Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Jeszcze raz zabierz mnie

Powiedz to, co tak usłyszeć chcę...

Polecane posty

Gość gość
Że jesteś wspaniała kotko moja. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jestem ideałem...ideały nawet nie istnieją... Może nie jestem tą, którą myślałeś, ze jestem ... Właściwie jestem sobą... nikim lepszym ...nikim gorszym ... Może widziałeś mnie w innym świetle... Może chciałeś mnie tak widzieć, bo tak było prościej niż ... Zajrzeć w głąb mojej duszy i mnie poznać... To takie proste, a jednak okazało się być zbyt trudne ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głębokie jak moja toaleta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
....Nauczymy się... od nowa... żeby życia nie zmarnować... jak razem być... Pokochamy się, bo trzeba... dziecku dać kawałek chleba... 💤...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziadek z babka żyli w zgodzie... postawili dom na wodzie... dziadek pierdnął babka bzdnęła... i chałupa popłynęła!...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zejdź na ziemie. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nudna jak flaki z olejem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do biedronki przyszedł żuk... w okieneczko puk puk puk!... otworzyła mu biedronka.... "wypierttalaj mam już bąka"💤...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nudy na pudy. Spotkanie teatralne emerytów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wypiertalaj na uczuciowy debilko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dawniej młodzian... w skóry odzian... kija miał jak wieża.... i tym kijem jak maczugą.... prał dzikiego zwierza... 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dwie gaduły Ponoć dotąd ziemski padół Nie znał jeszcze takich gaduł, Jak dwie panie: Madalińska Z Gadalińską z miasta Młyńska. W domu, w sklepie czy na rynku Językami, tak jak w młynku, Mielą wciąż bez odpoczynku; Każda gada - byle długo, Jedna z drugą i przez drugą, A gdy zasną, nawet we śnie Rozmawiają jednocześnie: O tym, co się z wiatrem dzieje, Wtedy, kiedy wiatr nie wieje, Że na poczcie wybuchł pożar, Że się mydlarz z praczką pożarł, Że aptekarz dostał pryszczy, Że sędzinie nos się błyszczy, Że kokoszka od sąsiadki Zniosła cztery jajka w kratki, Że cioteczna spod Piaseczna Okazała się stryjeczna, Bo kuzynka z Ciechocinka Zamiast córki miała synka, Po czym właśnie znikła z Młyńska Ciechocińska Madalińska. Madalińska rada gada, Gadalińskiej opowiada: Kto, dlaczego, jak i kogo. A sąsiedzi spać nie mogą. Krzyczy rejent: "Moje panie, Czas już skończyć to gadanie!" Doktor także lubi ciszę, Do starostwa skargę pisze. Przyszła władza starościńska: "Dość już, pani Madalińska, Dość już, pani Gadalińska, Bo wysiedlę panie z Młyńska." Ale nawet pan starosta Dwóm gadułom tym nie sprosta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chcieli ludzie do kościoła chodzić... musiał ksiądz i organista na postronkach wodzić. Postronki się pourywały, ludzie do lasu pouciekały...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedna koleżanka żali się drugiej: - Mój Kazik jest jakiś ostatnio oziębły w sprawach seksu. - Podmień mu w czasie kąpieli szampon na taki dla psów - radzi druga - Ja swojemu tak zrobiłam to po wyjściu spod prysznica rzucił się na mnie jak jakiś brytan, zaciągnął do łóżka i mało mnie na strzępy nie rozerwał w czasie stosunku. Minęły dwa dni: - Beznadziejna ta twoja rada z szamponem dla psów. - Coś ty? Nie zadziałało? - Zadziałało. Wyskoczył z łazienki, oрiеrdolił całą kiełbasę z lodówki a jak mu zwróciłam uwagę to ugryzł mnie w dupę i poleciał