połóg i seks

5 stycznia urodziałm syna . 10 stycznia wróciłam ze szpitala i dzisiaj mąz mówi do mnie o seksie ! Mowie ze to niemozliwe pomimo iz juz nie krwawie ew loda moge zrobic ale gdy nie bede zmeczona bo mały czesto sie budzi w nocy . A on : loda to moze mi zrobic prostytutka a on czeka juz na seks miesiac ! byłam w szoku , po czym wyszedł z domu

jak bym miała takiego chu/ja w domu, to wystawiłabym mu walizkę za drzwi i tyle w tym temacie

szczerze ? mam ochote własnie to zrobic i wyrzucic go za drzwi

to prowokacja! Jak mozna rowny tydzien po porodzie nie krwawic? Slabe...

od wczoraj nie krwawie ale tobie nie musze sie tłumaczyc !

Teraz nie krwawisz, a jutroznowu z ciebie poplynie, polog trwa6 tygodni iniestety trzeba wytrzymac bez seksu

6 tyg. to taki uśredniony czas. Ja np. krwawiłam ponad 8 tyg. a są kobiety, które krwawią krócej. Jakoś w tydzień nie wierzę, ale niekoniecznie równe 6.

to pogratulowac meza! Daj mu 5 dych na ta prostytutke!

to, że tydzień po porodzie nie krwawisz, to zły objaw. Lepiej udaj się kontrolnie do ginekologa... i zastanów się nad mężem.. to idiota :O

Bardzo smutne :(

już jestem . maluch zasnął . Maz napisał mi smsa ze jest u brata . nigdy sie tak nie zachowywał ale wlurzył mnie mega . co do krwawienia to rzeczywiscie dwa dni nie miałam i teraz pojawiło sie ale bardzo skapo . połozna mówiła ze poleci ok tygodnia

Gdy czytam o takich "cudownych" mężach, to dziękuję losowi, że jestem panną. Jakim zjebem trzeba być, żeby tak się zachować?Żenada to mało powiedziane.

Masakra, poszedl sobie do brata a zone z dzieckiem zostawil sama. wspolczuje Ci meza, nie wyobrazam sobie zeby moj zachowywal sie tak. Ale widac, sa mezowie dojrzali i niedojrzali. Twoj pewnie do tej drugiej kategorii sie zalicza, tym bardziej ze juz chce seksu. Ja rowniez wystawilabym mu walizki, niech sie ogarnie A co do krwawienia, moze dzis nie krwawisz ale jutro czy pojutrze zacznie dalej plynac krew.

jakj mialas porod? Bo albo masz rane po cesarce albo po szyciu i jak chcesz sie kochac. Ja po 3 tygodniach od porody czulam sie tak jakbym nigdy nie rodzila ale.odczekalam.az minie te 6 tygodni. Twoj maz to strassny debil. Kocha w ogole to dziecko?

czy niektóre z was mają problemy z czytaniem?? gdzie ona tu napisała, że chce uprawiać seks? napisała, że to mąż chce

Moj maz domagal sie sexu 6dni po cc...I dalam Mu.Brzmi prostacko ale wywarl taka presje ze mialam dosc totalnie.Szczyt nieodpowiedzialnosci bo przez kolejne 10dni tez sie kochalismy.Ostroznie sle niestety tak.Przywyklam juz i zaakceptowalam to. Moj nie pytalby tylko non stop meczyl.Twoj oczekuje checi moze jest b empatyczmy.Mojemu na tym nie zalezalo,chcial por..i tak zrobil. zycie

Mój by dostał w zęby.

życie? ty chyba jakaś psychiczna jesteś, o twoim mężu, a właściwie zwierzęciu, to szkoda gadać, obrzydliwe, nie chciałabym z takim prostakiem, chamem i burakiem 5 min w jednym pomieszczeniu przebywać, nie mówiąc już o jakiejkolwiek intymności, nie wiem jak można tak za grosz szacunku do samej siebie nie mieć

Wpis z 20:38 to chyba jakaś wyjątkowo żałosna prowokacja. Jeśli nie, to powiem krótko - facet s*****l do entej potęgi, a kobieta kretynka nie z tej ziemi. Oboje siebie warci.

po 5 dniach? ja po 2 miesiącach się bałam, miałam wrażenie że to mój pierwszy raz.... dopiero po 3-4 miesiącach wszystko wróciło do normy a mąż czekał cierpliwie ja mało krwawiłam ale zatrzymanie krwawienia tak szybko jest podejrzane a co do męża to bez kom.