Orientujecie się może jaki stosunek ma Petru do karłowatych facetów

Jak wiemy PO z Tuskiem na czele bardzo źle traktowali facetów-karłów poniżej 170 cm wzrostu. Dyskryminowali ich, wprowadzali różne ograniczenia żeby tylko facetowi o wzroście poniżej 170 cm się bardzo źle żyło. Tępili gdy taki facet miał żonę a nie daj boże gdy uprawiał z nią sex. Nie można było także robić prawa jazdy na kat C jak facet miał wzrost niższy niż 170 cm. Teraz rządzi PiS i o wiele lepiej traktuje się karłów. Sam mam o wiele mniej kompleksów z powodu wzrostu (jestem karłem, mam 169 cm), żyje mi się o wiele lepiej. Kobiety jeszcze nie mam, ale jak tylko jakąś poznam to nikt mi nie zabroni utworzenia z nią związku oraz uprawiania sexu. Kaczyński jest podobnego wzrostu co ja, więc logiczne jest że bardzo dobrze jego partia traktuje karłów. Sam na PiS głosowałem i myślę że wszyscy faceci poniżej 170 cm głosowali podobnie jak ja. Bardzo cieszy mnie że mamy taki rząd jaki mamy i uważam że teraz może być tylko lepiej :D A czy ktoś z was się może orientuje jaki stosunek odnośnie karłów poniżej 170 cm ma Ryszard Petru ? Pytam się, gdyż bardzo możliwe że za 4 lata to właśnie on zostanie premierem i jego partia będzie rządzić. Petru z tego co widzę jest raczej średniego wzrostu (ma coś około 180 cm), ale to nie oznacza że musi źle traktować i dyskryminować dużo niższych od siebie. Tusk dla przykładu był niski (174 cm), a wszystkich niższych od siebie i tych poniżej 170 cm traktował jak największe dno i ścierwo. Do dziś nie rozumiem czemu ten człowiek aż tak uwziął się na niskich facetów. Może sam w przeszłości był dyskryminowany za wzrost i postanowił że się odegra.. tego nie wiem. Jeśli ktoś z was wie jakie zdanie na temat karłów poniżej 170 cm ma Ryszard Petru to poproszę o w miarę szybką odpowiedź Pozdrawiam Krzysztof "Kurdu" z Bydgoszczy

Myślę że Petry ma wyjebane na to kto ma wzrostu. Faktycznie Tusk tępił karłowatych facetów i każdy kto miał poniżej 170 cm był ścierwem w jego oczach. Ale karłowaci faceci są ścierwem dla sporej liczby kobiet, więc Tusk trochę dziwne że tak oceniał karłów, może to jakiś pedał :P

Nikt się nie orientuje ty żałosny karle z Bydgoszczy. Jesteś najniższy w całym mieście i w Polsce, nawet Kaczyński chyba ma 170 cm, a ty gnoju nie masz nawet tyle!!

Co cię jakiś tam Petru wyskoczył, jak Filip zza banku i myślał, że uratuje banksterów i siebie, żeby zarabiali po 3 mln/ mies. On jest pokłosiem platformy i nic dobrego by dla Polski nie zrobił, po za ustawieniem banksterów i finansjery za granicą! Jego żaden Polak uczciwy nie obchodzi, a co dopiero facet z kompleksem karła! Mam nadzieję, że pójdzie w niepamięć, tak szybko, jak przyszedł. Żeby rządzić trzeba umieć coś więcej niż tylko krzyczeć, szczuć, nawoływać do nienawiści, manifestacji, pchać się na szkło, być samozwańczym "liderem", dokuczliwie i upierdliwie przeszkadzać partii rządzącej, która przez miesiąc zamiast rządzić musi się użerać z tymi chciwcami. To skandal, jakiego jeszcze nie było!

Nie wiem gdzie tak Tusk gnoił niskich facetów?Nie przypominam sobie żeby niscy faceci nie mogli robić kategorii C,a już na pewno do łóżka nikomu nie zaglądał. Nie jestem zwolennikiem Tuska,ale nie wydaje mi się żeby specjalnie dyskryminował niskich facetów,sam przecież w Partii miał wielu niskich i chyba byłby skończonym idiotą gdyby powiedział że ten polityk nie zrobi u niego kariery bo jest za niski. Petru wygląda na jakieś 184 cm,nie więcej,może troszkę mniej,ale jednak trochę powyżej średniego wzrostu.

Tak dla infirmacji- walesa i miller sa nizsi od Kaczynskiego