Najgorsze to zimna kobieta...

Najgorsze co może Cię spotkać to zimna kobieta. Z początku wabi i przyciąga tajemniczością, niedostępnością, wchodzisz w tę grę. Kiedy już jest za późno, jesteś zauroczony, okazuje się, że ona nie ma uczuć, może nikt jej nie nauczył, albo po prostu je głęboko kryje. Ty pełen żaru pożądania, nieugaszonej namiętności dobierasz się do niej a ona jak kłoda...Prawisz jej ciepłe, miłe słówka a ona co najwyżej formalnym tonem 'dziękuję'. Patrzysz jej w oczy, szukasz miłości i...nic nie widzisz... Taki związek może skończyć się jednym...złamaniem serca, frustracją i...kastracją. Zrozumie to tylko ten, kto to przeszedł. Eh...

Jestes za glupi zeby uwiesc kobiete :( to teraz kobieta zimna ?

zgadza sie :) autorze jestem dzisiaj jak sopel:))

16:23 Hoho znalazł się Casan, aż sobie zbroję obsrałem.

poki co to opisales kobiete ktora ma za nic twoje zaloty... zimne kobiety to sa na powazkach

No i z taką byłem. Mało takich? Gdyby nie zimne kobiety nie byłoby wielu rozwodów i seperacji. Małolat jesteś jak widać bo życia nie znasz jeszcze...

nie wiem, nie wracam W OGOLE uwagi na kobiety bez temperamentu i k***ikow w oczach... godziny czasy bym takiej kobiecie nie poswiecil, pewnie jakies hormonalne problemy

Mnie dziwi autorze, że skoro zobaczyłeś jak jest naprawdę z tą kobietą, to jeszcze zachciało ci się orgii i porywów jej serca. Kobieta od początku nie była tobą zauroczona, sam sobie wkręciłeś to, co chciałeś. Kobieta zakochana inaczej się zachowuje i nie ma miejsca na "za późno",i " a ona jak kłoda". :D Źle wybierasz, to nie ma co narzekać na to pseudo-cierpienie. :P

^nie, ale serio tez tak wyskoczylem.. ale sa takie zawodniczki ktore zwyczajnie nie maja temperamentu i wbrew pozorom bywa ze nawet sa BARDZO atrakcyjne, ale to w praniu juz wychodzi ze sie calowac modelka nie potrafi to ciezko zeby dalej w las bylo lepiej?

To po mi powiedziała kocham cię? W dodatku pierwsza? No odpowiedz mi mądra kobieto, słucham

Jestem prostym facetem, zaufałem jej a ona mi mówiła takie rzeczy. Nie jestem też niewiadomo jakim żigolakiem, co ma baby na pęczki...a kobieta to by chciała przyjaciela, kochanka, rycerza i brutala w jednym.

Powiedziała ci, "kocham cię" bo się tobą bawiła. Zobaczyła lelum -polelum z zaropiałymi z zachwytu nad nią gałami, to miała ubaw i tyle. Ja ciągle nie wiem dlaczego z nią chciałeś być? Można ci jedynie współczuć takiego "rwania" :D

juz przeciez napisal, "bo nie ma rwania"... wiekszosc tych wszystkich prawakow wlasnie dlatego chce byc tak obsesyjnie w zwiazku, bo to gwarantuje "szerokopasmowy dostep do c**y" + nie trzeba juz podchodzic, przelamywac pierwszych lodow, adorowac, chodzic na randki, starac sie nie wiadomo jak... a gosc ktory moze codziennie sypiac z inna wchodzi w zwiazek dopiero z kims wyjatkowym (Jak kobieta zupelnie xD )

Tak bo wszyscy rodzimy się mądrzy, doświadczeni i roztropni. Może skończysz z głupimi ocenami, nie prosiłem o nie.

bo to gwarantuje "szerokopasmowy dostep do c**y" + nie trzeba juz podchodzic, przelamywac pierwszych lodow, adorowac, chodzic na randki, starac sie nie wiadomo jak... a gosc ktory moze codziennie sypiac z inna wchodzi w zwiazek dopiero z kims wyjatkowym (Jak kobieta zupelnie xD ) - ale p********ie, miałeś trepanację?

jeszcze nie poznalam faceta ktory mnie pociaga.

ja jestem taka. dlaczego? bo potrzebuje wiecej czasu na rozwiniecie uczuc i wyrazanie ich, a slowa to tylko slowa.

gość dziś hahahahah moze jeszcze o tym nie wiesz ?:D moze sprobuj z kobietka:))

Ja jestem bardzo zimna w stosunku do nachalnych i zboczonych kolesi, czasami nawet wredna, mam ciety jezyk, nie lubie gdy poznam kogos rzekomo sympatycznego ktory juz po pierwszym spotkaniu pyta mi sie dlaczego jestem taka piekna i seksowna, za takie cos raz nawet przywalilam pewnemu osobnikowi w twarz, nie znosze tez ciaglego pisania do mnie napalonych facetow na gg, kazdy taki sam:zero zainteresowan, tylko dziewczyny w glowach, brak umiejetnosic porzadnego wypowiedzenia sie i te podteksty :( Od pewnego czasu zrezygnowalam z poszukiwania "ksiecia z bajki" gdys wole spelniac sie jako corka czy przyjaciolka niz dziewczyna, poza tym gdybym byla w zwiazku to nie moglabym byc soba tzn takim duzym dzieckiem z bujna wyobraznia tylko maszyna do robienia loda...Dlatego tez irytuja mnie faceci chyba ze koledzy ktos z rodziny czy ksieza ehhh mam dosc ich glupoty i rzucania sie na dziewczyne jak pies spuszczony ze smyczy :P :D

ja nie chce byle kogo

Wreszcie jakieś normalne wypowiedzi. Dzięki. Martha Ty to lesba to znajdź inny temat.

E tam facet jak góra lodowa tez potrafi sprawić by kobita poczuła siejak Titanic

Pewnie tak wyszlo, bo zachowywales sie jak desperat, a ona potrzebowala czasu. Mi facet zaczyna sie podobac po dluzszym czasie, desperaci sie zalamuja i przechodza do desperatek.

Najgorsze to zimna kobieta, bo "uczucia" faceta nie mogą wtedy być zaspokojone w postaci wsadzenia jej swego drągala. Biedaczysko :(

(19:17) być może tak, przyznaje się, to było dawno, byłem o wiele młodszy, mniej doświadczony, nieopanowany. (19:27) brzmisz jak zgorzkniała stara panna, chyba miałaś znikome kontakty związkowe?

pewnie jestes z tych, ktorzy po tygodniu pchaja pannie reke do majtek, a w oczach szukasz "milosci"? Romantyk, nie ma co :D

Może twoja zimna była nieśmiałą dziewicą?

pewnie jestes z tych, ktorzy po tygodniu pchaja pannie reke do majtek, a w oczach szukasz "milosci"? Romantyk, nie ma co smiech.gif X opisał to jakby trochę było rozciągnięte w czasie, więc może trwało to i z dwa tyg :)

(19:27) brzmisz jak zgorzkniała stara panna, chyba miałaś znikome kontakty związkowe? xxxx Heh, autorze, a czego się spodziewasz na forum dla przegrywów? Prawiczki, stare panny, niespełnieni romantycy, zboczeńcy, nieprzystosowani społecznie WITAJĄ w grupie! :D

Miałeś pecha chlopcze i tyle :P