Gość Martwiaca Napisano Styczeń 15, 2016 Moja córka skończyła 26 mscy. Martwi mnie jej mowa. Mówi niewiele słów,większość zniekształcenia. Poza mowa jej rozwój jest bez zastrzeżeń,jest mądra,wykona każde polecenie,pogodna,spokojna. Cały jej zasób słów to "mama,tata,dzidzia,Gogo,(babcia Gosia)ja,dzidzi (tak mówi o sobie),ma (nie ma),mam,co to,kto to,nin (nikt,nic),nie,tak,mini (bajki),mimi (Myszka Minne), brum, baba,nunu, papa. Mam się martwić? Logopeda kazał czekac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach