Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZaciekawionaTematem97

Czemu do jednych kobiet faceci lgną a od innych uciekają?

Polecane posty

Gość ZaciekawionaTematem97

zawsze mnie zastanawialo od czego to zalezy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od urody i charakteru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZaciekawionaTematem97
Mam koleżankę w klasie, kolegujemy się już od dawna. Ona nie jest brzydka ale jak na moje oko nie ma w sobie nic szczególnego. No ok, ma ładne duże oczy z długimi rzęsami i dość zgrabny nos, ale tak poza tym- cienkie włosy mysiego koloru i niezbyt ładną cerę (gdzieniegdzie jakieś małe krostki). Figurę ma niezłą, ale ma krągłości i nie do końca płaski brzuch. Ja jestem dużo chudsza od niej, mam zupełnie płaski brzuch z widocznie zarysowanymi mięśniami (ćwiczę) i chude uda. Mam też długie gęste włosy w ciemnym głębokim kolorze (farbuję), brązowe oczy z długimi rzęsami, a moje wady to niestety brzydka cera (gorsza od niej), duży nos lekko garbaty i nieładne zęby. Gdyby porównywać bilans" myślę że wyszło by po równo ale to ona ma ogromne powodzenie u facetów... a ja nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba u chłopców a nie facetów dziewczynko... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZaciekawionaTematem97
Co do charakteru to ja mam normalny charakter zwykłej dziewczyny ale niekiedy potrafię pokazać pazur i być bardzo zacięta. Nie kłócę się o byle co ale jak już mnie ktoś poważnie zdenerwuje to zawsze mu powiem co o tym myślę. A jej charakter to typowa zagadka. Niby taka wrażliwa marzycielka, czasami droczy się zgrywając wielką damę... Ale jak ktoś ją zdenerwuje to lepiej niech szybko ucieka bo zabije go mocą i liczbą swoich argumentów. Jedno trzeba jej oddać- jest bardzo inteligentna i błyskotliwa co widać nawet po wynikach w szkole- od góry do dołu ma same 5 i 6 choć ciągle imprezuje, nawet w tygodniu i nie zakuwa. Jej charakter określiłabym jako bardzo silny i kłótliwy ale w przyjemnej otoczce. Jest też trochę egoistką i czasami wydaje się jakby rzeczywiście myślała o sobie że jest od wszystkich lepsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZaciekawionaTematem97
Właśnie chodzi o to że interesują się nią nie tylko chłopcy w naszym wieku ale też mężczyźni powiedzmy blisko 30letni. Zapraszają ją do kawiarni, odwiedzają ją w szkole, a ona tylko się nimi bawi i jej dywizą jest aby jak najmniej dać a jak najwięcej dostać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może właśnie dlatego uciekają, bo masz kompleksy i porównujesz się do innych? Rozważałaś taką opcję?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZaciekawionaTematem97
Ale ona też ma kompleksy- pare razy mówiła mi już że nienawidzi swoich cienkich wlosow, nawet chciala je zagęścić za pieniędze z 18stki ale wyczytała gdzieś że od tego może jej wypaść duża część jej własnych włosów i zrezygnowala. W dodatku czasem powtarza że powinna schudnąć, ale mówi że za bardzo lubi dobre jedzenie i swój tyłek XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZaciekawionaTematem97
W dodatku ona ma bardzo dziwne poglądy i odważnie je wygłasza (może nawet zbyt odwaznie). Np jest wegetarianką i kocha zwierzęta. Jak w naszej szkole urządzili sobie kółko łowieckie to ona pewnego dnia oburzona wpadła na obrady tego kółka i rozpędziła je, następnie poszła do dyrektora, wyjaśniła powód swojego oburzenia i kółko rozwiązano. Jako jedyna z klasy nie chodzi na religię a jak kiedyś ksiądz chciał ją przekonać żeby chodziła to odpowiedziała, że ona wierzy tylko w siebie i w swoją dobrą passę. W klasie jest że tak powiem czołową postacią, nauczyciele ją uwielbiają mimo że niejedno przeskrobała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może ludzi przyciąga jej silny charakter.. ty jak sama o sobie napisałaś masz charakter zwykłej dziewczyny. to co zwykłe nie fascynuje aż tak. fascynuje to co inne. i może tak właśnie jest w jej przypadku. tylko rada dla ciebie- nie udawaj kogoś kim nie jesteś bo może się to źle skończyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZaciekawionaTematem97
Oczywiście ona poruszyła niebo i ziemię żeby je rozwiązali. Zbierała jakieś podpisy, głosy poparcia. Poza tym nauczycieli chyba też omotała. Wszystkich okręca sobie wokół palca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZaciekawionaTematem97
