Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wybijcie mi żonatego z głowy, błagam, brzydze sie sobą

Polecane posty

Gość gość
Odp*****l sie od żonatego. Po huj do niego łazisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On wie,ze jestes zła suka. On cie nawet nie lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On smierdzi, żona ma prawo go tylko wąchać, haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalalanananana
Dziewczyno daj sobie spokoj! Tez poznalam zonatego w pracy. Byly flirty, swiecace oczka, przytulanki, buziaczki, komplementy. Ciagle mi powtarzal ze jestem najpiekniejsza. Trwalo to dlugie prawie 6 lat! A najlepsze, ze krotko po tym jak sie poznalismy, on sie rozwiodl. Nie ja bylam powodem, od dawna zle sie u nich dzialo. I krecil sie kolo mnie, gadal, a nie zrobil zadnego powaznego kroku. Wiedzial ze mi sie podoba... i co z tego?? Nic!!! Facet jak chce cie przeleciec, powie wszystko co chcesz uslyszec. Nie wierz w te tanie teksty, nie daj sie wkrecic, bo bedziesz cierpiec potem. Przyjdzie dzien ze sie zakochasz i bedziesz wariowac z tesknoty. A on bedzie dalej gadal i gadal dopoki nie pojdziesz z nim do łóżka. Szkoda twojego zycia. Pozniej bedziesz dlugo dochodzic do siebie. Ja po tylu latach.takiej emocjonalnej szarpaniny, jeszcze ok roku nie moglam o nim zapomniec. Odeszlam z pracy i.moj szanowny kolega nawet nie napisal sms co u mnie, jak w nowej pracy? Chociaz glupie co slychac, nic! Taka bylam wazna dla niego. Jak facet chce cie potraktowac powaznie, to bedzie konkretny, bedzie chcial cie poznac, bedzie sie martwil o ciebie, a nie pieprzyl glupoty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty sie z nim przespałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tutaj autorka,witam. Pisałam wam,że u nas o seksie i romansie nie bylo mowy. On ustawił granice od poczatku. I ja o tym wiedziałam. On mnie nie uwodził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boze, co za palant. I on ci sie podoba? Frajer, co sobie obmacuje kazda dla jaj, a ma zone? To jest obrzydliwe. Postaw sie w sytuacji jego zony. Frajer bez godnosci. Gdyby mnie taki macal i swiecil oczkami to by dostal po lapach. No ale "urok". Niektore baby to sa glupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W ogole taka jestes tepa, ze nie umiesz postawic granicy? On sobie pogrywa, maca, potem to hamuje a ty pewnie jak potulna owieczka? Ojj pewnie ma z tego beke, z tej kontroli nad toba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyznaj podoba sie tobie jakis zonaty i cierpisz po nocach? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile ty w ogole masz lat :/ mentalnie to srednio widze, malo szacunku do siebie, potulna owieczka, takie najlepiej wodzic za nos i robic z nich debilki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jego żona jak pisałam to tak nim rzadzi w domu,ze aby na niego spojrzy a ten cicho siedzi. Jest zazdrosna o niego.(ale nie wiem jak wygląda) Tyle mi kolezanki powiedziały. Ale tak mysle,ze skoro ja sie zauroczyłam...to ona pewnie kilka lat temu również to poczuła do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za wspanialy scenariusz do telenoweli, co za emocje, niczym jak po grzybach. Jebniety facet z problemami, zazdrosna zona co ryknie i cicho no i do tego glupiutkie dziewczatko co nie umie powiedziec nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie co sie stalo? Jak on mi napisał ( w mailu) ze on nie z tych co skacze w bok i kocha żone to wyszło,ze to on jest fair, nigdy niczego nie chciał ...a ja wyszłam na te najgorszą bo. ...zauroczylam sie. Dzieki wam troche oprzytomniałam. Tylko powiedzcie mi jakim cudem on nazywa siebie wiernym i kochajacym żone> ? Czy serio dla niego zdrada to seks sam w sobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jak odróżnić żonatego, zauroczonego prawdziwie, nawet jeśli wiadomo że nic z tego nie będzie, od