jak sprawic aby chlopak poczul sie mniej pewnie?

chcialabym zeby sie bardziej staral, zeby tez sie bal ze mnie straci. bo wydaje mi sie ze jest przywyczajony do tego ze mino wszystko bede

Jak kocha to nic nie musisz robić, jak nie kocha to nic nie zrobisz. :)

kocha. ale chyba wie ze zawsze przy nim bede i dlatego uwaza ze starac sie nie musi. co moge zrobic?

Baby to mają jednak nawalone mocno we łbach.

o co Ci chodzi?

Żaden facet nie będzie się starał cale życie, nawet jakby teraz chodził na rekach to po ślubie mu przejdzie bo po ślubie zawsze już przy nim będziesz musiala być.

po slubie to wiadomo, inne zycie. ale teraz to co innego. chcialabym zeby on tez sie bal ze moze mnie stracic, zeby nie byl mnie taki pewien. jak to zrobic?

Po ślubie to co innego ? Czyli wam zalezy zeby facet sie starał do ślubu. Na twoje pytanie nikt nie odpowie. Nic nie zrobisz dlatego kończę pisanie.

tak, cos innego bo decydujac sie na slub bylabym swojego afceta pewna. a starac ma sie caly czas a nie tylko do slubu

facetki sie nigdy nie starają, ani nie mają nic do zaoferowania

prosze o jakies rady

nie stara sie bo nie kocha ,szukaj innego i tyle.

nie mowie ze sie nie stara. stara sie, ale juz noe tak jak na poczatku. bardziej niz o starania chodzi mi o to zeby poczul sie mnie miej pewny. zeby sie bal ze mnie straci, walczyl

Widocznie nie jest aż tak zakochany, żeby o ciebie walczyć.

Takie rzeczy to tylko dla idiotów. Znajdź sobie barana, który będzie za tobą latał, bo normalny facet nie będzie. A jak ci ten nie pasuje to idź do innego. Kumasz?

na tym forum to juz nawet nie ma co liczyc na to ze Cie ktos zrozumie. kazdy potrafi tylko brednie wypisywac i komus dogryzac

Przecież to ty czujesz się w tym związku mniej pewnie i musisz grac w jakieś gierki. I on to doskonale czuje i wie, o co ma walczyć?

Wyjdź za mąż za innego :P

Pusc sie z innym i dopilnuj zeby sie o tym dowiedzial:)

Obciągnij jego koledze. na pewno poczuje się wtedy niepewnie

Załóż kolejny glupi topik

Co za głupia niunia, do gimnazjum chodzisz?

Jezu... jak chcesz lepszego seksu to o tym porozmawiaj. Jeśli poważnie ktoś tu myśli że dobrym rozwiązaniem jest rozbicie czyjejś samo-oceny, to nie jesteście jeszcze gotowi na związek z innym człowiekiem.

Ja sie zastanawiam czego chcesz od chlopaka. Bo albo wbrew ywmu co piszesz cie olewa i generalnie nie stara przez co chcesz zeby walczyl o ciebie, albo szukasz dziury w calym. Ktos ci wyzej dobrze napisal-oczekujesz,ze caly czas bedzie jak na poczatku? Nie bedzie. Zwiazek sie zmienia i to normalna rzecz. Nie umiesz tego zaakceptowac i chcesz intwnsywnosci jak na poczatku? Juz takiej nie bedzie. Nie z tym partnerem. Za to moze byc inaczej, wcale nie gorzej.

To moze ty sie troche odsun, 'mniej staraj", moze wlasciwie potrzebujesz sie troche zastanowic nad swoim samopoczuciem w tym zwiazku, wyraznie cos Ci nie sprzyja. Jakies twoje wazne potrzeby nie sa zaspokojone. Moze jak sie troche wycofasz zauwazysz co to jest i sprobujesz naturalnie naprowadzic twojego chlopaka na bardziej satysfakcjonujaca Cie relacje. Byc moze to sa male zeczy, to jak Cie dotyka, jak patrzy, mowi o Tobie, interesuje Toba, jak planuje was wspolny czas.... rzeczy okreslajace styl, dynamike zwiazku

19:45 nie, mam 24 lata. 20:12 nie o seks chodzi -.- 20:17 nie oczekuję że będzie jak na początku. chodzi mi tylko o to, że mój facet czasami za bardzo sobie folguje, bo i tak wie, ze ja bede zawsze. jest mnie pewny wiec pozwala sobie chwilami na troche za duzo. stara sie, nie powiem ze nie. nie jest jakims totalnym burakiem, ale stawia zawsze na swoim i zauwazam ze coraz mniej liczy sie z moim zdaniem, bo wie ze jak by nie bylo to mnie nie straci. 07:27 nie jestem do konca spelniona w tym zwiazku, choc ogolnie szczesliwa. ale nie jest do konca tak jak powinno byc i wiem ze taego na dluzsza mete nie wytrzymam. myslisz ze jak sie odsune to jego wtedy bardziej zacznie interesowac moja osoba? nie chce sie ponizac i mowic mu jak przedszkolakowi ze to i tamto zle, chce zeby on sam sie tym zainteresowal.