Norprolac

Witam! Zacznę od tego, że drugi cykl staramy się o dziecko. Pierwszy wydłużony- okazało się że mam podwyższone tsh oraz prolaktyne. Dostałam eutyrox i bromergorn. Po tym drugim tragedia- całe święta przechorowalam- nudności, nadwrażliwość na zapachy, zasłabnięcia. Poszłam czym prędzej do lekarza i dostałam norprolac. Wzięłam całe opakowanie startowe było ok. Teraz tydzień już biorę 75 i od dwóch dni znów nudności, zawroty głowy, i przeszkadzajace zapachy. Czy to możliwe że znów zle toleruje ten lek? Ogólnie po jednym i drugim hormony chyba mi niezłe szaleją bo pierwszy raz w życiu mój okres (a dokładnie w pierwszym dniu zaczęłam brać bromergon) trwał dwa dni plus dwa dni plamienia. Dodatkowo jeśli dobrze udało mi się określić to kilka dni temu miałam owulacje a teraz czuje dość mocny ból jajników i podbrzusza. Czy któraś z Was miała podobne objawy po tych lekach?

może ciąża ? zwłaszcza że ból kilka dni po owulacji może oznaczać implantację trzymam kciuki

Dzięki! Jednak obawiam się ze to raczej wszystko inne (torbiel?) a nie ciąża... a samopoczucie kiepskie a znów zmieniać lek to chyba nie najlepiej...