żonatego bawiącego się inną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zonaci lubia sie pobawic - normalka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko powiedzcie mi jakim cudem on nazywa siebie wiernym i kochajacym żone> ? Czy serio dla niego zdrada to seks sam w sobie? jeszcze jeden powod, zeby nim gardzic, oblech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Bawiący sie" mam na mysli cos negatywnego. Np gdy taki facet czuje,ze podoba sie szarej myszce i wtedy sie nia bawi. raz przyciaga,raz odpycha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hipokryta, manipulant. Nie chcialabym takiego meza. Na twoim miejscu bym mu nasmrodzila, nagrala te macanki i pokazala zonie. Fajnie by bylo zobaczyc mine takiego skurczysyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żony sie slucha. pewnie ma jakis kompleks i chce sie podbudowac zerujac na slabszych kobietach, chce zeby sie pod nim plaszczyly, bawi go to, dowartosciowuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żona ma bogatych rodziców i jest religijna. Tyle wiem. Ludzie o nim na glos mówią, był w centrum skandalu bo okazało sie,ze ponoc dzieki jego znajomosciom dostala prace itd. A tak to ja sama o niego nie wypytuje ludzi bo kapneliby sie,ze czegos szukam. Dziekuje za wasze wpisy. Postaram sie unikac go i wybaczyć sobie zauroczenie. MOże czas pokaze kim był naprawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On nie ma żadnych kompleksów. Jest tak pewny siebie, swojego wygladu ( w ubiorze) ,ze nie dostanie od żadnej kosza. A żaden ronaldo z siłowni nie jest. Biła od niego taka pewnosc siebie,ze ja zwątpiłam ,że wogole zwrocił na mnie uwage. I tego mu zazdroszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojj mozna sprawiac wrazenie pewnego siebie i miec kompleksy, takie osoby to najwieksze gowniaki, bo wykorzystuja innych, manipuluja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIc mi nie przychodzi do glowy jaki moze miec kompleks. Ale wiecie co....nawet gdyby byl wolny to ta jego pewnosc siebie by mnie racxzej zniechecila. To ja bylabym ta , która balaby sie ,ze go straci. Ze z łatwoscią znalazłby inną. Mimo iż nie uważam siebie za kogos brzydkiego to jednak przy nim nigdy nie czulabym sie "pewnie" .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile można pierdolić ciągle o tym samy? Skonczcie ten temat wreszcie. A ty autorko dalej tępa dzida jesteś bo ciągniesz ten temat. Chyba ci kazdy mówi co masz zrobić, jeszcze nie dotarło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Madzia to znowu ty? Zapomniałaś dodać że ta zakochana koleżanka ma pryszcze, dała się macać przy ksero i wysłała twojemu mężowi nagie fotki. Ludzie nie dajcie się nabierać tej wariatce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dotarło. Będe go unikać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciowa666666
do autorki: nieco ponad miesiac temu poznalam identycznego faceta. jotka w jotke. moj jest rozwiedziony, ale tez mnie wodzi, przyciaga i odpycha. roznica taka ze ja z nim sypiam. huj by to strzelil, tez jestem kretynka. to tak w ramach pocieszenia :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciowa66666
i tez jestem na 100% pewna, ze poprawia sobie humor ze mna, dowartosciowuje (jestem sporo mlodsza), ale tak naprwde ma w d***e. po ostatnim seksie to zauwazylam bardzo dobrze. w sumie nawet go nie winie za to, bo ja nasze pierwsze spotkania tez tak traktowalam. seks dla seksu, mily czas, potem przynajmniej mam lepszy humor. no ale od orgazmu do orgazmu sie zauroczylam w gnojku. na szczescie ucielam to pare dni temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy on te żone chociaz kocha...może chociaz te żone w domu dobrze traktuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Madzia a twój mąż radny nie ma jeszcze sprawy o molestowanie ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×