Czy jest tu jakas kobieta ktora myslala ze jest aseksualna ale odmienilo jej sie

przy konkretnym partnerze? Najbardziej interesuja mnie wypowiedzi kobiet ok. 30stki, bo jesli takie dlugo byly same , nie lubily seksu, to mialy podstawy myslec, ze cos z nimi jest nie tak, a nie np. 18-23latki. Ja mam 30 i mysle, ze jestem aseksualna i szukam nadziei czy moze sie tak zdarzyc jeszcze , ze z konkretnym facetem chcialoby mi sie tego seksu ;/ Bo bez tego kazdy zwiazek mi sie rozwali.

a spotykasz sie z jakimis facetami czy unikasz ich ? uprawialas kiedys seks z facetem (lub kobietą) ? moze to wynik ukrytej fobii, nerwicy, zaburzeń depresyjnych albo niskiej samooceny ? u mnie tak było od kiedy bylam nastolatką, w domu nie bylo takich tematow, nawet w tv gdy byly ''momenty'' to matka natychmiast zmieniala kanał, wychowalam sie w katolickiej rodzinie gdzie intymnosc sluzy prokreacji, mialam niską samoocene, nie dostawalam kieszonkowego, chodzilam w ciuchach po kuzynkach, nie puszczali mnie na imprezy, nie moglam wracac pozno do domu, ciągla kontrola, zdarzalo sie ze ojciec lal mnie pasem... tez myslalam, ze jestem aseksualna (jako 18 latka w tajemnicy uprawialam seks z chlopakiem poznanym przez internet, bylo beznadziejnie, czulam ze robie cos zlego, niemoralnego, czulam wzrok rodzicow na sobie), potem bylam sama i unikalam facetow przez 8 lat, az do niedawna gdy poznalam dwa lata mlodszego, w sumie przypadkiem na niego trafiłam, on wie o mnie, o moich problemach, nie naciska, spotykamy sie od niedawna ;)

w sumie z aseksualnymi kobietami to jakiś mit, każda kobieta jest stworzona do miłości, należy tylko to pragnienie jakoś rozbudzić, gorzej jest z facetami, gdy hormony lub defekty uniemożliwiają całkowicie współżycie, w przypadku kobiet mamy do czynienia z oziębłością niż stricte aseksualnością

No to jestem oziebla, na jedno wychodzi dla mnie :( nie stworze zwiazku. Fobie mam: ciaza i choroby, ale glownie ciaza. Z reszta juz pisalam o tym temat na kafe, teraz tylko sie zastanawiam, czy ktorejs kobiecie sie odmienilo. Z facetem bylam jednym (brak szczescia w milosci), on bardzo dazyl do tego seksu. A jako, jako stara dziewica, blokowalam ie jeszcze bardziej. Mam za soba tylko oralny, ale nie sprawil mi w jego wykonaniu przyjemnosci. Sama mam orgazmy. Tyle.

Skoro SAMA masz orgazmy, to ani nie ejsteś oziębła, a ni aseksualna, bo masz potrzebę zaspokajania się. Kobieto idź do ginekologa niech Ci wytłumaczy jak działa antykoncepcja.

No ale ile jest takich kobiet, co maja orgazmy same, a nie z mezem np.? Poza tym z ta antykoncepcja to wiem, jak jest. Najlepsze sa hormony, a przez nie sie sypie caly organizm. Poza tym nie lubie robic loda, nie probowalam, ale brzydze sie. A ex tego wymagal bezwzglednie, oczywiscie w imie tego, ze gdybym go kochala to bym robila. No to pytam was czy jakis facet was odmienil.

