Narozrabialam :(

I nie wiem co mam zrobic czy powiedziec prawde czy zerwac kontakt tak od razu? Oklamywalam faceta co do swojej osoby jestem zupełnie inna niz on ma o mnie zdanie.

Zawsze możesz powiedzieć prawdę.

No moge powiedziec prawde ale robie to od miesiąca i wciaz nie powiedziałam. Strach mi nie pozwala i boje się ze go zranie a nie chce tego. Udawalam kogos kim nie jestem. Dotyczy to kazdej sfery zycia poczawszy od seksu skonczywszy na jedzeniu. Jestem okropna i czuje sie z tym zle. I nie wiem jak z tego wybrnac:(

Powiedzieć prawdę. To naprawdę jest trudniejsze przed niż po fakcie :-)

A moze lepiej byłoby zerwac kontakt z jakiegos powodu np. ze mam kogos innego. Może to byłoby lepsze dla niego? Nie wiem co zrobic mam stracha jak on zareaguje na to wszystko

Nic nie mów bo to pogorszy sprawę. Facet nie musi wszystkiego wiedzieć (a nawet nie powinien ). Im mniej wie tym lepiej.

gość dziś gdzie takich debili sieją? Pozdrawiam myślenie że związek buduje się na kłamstwie. Autorko, prawda i tylko prawda, co zrobisz jak samo wyjdzie po paru miesiącach? Zerwij kontakt z nim jak najszybciej.

Kurwa mać następna... Zgincie wszystkie falszywe mendy. Pisze tak bo trafilem na taka i do tej pory jest do kitu :( Nie masz serca babo

Wszystkie baby to kłamczuchy!

gość:18:23 własnie mam serce i dlatego wiem ze nie jestem dla niego odpowiednia kobieta. Tylko ze kiedy go poznałam 1,5roku temu myślałam inaczej i dlatego znalazłam się w tak niekomfortowej sytuacji. Tak tylko z mojej winy i swiadoma jestem tego. Nie cofne czasu musze tylko zdecydować czy mu powiedzieć czy odciaciac się od tego wszystkiego bez zadnego tłumaczenia.