Która przysięga jest ważniejsza?

Facet kiedyś jednej kobiecie przysiągł w kościele przed Bogiem, że ślubuje jej miłość. Nie był to oficjalny ślub tylko taka przysięga w pustym kościele, tylko oni i nikogo więcej nie było, nawet księdza. Ten sam facet jakiś czas później ożenił się z inną kobietą i z żoną mają tylko ślub cywilny. Która przysięga według was jest ważniejsza ta w kościele przed Bogiem, ale nigdzie nie odnotowana, czy ta w urzędzie, ale z aktem małżeńskim?

W Usc nie przysięga się tylko podpisuje umowę.

Przedstawienie w urzedzie nic nie znaczy, natomiast w kosciele zobowiazuje, przysiegasz przed Bogiem a nie ludzmi, nie waznie ile osob w kosciele.

Co do sytuacji przysięgali w kosciele bez ksiedza, innym razem tylko cywilny, widac ze facet nie chcial nigdy "koscielnego" to oczywiscie jakaś szopka. :) Pisałem o normalnym slubie koscielnym.

Moim zdaniem żadna, jak człowiek lekko traktuje takie "przysięgi" i robi coś bo tak chce kobieta, czyli z przymusu, a nie potrzeby serca. Przysięgi na pokaz, nawet te w kościele, bez księdza, czy z księdzem i papierkiem ani w urzędzie, nic nie są warte, jeśli dwoje ludzi nie czuje takiej potrzeby przysięgi i robi to dla świętego spokoju bo kobieta tak chce. Śmieszna jesteś autorko, jeśli tego nie rozumiesz. Nie można nikogo do niczego zmuszać bo zrobi to na odczepne.

W swietle prawa, ta z USC.

No pewnie, ze ta z USC. Ta w kosciele nic nie warta, bo pewnie baba go zaciagnela do kosciola, zeby jej milosc przysiegal. Rownie dobrze mogl jej na ulicy przysiegac, bo tam niby tez jest Bog.... wiec takie tlumaczenie, ze przed Bogiem jest z doopy wziete...

Taki_jeden_964 dziś Przedstawienie w urzedzie nic nie znaczy, natomiast w kosciele zobowiazuje, przysiegasz przed Bogiem a nie ludzmi, nie waznie ile osob w kosciele. xx Jesteś chory psychicznie? :D To zacznij się leczyć, bo odwalisz jakiś numer i policja się tobą zajmie, albo w sądzie wylądujesz. To właśnie Ten z USC ślub jest ważny, bo został podpisany przez małżonków akt małżeński i są zobowiązania prawne, a z tej dziecinnej zabawy w kościele, co autorka opisuje każdy normalny człowiek będzie się śmiał. Przecież to nie ma żadnej mocy prawnej. Każdy może sobie wejść do kościoła i przysięgać co tylko chce, a po wyjściu zrobi zupełnie na odwrót i nic mu za to nie będzie. Mam wrażenie, że te kilka pierwszych postów przede mną napisała sama sfrustrowana autorka tematu

"W świetle prawa" może i tak, ale łatwo się domyślić, co będzie pomiędzy takimi partnerami na gruncie rodzinnym. Pewnie taki facet, jak mu się odwidzi tej "przysięgi" zacznie za kobietą latać z siekierą, a ona uknuje misterny plan, żeby go oskubać tak, żeby nago za nią latał z tą siekierką :D

Taki_jeden_964 normalny ślub to jest w Urzędzie Stanu Cywilnego. Wbij sobie to do łba kołtunie

Moim zdaniem żadna, jak człowiek lekko traktuje takie "przysięgi" i robi coś bo tak chce kobieta, czyli z przymusu, a nie potrzeby serca. Przysięgi na pokaz, nawet te w kościele, bez księdza, czy z księdzem i papierkiem ani w urzędzie, nic nie są warte, jeśli dwoje ludzi nie czuje takiej potrzeby przysięgi i robi to dla świętego spokoju bo kobieta tak chce. Śmieszna jesteś autorko, jeśli tego nie rozumiesz. Nie można nikogo do niczego zmuszać bo zrobi to na odczepne. x też tak uważam,nic nie jest potrzebne,żadne potwierdzenie ,ludzie muszą czuć i wiedzieć,ze chcą ze sobą być,bo to wspólne życie to nie są wcale przelewki ,i tego też trzeba mieć świadomość żadne cyrki z przysięgą przy świadkach,przed Bogiem,czy urzędnikiem państwowym,na nic się zdadzą jak ludzie nie będą dojrzali do bycia w związku

gość dziś W Usc nie przysięga się tylko podpisuje umowę. x umowę to się podpisuje u notariusza tłomoku

autorko a z którą kobietą ten facet mieszka i żyje?

dziś następna chora psychicznie co się kwalifikuje do leczenia zamkniętego w psychiatryku :D

10:32 - nie obrażaj ludzi, idiotko!