JA, sama mam, z facetem nigdy. Są inne sposoby antykoncepcji, za dużo naczytałaś się w necie bzdur! Idź po informacje do źródła, czyt, ginekologa. Nie lubisz oralu, bo byłaś z debilem, który Cię ZMUSZAŁ, gdyby poczekał, az sie otworzysz i zrozumiał Twoje obawy, rozmawiał, tłumaczył to gwarantuję Ci, że sprawiałoby Ci ogromną przyjemność pieszczenie partnera.

wiesz co kobieto? cały Twój problem siedzi w głowie, jak wyluzujesz i będziesz z facetem, któremu będziesz ufała i się zabezpieczycie to zobaczysz, że seks to najprawdziwsza bajka, jedna z niewielu rzeczy na tym świecie warta naszego czasu i energii

Jak miałam 20 lat to myślałam, że jestem aseksualna. I wbiłam sobie do głupiego łba, że muszę szukać faceta aseksualnego. I tym samym wylądowałam na tym słynnym forum dla asów. Pisałam tam i poznałam tam jednego chłopaka, kilka lat starszego, który też się uważał za asa. Weszłam z nim w związek, bardzo się w nim zakochałam. On we mnie niby też, na początku był bardzo miły dla mnie, pisał, że kocha, że myśli poważnie. Po jakimś czasie pokazał swoją prawdziwą naturę egoisty i zboczeńca (brzydził się seksu, ale miał takie zboczenia, że np. lubił być bity i poniżany przez kobiety, był też fetyszystą stóp i rajstop). Jak mu się znudziłam po ok. pól roku związku, to mnie po prostu olał z dnia na dzień. Miałam potem depresję przez 2 lata. Od tamtej pory wyleczyłam się z aseksualizmu i szukałam sobie już normalnych zdrowych seksualnie facetów.

gość dziś wiesz co kobieto? cały Twój problem siedzi w głowie, jak wyluzujesz i będziesz z facetem, któremu będziesz ufała i się zabezpieczycie to zobaczysz, że seks to najprawdziwsza bajka, jedna z niewielu rzeczy na tym świecie warta naszego czasu i energii Ale nie da sie zaufac komus po krotkim czasie, a na stara dziewice nikt nie bedzie czekal. Niestety.

Masz wypaczone podejście do seksu. Dla Ciebie seks to jak z p****la, musi być oral, anal... chore. W normalnych związkach nie ma czegoś takiego i nikt Cię do żadnych oralów nie zmusza. Radzę dorosnąć, masz już 30 lat....

mi bardziej zalezy na milosci niz na seksie.

gość dziś Masz wypaczone podejście do seksu. Dla Ciebie seks to jak z p****la, musi być oral, anal... chore. W normalnych związkach nie ma czegoś takiego i nikt Cię do żadnych oralów nie zmusza. Radzę dorosnąć, masz już 30 lat.... xx Ja mam dorosnac?? To wyobraz sobie, ze ten jedyny facet z ktorym bylam zwiazana, wymagal czegos takiego. Oral to musowo wg niego, anal mi niechetnie podarowal ale tez sie upieral, bukkake, hiszpan, on tego wszystkiego chcial. To nie moja wina , ze jestem teraz wypaczona i sie boje najnormalniej mezczyzn. On mi nic nie zrobil w sensie fizycznym, nie uderzyl itd. ale ja sie teraz boje, ze nie sprostam zadnemu facetowi, ze zaufam a potem bede sluchac, ze malo, za rzadko, ze nie tak, ze zle robie albo nie robie ;/

autorko głupoty gadasz, przecież nie masz na czole wytatuowane STARA DZIEWICA, po prostu nie traktuj seksu jak jakiegoś świętego graala, to po prostu pewnien etap w życiu każdego zdrowego człowieka i tyle. Sama sobie utrudniasz, wyjdź do ludzi poznaj kogoś, pozwól się sobie zakochać, polub siebie, przestań panicznie bać się ciąży! Żeby dorosłej kobiecie takie oczywistości mówić.. ogarnij się, jesteś jeszcze młoda, ale nie będziesz wiecznie! chcesz wylądować jak te sfrustrowane kocie mamy? same z kiepskim winem oglądając non stop telenowele? no daj spokój. tu nie chodzi tylko o seks, ale o radość z życia i bycia kobietą!

bukkake? :D trafilas chyba na jakiegos pasjonata p****li. Moj facet ode mnie zadnych oralow, analow, bukkake i innych nie wymaga

Ale ja jestem pewna , ze nie chce dzieci i nie bede chciala, wiec nie mow mi, ze mam sie ogarnac i przestac bac. Dla mnie by to nie bylo zadne blogoslawienstwo. Juz wolalabym kota.

ale mam z Ciebie ubaw autorko, dawno sie tak nie usmialam :D widzę twoje tematy od miesiecy na tym forum i ciagle piszesz o tym samym :D udana jestes, naprawde.

