Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

opłaca mi się zmieniać mieszkanie na 3 miesiące?

Polecane posty

Gość gość

Bo sytuacja wyglada tak, ze mieszkam od października na stancji. Niestety ma wiele wad bo : jest dorożej niż myslałam jesli chodzi o rachunki, jak na tą cenę to warunki są kiepkie, tzn ujdą, ale jakby było taniej, wspollokatorki nie sprzataja za bardzo itd... Myslałam żeby go wypowiedzieć, tylko, ze ja kończę studia w czerwcu i wtedy też wygasa umowa. A mam 2 miesiace wypowiedzenia. Wiec jakbym wypowiedziała umowe teraz to bym sie mogla wypowadzic dopiero pod koniec marca pewnie. Opłaca sie w ogóle? Czy lepiej juz tu sie przemęczyc? Mam takie watpliwości bo nie było mi łatwo w tym roku znaleźć mieszkanie, w kazdym cos było nie tak, poza tym nie każdy zgodzi sie na miesieczny okres wypowiedzenia i poprostu boje sie ,ze nic na te 3 miesiace sensownego nie znajde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyprowadzić to sie możesz nawet teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, ale mam umowe z 2- miesiecznym wypowiedzeniem, wiec to chyba jasne ,ze nie bede placic za 2 mieszkania, musze poczekac do konca okresu wypowiedzenia :O Zaluje, ze sie tu wprowadzilam, ale pewnych rzeczy nie dalo sie przewidziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znajdź kogoś na swoje miejsce to nie będą ci robić problemów szczególnie, że w wakacje chyba mało osób wynajmuje stancje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile trwają studenckie wakacje? trzy miesiące? no widzisz.mozesz tez wziąć ich pod c***j i podstawic jakąs zaiinteresowaną kolezankę. truj im wtedy o zakończenie umowy bez wypowiedzenia. powinni sie zgodzić szczególnie jak kolezanka dobrze odegea role. chciwosc strasznie ludzi ogłupia. kilka telefonów w sprawie wynajmu stancji po cenie pokoju w hiltonie i będziesz wolna;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w końcu jak twierdzisz oni tez cie oszukali. zorientuj się czy sie gdzieś ogłaszaja żeby nie było lipy. wymyśl jakąś historyjkę, którą można umieścic imędzy wierszami tak żeby sie mogli sami domyslic przyszłych zysków i to piertol. pomyśl. przepłacasz - niedługo wakacje. nigdzie nie wyjedziesz bo cie nie będzie stać więc stracisz jeszcze więcej na wynajem w tym czasie o ile nie wracasz do domciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
możesz też poprosic jakiegos zagranicznego kolege studiującego w polsce o skontaktowanie sie z nimi i negocjacje w łamanym polskim. że dopiero zaczyna studia ale juz przyjechał z honolulu do polski bo chciał troche sie zaaklimatyzować i zapytać ile tysięcy dolarów kosztuje wynajęcie pokoju:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dajże spokój z tym wypowiedzeniem ,szukaj nowego lokum a jak znajdziesz to pakuj manatki i bay. Wypowiedzenie w trybie natychmiastowym z uwagi na niedpełnienie przez właściciela warunków umowy,dasz prawnikowi 100 zł i napisze Ci takie pismo że właściciel się zesra. Zabierasz manatki ,pismo wysyłasz pocztą i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
możesz też zacząć uprzykrzać im zycie zeby cie sami wyjepali ale to bez sensu. może mają jakąś wspólna bazze danych dla żydków żyjących ze studiujacych kretynów i cie wpiszą na czarną liste:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takie rozwiązanie ma jedną zasadnicza wadę. oni tez moga wynająć prawnika do napisania jakiegos pisma. nikt nie lubi być tak po chamsku robiony w c***ja szczególnie jeżeli do tej pory sam sie tak zachowywał. istnieje ryzyko eskalacji konfliktu na drodze sądowej: wezwania, rozprawy, koszty sądowe. trzeba też załozyć, że być może maja jakieś koneksje w tym środowisku. no i kwestia złej sławy lokatorki. ja bym po takim zachowaniu narobił jej burdelu na fajsbókach i innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak wam sie wydaje, że prawnicy zyja z szybkiego załatwiania spraw to sie mozecie troche zdziwić:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie rozwiazanie dobre z tym znalezieniem kogos na moje miejsce... Z tym wyprowadzeniem sie bez placenia to chyba zbyt ryzykowne bo w koncu spisywalismy umowe :O Ale sie wkopałam w to mieszkanie, sama jestem na siebie zła, ale tez pewnych rzeczy nie moglam przewidziec np rachunki mialy byc niższe, a sa bardzo wysokie, no i te wspollokatorki, nie sprzataja itd :O Takze nie bardzo mi sie tu dobrze mieszka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Choc tez nie wiem czy z tym szukaniem kogos wyjdzie bo mam taki zapis w umowie ,ze " mieszkanie nie moze byc przedmiotem zamiany"...Masakra jednym słowem... Najgorsze sa tez 2 miesiace wypowiedzenia to bardzo dlugo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
umowa to 10 przykazań. mozna napisać do niej aneks bądź rozwiązać za porozumieniem stron. jakbyś to dobrze rozegrała to jeszcze by ci dopłacili żebys sie wyprowadziła:P za mało wiem o sytuacji żeby coś więcej doradzić. jak sie tak zabezpieczaja tzn, że nie od wczoraj z tego zyją i sa kuci na cztery łapy. albo wręcz przeciwnie przyzwyczajeni do schematu. i tak źle i tak niedobrze. a co w ogóle studiujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*to nie 10 przykazań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fizjoterapię... A co wg Ciebie moglabym zrobic żeby chcieli zebym sie wyprowadzila i nie bylo z tego kwasu? Tez sie dałam oszukac bo oplaty mialy byc duzo mniejsze :O Zaluje, ze tego nie wypowiedzialam juz w grudniu... Wspollokatorki tez sa "fajne" nie sprzataja wcale, jest syf bo ja tez sie zbuntowałam i po nich nie sprzatam i to jeszcze za taka cene. A wczesniej bardzo dobrze trafiłam, mieszkałam taniej w fajnym, nowoczesnym mieszkaniu, rachunki miałam wliczone itd, jednak szukanie stancji to taka loteria

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak myslałam żeby poprostu sklamac wlascicielom, ze nie mam kasy placic wiecej czynszu i może wtedy mi pozwola sie wyprowadzic np za miesiac? ze nie bede placic bo mnie nie stac i tyle? Myslicie, ze wtedy mi pozwola? Mnie sie niestety wydaje, ze to są niezle cwaniaki :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w sumie to weź najlepiej sprokuruj jakieś wyniki badań o tym, że masz żółtaczke zakaźna albo hiv i zostaw gdzieś na wierzchu w pokoju bo nie wątpie, że ci szperają po pokoju jak cie nie ma...może połącz to jakos z tymi telefonami albo coś. wymysl cos w końcu do kooorfy nędzy jestes kobietą:P orgazmy potrafisz udawać czy jeszcze sie nie nauczyłaś?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×