A najgorsze że wiem że czasami ma paskudny charakter a mimo to cały czas z nią jestem. Nie wiem co mi to daje. Chyba liczy się sama jej obecność, to że mogę się kolegować z kimś takim, bo uchodzę w klasie za jej najlepszą koleżankę. Poza tym ona jest uczciwa, pomocna, szczera i wiem że mogę jej wszystko powiedzieć. Ale ona większość swoich sekretów zachowuje dla siebie i z nikim się nimi nie dzieli. Myślałam, że jak już się bardziej zakolegujemy to zostanę dopuszczona do jej tajemnic, by chociaż trochę poznać "ją", taką jaką jest naprawdę. A tymczasem często jest tak, że np. widzę jak wymienia niejednoznaczne spojrzenia czy uśmiechy z chłopakiem, który obok nas przechodzi, a którego ja też kojarzę. I gdy pytam jej o co chodzi, czy coś ją z nim łączy, ona tylko się śmieje i odpowiada: "niee, co ty ;)".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty też nie masz idealnego charakteru skoro zamiast porozmawiac z kolezanka szczerze obsmarowujesz ją na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZaciekawionaTematem97
Ehh, wiem, ale po prostu już musiałam gdzieś wylać swoją frustrację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"duży nos lekko garbaty" X No niestety nic tak niem potrafi spieprzyc twarzy jak nos i raczej facetom takie semickie rysy się nie podobają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZaciekawionaTematem97
ale to nie jest aż tak widoczne jakoś bardzo po prostu nos nie jest moim atutem tylko raczej wadą, ale ona przecież też ma wady, przecież faceci/chłopacy lubią u dziewczyn grube gęste włosy a ona ma cienkie i do tego niezbyt długie (takie niewiele za ramiona)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak bilans moze wychodzic po rowno jezeli ona jest ladna, ma kraglosci, a ty masz wielki nos i kiepska, chuda sylwetke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale przecież grubaski z gęstymi włosami jakoś nie mają powodzenia i tak?Albo ty jak napisała masz mniejsze powodzenie mimo że masz gęstsze włosy więc co to za argument?Nie twierdzę, że jesteś brzydka mimo nosa i innych wad,ale widocznie kolezanka jest ładniejsza. różne mi się podobały kobiety,niby małe wąskie nosy wyglądają lepiej ale liczy się twarz jako całość i nie wszystkie z takimi nosami są automatycznie atrakcyjne, jak i wiele z większymi nosami mi się podobało.Widocznie ona podoba się bardziej facetom fizycznie, nie ma co komplikować sprawy. Nie ma żadnego innego tajemniczego powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka pisze o sobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZaciekawionaTematem97
No właśnie- tylko próbuję dociec dlaczego tak jest. Ja naprawdę nie jestem jakaś brzydka np. wiem że to głupie, ale w gimnzajum byłam bardziej pewna siebie bo tam uważano mnie za jedną z 'tych ładnych' dziewczyn i miałam powodzenie, a jak przyszłam do liceum do większego miasta i poznałam ją to nagle wszystko się zmieniło, nagle jestem po prostu tą brzydszą koleżanką. Jak ktoś grubszy, ze zwyczajną twarzą i brzydkimi włosami może być na tyle bardziej atrakcyjny, by zgarniać wszystkich kolesi po drodze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może to sprawka charakteru? chociaż nie wiem kto mógłby lubić panne z takim charakterem jak opisałas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może ona sprawia wrażenie "sympatycznej" ,"otwartej" i tym przyciąga facetów ? A na że to ty wyglądasz na niedostepną albo na "wredną".lub " wyniosłą".to też się liczy- wyraz twarzy,znaki niewerbalne itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest pewna siebie, wygadana, ladna, ma kraglosci ktore sa zaleta...a ty masz wielki nos, krosty, chude nogi i zawistny charakter

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZaciekawionaTematem97
Właśnie chuda zgrabna sylwetka chyba jest zaletą.. Poza tym to raczej ona sprawia wrażenie wyniosłej damulki a mimo to wszyscy za nią biegają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to sie dowiedzialas, ze nie jest zaleta. Tak naprawde z opisu nie wygladasz na atrakcyjna...sorry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpoiwedz jest prosta: po pierwsze: mezczyzni wola zolzy po drugie: chuda figura moze jest zaleta w podstawowce, mezczyzni wola kraglosci, dlatego co ty uwazasz za nieatrakcyjna facetom sie podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet jesli jak twierdzisz z wygladu jestescie obie na tym samym poziomie to mysle ze to kwestia charakteru. Ona ma po prostu mega ciekawy charakter

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z osobą która wyżej już o tym wspomniała. Jeśli twoja twarz składa się z ładnych elementów nie oznacza to że twoja buzia ładnie wygląda. Przede wszystkim twarz musi być spójna tak samo jak ubiór czy wystrój domu. Jeżeli masz ładne rzeczy ale każe z innej parafii no to lipa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×