki nie zaczai, ze lepiej sikac do nocnika niż na wlasne nogi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odloz to. Ja bede szkolić swoją córke ( teraz ma 1,5 roku ) na wakacjach. Szkolić tzn. wytlumaczyc do czego sluzy nocnik i niech biega w sukienkach i sika gdzie popadnie dopóki nie zaczai, ze lepiej sikac do nocnika niż na wlasne nogi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja jak miała 2i1msc to tez nie lapala mimo ze gadala zdaniami. Teraz ma 2l i3m i zaczelam odpieluchowywac 1stycznia:) na nowy rok postanowienie. Po 8 dniach zaczela wolac. Czasem jest wpadka ale zadko. Pieluche na noc ma ale rano biegnie do nas do pokoju z sucha i robi na nocnik. Po spaniu w dzień tez:) gorzej ze musimy wszędzie jeździć z nocnikiem bo sedesu sie boi a w pieluchę juz za bardzo swiadomie nie chce robic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem zbyt nerwowo do tego podchodzicie. To tylko dziecko. Jak moja córka ssiusiala się w majtki mówiłam " to nic, zdarza się nawet najlepszym" i chwalilam za kazde siku na nocniczek. Załapała mając 15 miesiecy, a teraz ma 18 i normalnie wola jak cos chce. Ale u nas to naprawde bylo na luzie, w firmie zabawy duzo chwalenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z drugą córką też czekałam na lato i ciepłe dni. Starszą córkę próbowałam nauczyć po skończeniu 2 lat, bo spodziewałam się już drugiego dziecka i chciałam sobie ułatwić. Nie była gotowa, załapała dopiero po 2;5. Przy drugiej świadomie odczekałam do wyjazdu nad morze w lipcu i poszło bardzo szybko. Lekkie sukienki na ramiączkach i tuzin majtek, w upały nawet całkiem zdejmowanych załatwiły sprawę. Po zdjęciu pieluchy przez 2 tygodnie nauki zsikała się tylko raz na podłogę w jadłodajni, więcej wpadek nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn ma półtora roku. Od trzech miesięcy próbuję go nakłonić do korzystania z nocnika - bez skutku. On wie, do czego to służy (mówi: "tam siusiu/kaka" pokazując na nocnik), ale za nic nie chce usiąść z gołą pupą. Tylko jak jest w ubranku i pieluszce, to się do niego przymierza, ale jak go rozbieram, to gołą pupą nie chce usiąść. Nie zmuszam go, ale próbuję wracać do tematu co jakiś czas. Czy któraś z Was miała podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×