Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jeszcze nigdy nie miałam takiej depresji

Polecane posty

Gość gość

Od jakiegoś czasu los podsuwa mi same porażki. Ukazuje ta gorsza stronę życia i wiele uświadamia. Więc uświadomiłam sobie m.in na czym polegają relacje, wszystko rozlozylam na czynniki pierwsze..I tak jak do niedawna nie zastanawiałam się nad tym tak teraz podam prosty przykład: ktoś pomaga jakiejs osobie nie dlatego, ze ma taką bezinteresowna potrzebę i zależy jemu/jej na życiu drugiej osoby a dlatego, ze musi dopiescic ego.. Takie banalne ale dla mnie - do tej pory naiwnej osoby - takie odkrycie jest szokiem . Poza tym.. uświadomiłam sobie ze jestem co najwyżej przeciętna a byłam pewna tego ze jestem ładna. W ubiegłym roku byłam w kimś szalenczo zakochana i wtedy interpretowalam sygnały na swoją korzyść. Oczywiście byłam przekonana, ze jestem obiektywna a tak naprawdę tylko się osmieszylam... Nie podobam się nikomu, ani sobie, jak więc żyć na tym świecie ? Nie mam super wykształcenia, pochodzenia a dobrze wiem, ze ludzie wola sie zadawać z takimi osobami, tworzyć związki nawet jeśli sami odbiegają od tego... A jeśli nie mogą to wiążą się z gorszą w ich mniemaniu kobieta. Nie chce być w zwiazku " z braku laku" , z wyrachowania etc. Wszystko traci sens ;/ nie jestem szczęśliwa i nie będę... chyba skocze do wisly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zgadzam się z tym co mówisz, są osoby które owszem pasują do tego opisu bądź chcą skorzystać ale są takie jednostki które robią coś dla drugiej osoby bo im po prostu zależy i nie mogą patrzeć jak ta osoba sobie nie radzi czy też cierpi(mam tu na myśli problemy) A tam wygląd i co ci po nim?? sama sobie możesz odpowiedzieć na to, skoro osoby patrzą w dużej mierze na te czynniki które wymieniłaś to warto się kimś takim przejmować? Znajdź sobie cel, zmieniaj siebie na lepsze, rób co należy i do przodu, drugiej szansy nie dostaniesz, w dużym stopniu od ciebie zależy jak będzie wyglądało twoje życie. Musisz nauczyć się cieszyć z małych rzeczy. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość S21
LubieGracWKomputer bardzo dobrze Ci to ujął :) W sumie nie można nic więcej dopisać... :P Są jeszcze wspaniali ludzie na tym świecie tak więc nie poddawaj się. Wygląd to sprawa drugorzędna. Ważne jest to co masz w głowie, twoja inteligencja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie S21 :) Ogólnie ten temat jest strasznie obszerny i na wszystkich nie zawsze działa to samo. Jedni sami z czasem się ogarną, drudzy potrzebują wsparcia rodziny, znajomych, w innych przypadków potrzebny jest kontakt ze specjalistą a w najgorszych przypadkach prochy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość S21
Witam LubieGracWKomputer :) To fakt każdy reaguje na wszystko inaczej. Na moim przykładzie: akurat sam zawsze muszę się ogarniać. Co prawda pomagają mi rozmowy z ludźmi i nie ważne czy w realu czy przez internet :D Ale wracając do tematu. Autorko uważam jesteś troszkę za bardzo krytyczna wobec siebie. Najgorszą rzeczą jaką teraz możesz zrobić to się poddać. Może łatwo się to mówi ale spróbuj popracować nad sobą albo oddaj się swojej pasji :) Moim zdaniem potrzebujesz czegoś co Cię wyciągnie z tych myśli ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×