Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasicaaaaa

Niejadek przez duże N...

Polecane posty

Gość kasicaaaaa

Witam wszystkie mamy i proszę o jakieś rady bo zwariuje. Jestem mamą 14 miesięcznego Wojtka i mamy wieeelki problem z jedzeniem. Otóż młody nie chce wogóle nic jeść swoją własną rączką, wszystko co dostaje do ręki wyrzuca i najwięszką radochę ma z tego pies który wsuwa wszystko jak odkurzacz :/ Poza tym Wojtek je 3 razy mleko na dzień, z racji tego że ma fenyloketonurię tego nie jesteśmy w stanie uniknąć, po prostu musi pić 3 razy dziennie odpowiedni preparat. Jego jadłospis wygląda tak: 8:00 mleko 12-13 zupa (teraz bagatela.... 50 gr, jak zje 100 to jest sukces) 15:00 mleko i potem właściwie do kolacji czyli do kolejnego mleka ok. 20:00 może wogole już nic nie jeść :( Ja z nim chyba zwariuje. Był czas, koło lipca że nie chciał butli, więc większość jadł łyżeczką, ciągle dodawałam kaszkę albo kleik bo nie chciał ze smoczka. Zupki zjadał po 200 gr, to byłyzupki już z kawałkami warzyw. Potem się pochorował, wylądowaliśmy w szpitalu gdzie dawali zupkę zmiksowaną na papę i od tego czasu nie mozemu dojść do ładu :( poterm był okres że znów jadał sporo zupy, nawet udawało się że zjadał drugie dania, typu makaron z sosen warzywnym albo ziemniaczki z czymś. Aż do momentu kiedy zaczęły wychodzić kolejne zęby. I tak od listopada to juz jest wogóle masakra :( W sylwestra zaczął wymiotować, przez 8-9 dni praktycznie nie jadał. Powoli zaczynamy jeść, te 50 gr zupy... Gdzieś przegapiłam moment kiedy dziecko ładuje wszystko co ma w rączce do buzi. I tak co mu nie dam to gniecie, rozwala, wywala, wszystko ląduje na podłodze tak jak pisałam :( Jak daje mu coś na talerzyk to mówię żeby dał maie am am to daje, czasem uda mi się nakierować jego rączkę że sam sobie do buzi coś włoży ale to się zdarza sporadycznie i może ze 2 -razy za jednym razem. Jak daję zupkę, daję mu też łyżeczkę i nalewam troiszkę do drugiej miseczki by sam próbował ale wiadomo jak to się kończy. Gdzie nie czytam to piszą że koło 7-8 miesiąca dziecjko samo zaczyna jeść, piękny mamy poślizg :( Wiem że to co teraz się dzieje to w dużej mierze moja wina, mąż "nigdy" się nie myli ;) Najgorzej że nie do końca mogłam pozwolić na to żeby wszystko jadał sam, ze względu na to że przy tej chorobie muszę dokładnie wiedzieć ile Wojtek zjadł, trzeba to przeliczyć zapisać, na koniec dnia zliczyć :/ Proszę poradźcie coś, póki jeszcze nie zwariowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyluzuj:) ona ma dopiero 14 miesiecy. Jeszcze zdazy sie najesc w zyciu;) serio. Tez tak rozpaczalam ze tylko melko i mleko. Moj dzis ma 3 lata anod roku mleka nie chce juz tknac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasicaaaaa
tak, wiem ze dopiero 14 miesięcy ma ale jak widzę ile dzieci znajomych jedza w jego wieku to jestem przerażona... że mój nie je nawet połowy z tego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spokojnie, nerwy nie są dobrym doradcą. Może znajdź jakieś forum, grupę mam dzieci z tą chorobą, gdzie ktoś będzie ci w stanie rzeczowo poradzić, biorąc pod uwagę specyficzną sytuację żywieniową?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile waży ? Jesli jest w siatce to o nic się nie martw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasicaaaaa
Waży ponad 12 kg, w siatce jest wysoko ale bardzo martwi mnie że wszystko co do rączki to wywala, ja wiem że taka kolej losu że początki są trudne ale niestety wiem że sama zawaliła, przegapiłam ten moment :( mam wrażenie że się tego wogóle nie nauczy :( i to że naprawdę stałych pokarmów, niewiem sama. Może mu te moje zupy nie smakują, ale co bym nie dała czy deser czy kaszke cokolwiek to on nic nie chce jeść łyżeczką :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiem Ci coś, moja córka ważyła na rok 6,5 kg. Nigdy nie była nawet w siatce i dopiero teraz kiedy ma 1,5 roku jesteśmy blisko centyli. Twój synek je tyle ile chce, pamiętaj, że dziecko samo się nie zagłodzi, dołóż tylko do diety jakieś owoce albo chociaż owocowe soczki dla niemowląt. Moja córka dopiero niedawno zaczęła jeść sama rękami, ale od razu pięknie jej idzie. Ćwiczę też z nią umiejętności korzystania z widelca i łyżeczki - wsypuję do jednej miseczki mąkę, cukier lub daje jakieś warzywa, a ona to przenosi łyzeczką do drugiej miseczki albo ,,karmi" mnie widelczykiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×