vacuum

czy któraś z was miała vacuum przy porodzie? jak to wygladało? pytali o zgodę? mąż był przy tym? jak dochodzi się potem do siebie?

up

W moim przypadku pytali o zgodę, narzeczony był ciagle ze mną, dostałam znieczulenie i zrobili nacięcie przed włożeniem ssawki także nie bolało jakoś specjalnie. Szybko doszłam do siebie, oczywiście po porodzie bolało mnie podwozie i bez paru tabletek przeciwbólowych sie nie obyło ale to ból do zniesienia.

Tez mialam. Przed porodem podpisalam zgode, ze w razie koniecznosci moga uzyc. Nie cżulam bolu , nie pamietam czy dostalam zniecżulenie -rodzilam na zywca, szybko ,bo wczesniej mi na wywolanie dali i mialam juz parte na sali? Uzyli przysawki bo malemu puls spadal. Po porodzie nie mialam specjalnych boli. Nie wiem czy to od vacum ale 3 mies. po porodzie jak spacerujemwiecej czymszybko ide to czuje lekki bol.