To sie smiej, ze mam problem, na zdrowie.

Jak cię dobra rada w oczy kłuje to wy*ierdalaj do wanny i tam se płacz, no co za pita głupia, myślisz, że od tego lamentowania na tym posranym forum cos sie w twoim zyciu zmieni? g****o! nic sie nie zmieni, a ty zostaniesz stara smutna wariatka ktora meczy sledzia do idiotycznych seriali!

Nie chcesz dzieci, to sie zabezpieczaj! Wkładka dla nierodzących, prezerwatywa dla pewności, jak już tak się boisz i po sprawie.

Dobra rada: wyjdz do ludzi i przestan sie bac ;) no na wage zlota sa takie rady ;)

a co byś chciała? żeby ci ktoś napisał, że jesteś w 100% normalna? że masz tak dalej trzymać? NO CHYBA CIE PO**BALO DZIEWCZYNKO.

Pytanie w temacie jest raczej jasne.

wkladka dla nierodzacych? przeciez nierodzaca nie powinna miec wkladki, zaden ginekolog tego nie zaleci:o

pytanie w temacie to jedno a to co z ciebie wyłazi to drugie i nie zgrywaj intelektualistki bo nie ze mną takie numery, napiszę ci bez złości i bez złośliwości- jesteś sfrustrowaną, niedo***aną hipokrytką, która myśli że życie samo z siebie ułatwi jej życie, że przyjdzie książe na białym koniu i czule rozdmucha w tobie demona seksu, masturbujesz się w nocy pod kołdrą i się za to nienawidzisz, wizja ciąży ogłupia cię do tego stopnia, że nie jesteś w stanie słuchać potrzeb własnego ciała, wmówiłaś sobie aseksualność, bo to w twoim małym rozumku, stawiało cię ponad "rozbuchanym erotycznie bydłem", trafiłaś na jednego zboka i nie umiałaś w sobie znaleźć siły by się z nim nie szmacić, a teraz wmawiasz nam, że wcale nie masz problemu, a te posty na forum to w sumie przypadkiem sie pojawiają, wiesz co? żal mi ciebie, ja wracam do swojego normalnego życia, a ty dalej ściskaj dupę w internetach

Namysłów to miasto powiatowe w województwie opolskim w powiecie namysłowskim ma 16 tysięcy mieszkańców i tablice rejestracyjne ona

To dobrze, ze juz sobie idziesz, moze teraz wypowie sie ktos bardziej kulturalny. Wlasciwie to nei rozumiem, skad w tobie tyle agresji pod moim adresem, skoro nic ci nie zrobilam. Zachowujesz sie raczej jak facet, ktory dostal kosza od jakiejs kobiety i sie wyzywa.

ale jestem kobietą i po prostu mam dosyć takich miękkich łajz jak ty, które tylko lamentują i nic nie robią ze swoim życiem, no jak widzisz nikt bardziej kulturalny nie ma ochoty z tobą rozmawiać, bo jesteś męcząca, może dlatego były wolał ci zatkać otwór gębowy fallusem, żeby nie musieć słuchać twoich idiotycznych wynurzeń

To idz sie pieprz ze swoim facetem (bo masz normalne zycie) i skoncze te swoje zlote porady ;)

ja wiedziałam ,że nie jestem aseksualna ale jakoś żaden facet mnie nie pociągał,a młodzieńcze obściskiwania jakoś mnie nie rozpalały,i nie miałam z tego "fanu" za to jako 36latka,tak się rozkręciłam,że mogłabym z łóżka nie wychodzić,sex z moim facetem był bardzo esencjonalny,satysfakcjonujący,no i zdarzały się nieziemskie orgazmy,, a pieszczenie go,również sprawiało mi wiele przyjemności i frajdy,zawsze był cudnie pachnący,czyściutki i apetyczny,mniam ;)