do tej suki, Kowalskiej z trzeciego piętra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kłamczucha "Proszę pana, proszę pana, Zaszła u nas wielka zmiana: Moja starsza siostra Bronka Zamieniła się w skowronka, Siedzi cały dzień na buku I powtarza: kuku, kuku!" "Pomyśl tylko, co ty pleciesz! To zwyczajne kłamstwa przecież." "Proszę pana, proszę pana, Rzecz się stała niesłychana: Zamiast deszczu u sąsiada Dziś padała oranżada, I w dodatku całkiem sucha." "Fe, nieładnie! Fe, kłamczucha!" "To nie wszystko, proszę pana! U stryjenki wczoraj z rana Abecadło z pieca spadło, Całą pieczeń z rondla zjadło, A tymczasem na obiedzie Miał być lew i dwa niedźwiedzie." "To dopiero jest kłamczucha!" "Proszę pana, niech pan słucha! Po południu na zabawie Utonęła kaczka w stawie. Pan nie wierzy? Daję słowo! Sprowadzono straż ogniową, Przecedzono wodę sitem, A co ryb złowiono przy tym!" "Fe, nieładnie! Któż tak kłamie? Zaraz się poskarżę mamie!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
-Dziadku, dziadku, opowiedz jak to było na wojnie. - Nie wnuczuś, to było bardzo drastyczne. - Ale dziadku, dziadku, opowiedz jak było na wojnie. - No dobrze. Słuchaj wnuczku. Siedzimy sobie z chłopakami w okopie. Przeciwnik cały czas wali z artylerii i nagle do okopu wpadła Natasza - ta rosyjska sanitariuszka. To my z chłopakami ją sobie po kolei wykorzystaliśmy. Wnuczek z wypiekami na twarzy - A dziadku, a ona to wam jeszcze pały oрiеrdоliłа z połykiem ? - No nie wnuczuś - Odpowiada dziadek - bo jak ona wpadła do naszego okopu to już była bez głowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szedł kapturek przez las, zobaczył tabliczkę mnożenia i w góffno wlazł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spotykają się dwie stare prostytuty. -co u ciebie?-pyta jedna-jak interes? -już nijak,kupiłam sobie skunksa i siedzę w domu. -skunksa?!!!-po co ci skunks. -a żebyś ty wiedziała,jak on świetnie liże рizdę. -no ale przecież to strasznie śmierdzi! -eee tam!-tylko trzy dni rzygał i się przyzwyczaił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Był raz bal na sto par, Pan wodzirej wprost szalał po sali: "Koszyk raz! Kółko dwa!" A pod oknem samotnie bez pani Siedział pan, smętny pan, Taki, co to nie pije, nie pali. A tłum szalał, Hiszpański walc cud ten wyprawił I wszyscy śpiewali go tak: Ref. Cała sala śpiewa z nami, Tańcząc walca - walczyka parami, Na tym balu nad balami takim, Co się pamięta latami. Gdzieś Hiszpania za górami, A tu zima, karnawał jest z nami. Raz się żyje, zakręćmy walczyka ten raz, Hiszpański walczyk w sam raz. Więc ten pan, smętny pan Zdenerwował się, proszę państwa, okropnie. Pojął, że właśnie on Może życie przesiedzieć przy oknie. Nagle wstał, ruszył w tan, Walc hiszpański mu dodał odwagi. Z tłumem szalał, Hiszpański walc cud ten wyprawił I wszyscy śpiewali go tak: Ref. Cała sala śpiewa z nami, Tańcząc walca - walczyka parami, Na tym balu nad balami takim, Co się pamięta latami. Gdzieś Hiszpania za górami, A tu zima, karnawał jest z nami. Raz się żyje, zakręćmy walczyka ten raz, Hiszpański walczyk w sam raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobre tekściory. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W dzisiejszych czasach, kiedy coraz więcej dziewcząt chce zachować dziewictwo do ślubu, a towarzyskie i medialne trendy nakazują jednak uprawiać seks, bo inaczej człowiek jest niepełnowartościowy i towarzysko passé, miłość francuska wydaje się jedynym ratunkiem dla zdesperowanych prawiczków i prawiczek. Ksiądz pozwala? Życie w czystości nie oznacza, że należy unikać zbliżeń dających szczęście ukochanej osobie i izolować się całkowicie od spraw ciała, skupiając się przy tym w całości na sprawach ducha, czyli na modlitwie i kontemplacji. Bądźmy szczerzy - nastoletni lub dwudziestokilkuletni człowiek nie może zapanować nad hormonami. One nim rządzą. Gadanie o tym, że jakieś stowarzyszenia religijne lub wspólnotowe odciągną uwagę takiego człowieka od spraw płci i będzie o myślał wyłącznie o zbawieniu duszy, można włożyć między bajki. Nie będzie. Będzie co najwyżej oszukiwał, że myśli. Jego głowa zapełni się bowiem wizjami roznegliżowanych koleżanek z Oazy, które prezentują się w rozmaitych, niekoniecznie modlitewnych pozach. Oczywiście trzeba będzie przy tym żartować i udawać niewzruszonego, ale to tylko poza. Ktoś, kto ma dosyć życia w celibacie, po prostu powie dość i znajdzie sobie kobietę, która będzie oddawać mu się trzy razy dziennie, nie zważając na to, że w przyszłym życiu będą na nią czekać męki piekielne - o ile oczywiście nie wyspowiada się i nie uzyska przebaczenia za swoje niecne czyny. Jednak gdy ktoś uprze się, by być świętym lub do świętości dążyć, miłość francuska może go do tego ideału zbliżyć. Pozostaje tylko znaleźć odpowiednią koleżankę, która ma podobne poglądy i nie bardzo wie, co zrobić, by jej ciało nie drżało tak mocno za każdym razem, gdy widzi wspomnianego wcześniej kolegę w pobliżu. Tutaj może pojawić się kilka problemów. Dziewczyny chcące zachować czystość do ślubu bardzo dbają o dyskrecję. Nie ma mowy o tym, by zaproponować im cokolwiek wprost, o jakimś alkoholowym podrywie także raczej można zapomnieć. Pozostaje więc teatr aluzji i słów o podwójnym znaczeniu. Czyżby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałem ci ja jeża... w kieszeń żem go schował com się skurfysyna potem nawyjmował!💤...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wieczór. Pijana prostytutka zatrzymuje taksówkarza: - Podwieź do centrum. Wsiadła na tylne siedzenie i rozwaliwszy nogi - zasnęła. Taksówkarz patrzy w lusterko - a ona bez bielizny! Całe źródło zarobków tej pani widoczne jak na dłoni. Po drodze wsiadł jeszcze jakiś facet. Usiadł obok kierowcy, a ten mówi: - Spójrz pan w lusterko! Klient długo przygląda się widokowi w lustrze po czym konstatuje: - No nic. Od jutra przestaję pić! Bo już całkiem jak p***a wyglądam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jan miał ochotę na seks z koleżanką pracy, wiedział jednak, że ona jest związana z kimś innym... Jan był coraz bardziej sfrustrowany, aż w końcu pewnego dnia podszedł do niej i powiedział: - Dam ci 100 PLN, jeśli pozwolisz, żebym wziął cię od tylca. Ale dziewczyna powiedziała NIE. Jan odpowiedział: - Będę szybki, rzucę pieniądze na podłogę, ty się pochylisz, a ja cie zabolcuje zanim zdążysz je podnieść! Ona pomyślała chwilę i w końcu stwierdziła, że musi skonsultować się ze swoim chłopakiem. Zadzwoniła do niego i opowiedziała mu, o co chodzi. Jej chłopak odpowiedział: - Zażądaj od niego 200 PLN. Podnieś je szybko, on nawet nie zdąży ściągnąć spodni. Dziewczyna się zgodziła. Pół godziny później jej chłopak ciągle czekał na telefon. W końcu po 45 minutach sam do niej zadzwonił i spytał co się stało. - Ten sukinsyn użył monet!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwny nick Jeszcze raz zabierz mnie, mam na ciebie pisać jeszcze raz? To trochę jak w tych kawałach. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poszedł żuczek za chałupkę zdjął majteczki zrobił kupkę dobrześ, żuczku, dobrześ zrobił żeś chałupkę przyozdobił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sami nie teges
O mój Boże. [jestem zla] Pałka się przegla 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×