Halinkaaaaa - ty to pewnie z Kiepskich jesteś :D

gość dziś gość dziś W Usc nie przysięga się tylko podpisuje umowę. x umowę to się podpisuje u notariusza tłomoku Vv "Świadomy praw i obowiązków wynikających z założenia rodziny, uroczyście oświadczam, że wstępuję w związek małżeński z (imię Panny Młodej) i przyrzekam, że uczynię wszystko, aby nasze małżeństwo było zgodne, szczęśliwe i trwałe." V Gdzie tu masz przysięgę na dobre i złe do końca życia?

On mieszka z żoną od początku ślubu w urzedzie ale mi przysięgał przed Bogiem i moim zdaniem ta przysięga jest ważniejsza. Powinien odejść od tej papierkowej żony i żyć ze mną jak Bóg przykazał i jak przysięgał. Ja też czuję się jego żoną.

Od kiedy podczas ślubu cywilnego przysięga się miłość????? Cywilny to umowa cywilnoprawna zawierana między dwojgiem dorosłych ludzi, którzy chcą założyć rodzinę.

Ta i ta. Ale wg. prawa Polskiego w USC podpisujesz umowe na czas nie określony ;) tamta w Kościele? sprawa sumienia raczej, w końcu decydują się na to ludzie dorośli

O 10.42 to byłam ja

Tłumoku piszący pod różnymi nickami w Urzędzie Stanu Cywilnego dwoje ludzi wstępuje w związek małżeński i podpisuje akt małżeństwa i to jest jedyny ważny ślub w świetle prawa, a nie jakieś jajca w kościele przy zgaszonych światłach. Nie ośmieszaj się dłużej :D

hahahahaha dobre jak byłam dzieckiem to w wakacje też mi chłopak przysięgał miłość w kościele. nawet nie pamiętam jego imienia, bo to było ze 30 lat temu.

gość dziś gość dziś W Usc nie przysięga się tylko podpisuje umowę. x umowę to się podpisuje u notariusza tłomoku Vv "Świadomy praw i obowiązków wynikających z założenia rodziny, uroczyście oświadczam, że wstępuję w związek małżeński z (imię Panny Młodej) i przyrzekam, że uczynię wszystko, aby nasze małżeństwo było zgodne, szczęśliwe i trwałe." V Gdzie tu masz przysięgę na dobre i złe do końca życia? x " i przyrzekam, że uczynię wszystko, aby nasze małżeństwo było zgodne, szczęśliwe i trwałe." sama nie rozumiesz co cytujesz moherowy berecie.

dziś Naprawdę wierzysz w to, że ludzie mogą być szczęśliwi w małżeństwie bez miłości? Halinkaaa jesteś kochanicą żonatego?

przecież ta pierwsza nie jest w ogóle ważna, nie ma żadnych konsekwencji, ot zabawa gówniary. W USC przysięga jest przed świadkami i poświadczona oświadczeniem woli z podpisami. Tylko taka jest ważna, ślub kościelny bez wysłania oświadczeń woli do USC też jest nieważny

nic nie są warte, jeśli dwoje ludzi nie czuje takiej potrzeby przysięgi i robi to dla świętego spokoju bo kobieta tak chce. Śmieszna jesteś autorko, jeśli tego nie rozumiesz popieram, dodać mogę tylko to, ze urzędowa niesie za sobą określone skutki prawne, a to pierwsze pitu pitu po kościółkach...no cóz tego to można mieć na pęczki, taka zabawa małolatów

Bóg przykazał i jak przysięgał. Ja też czuję się jego żoną. Boga nie ma, a urząd istnieje jak najbardziej. a jak masz takie schizy to polecam leczenie zamknięte

Oczywiscie ze w USC przeciez nie ma zadnego boga to rownie dobrze kazdy pierwszy zwiazek gdy sie mowilo w zaciszu sypialni czy na tylnim siedzeniu samochodu ojca ze bedzie sie kochac zawsze bylby tak samo warty jak te "do smierci" w budynku akurat tu koscielnym

Do tej katoliczki: A to w usc to boga tam nie było? Od kiedy Bóg jest tylko w kościele?