Nie mam z kim jechać na wakacje...

Może temat wydać wam się błahy i głupi... Ale ja naprawdę bardzo marzę o podróżach za granicę. Nigdy nie leciałam samolotem i to jedno z moich marzeń. Chciałabym zobaczyć kilka krajów Europy i Azję. Pracuję, zarabiam nieźle i stać mnie na takie wyjazdy, problem tylko w tym, że nie mam z kim jechać.. Jedna przyjaciółka nie dostanie urlopu, druga nie ma pieniędzy, nie mam faceta, rodzina to pracoholicy, dla których urlop to kara... Chciałabym odważyć się i polecieć sama, ale boję się, że sobie nie poradzę w podróży, w obcym kraju sama. Proszę poradźcie co robić. Czy warto pojechać samej i jak sobie poradzić w takiej podróży? Wiem, że dla niektórych to głupi problem. Eh pieniądze jednak szczęścia nie dają, jeśli nie można ich użyć do spełnienia marzeń.. Już wolałabym zarabiać mniej ale mieć osobę z którą pojadę choćby w góry na weekend:(

Spróbuj sama. Taki wyjazd to niezła szkoła życia.

Ogłoś się na fb, jest grupa Singiel w podróży ;)

albo leć sam albo poszukaj jakiegos zorganizowanego wyjazdu ;) ja tez nie mialam z kim jechac i postanowilam zaryzykowac. poznalam swietnych ludzi z wyprawanabali ;) polubilismy sie do tego stopnia ze w marcu wracamy zwiedzac bali i gili! takie zorganizowane wyjazdy to super sprawa bo przynajmniej spotkasz ludzi, którzy maja podobne pasje. nasza wyprawa byla nastawiona na rozwoj oosbisty wiec nikt nie marudzil ze nie ma czasu sie poopalac ;)

Dokładnie;) poszukaj sobie jakieś zorganizowanej grupy;) ludzie często tak robią, że zbierają kilka osób i jaką na wycieczkę, poszukaj na forach turystycznych, tam jest najwięcej takich ogłoszeń;)

Dokładnie! A przed latem mozesz pocwiczyc takie wycieczki w Polsce zeby spr czy ci sie podobaja takie grupowe wypady :). Ja ostatnio bylam z klubem tyrystyki pieszej w kilku miejscach w Polsce i to mega zabawa! I wcale nie trzeba spac pod namiotami jak ktos nie lubi, my nocowalismy np w 3gwiazdkowym Ferdynandzie zeby sie zregenerowac przed kolejnym etapem wycieczki :).

Ja tez nie miałam z kim jechać i myślę sobie co to ma być, jak nie mam z kim to oznacza, że nie mam już podróżować? zawzielam się i pojechałam sama do Meksyku ;) jedz sama, na pewno poznasz tam mnóstwo ludzi!

Nie przejmuj się! Samemu też można się superowo bawić! :) Ja czasem jeżdżę na samotne wycieczki po różnych miastach, ostatnio wynajęłam sobie pokój w Ferdynandzie w Rzeszowie i pozwiedzałam sobie trochę podkarpacie :D.

nie przejmuj się tym, jedź sama, lepiej jechac samemu niż w ogóle.

Zamów sobie dziewczynę z Odlotów