Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Taki wypadek u dwulatki, jechałybyście do lekarza??

Polecane posty

Gość gość
15:00 to jak ta mała musiałaby wysoko podskoczyć, zeby dupą upaść na płyn stojący na wannie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czego się spodziewałaś? Głaskania po główce? Zostawiłaś skaczącego dzieciaka samego w wannie i w dodatku podstawiłaś mu pod doopę wyszczerbioną butelkę z płynem. No gratuluję x ty masz coś z czubem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta, w ogóle zapytajcie autorkę czemu kąpała dziecko a) w wannie a nie pod prysznicem b) płynem do kąpieli a nie szarym mydłem c) w środku dnia a nie przed snem :o :o :o Wy normalne jesteście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:00 to jak ta mała musiałaby wysoko podskoczyć, zeby dupą upaść na płyn stojący na wannie? x to jak ten płyn miał stać w wannie z wodą żeby mała miała się na niego Nadziać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 15:00 to jak ta mała musiałaby wysoko podskoczyć, zeby dupą upaść na płyn stojący na wannie? x A to on musiał stać, żeby się o niego skaleczyć? :o Nie mogła po prostu usiąść na tym wyszerbionym fragmencie, który leżał sobie choćby bokiem? :o Macie coś z głowami, leczcie się :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko "skaleczyła się cipcią"? Serio? To cipą można się skaleczyc? Muszę powiedziec mojemu mężowi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kryyykowac latwo.a przy dziecku nie zawsze wszystko jest tak jak byc powinno. Autorko boli ja bo jest skaleczone, jesli to powoerzchowne to bym nie jechala, ale jesli obawoasz się ze uszkodzila sobie cos w srodku to jedz dla uspokojenia sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:05 to spytaj autorki. nalała jej 5 cm wody do wanny to płyn dał radę stać. Chyba nie sądzisz, że stał na podłodze, wannie czy półce, lub gdziekolwiek indziej, bo wtedy by się to nie wydarzyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś gość dziś 15:00 to jak ta mała musiałaby wysoko podskoczyć, zeby dupą upaść na płyn stojący na wannie? x A to on musiał stać, żeby się o niego skaleczyć? pechowiec.gif Nie mogła po prostu usiąść na tym wyszerbionym fragmencie, który leżał sobie choćby bokiem? pechowiec.gif Macie coś z głowami, leczcie się pechowiec.gif O matko, niektórym jak krowie na rowie...... stał, leżał wisiał- nieważne, butelka wyszczerbiona nie miała prawa być w wannie w, której jest małe dziecko. Dotarło? Zrozumiałaś wreszcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matki Polki są takie mądre tylko na kafe. Ciekawe co tu robia, zamiast pilnowac dzieci ? Ja mam dwoje i każde było skaleczone, posiniaczone, zdarzały się upadki itp itd i co z tego ? Nie można trzymac dziecka wiecznie pod kloszem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona zapytała a my jej odpowiadamy, każda z nas subiektywnie co myśli. Wy wyzywacie tylko. Ja napisałam swoje zdanie grzecznie. Jak ktoś na forum szuka tylko potwierdzenia swoich myśli to właśnie są takie reakcje. Ja byłam w szpitalu z córką miała pół roku i ona miała zapalenie ucha. Miała odciśnięte rajstopki i mnie się lekarka pytała skąd te odciski i drążyła temat. Są różni lekarze. Wy wyzywacie jak wam się zdanie nie podoba, jak masz inne napisz grzecznie. Moim zdaniem taki wypadek nie powinien mieć miejsca. To tak jakbys herbate goracą zostawiła i byś powiedziała, że miałaś prawo się napić. A że się dziecko zalało to wypadek zwyczajny. W wannie się dziecka pilnuje, pewne wypadki NIE MOGĄ mieć miejsca bo może was ktoś posądzić o zaniedbanie. Jeśli uważasz że pozostawienie w wannie dziecka z butelką płynu jest ok, to jak wyleje na siebie gorącą zupę czy zwali żelazko też będzie to ,, tylko '' wypadek. W podstawówce miałam koleżankę miała szrame na policzku od żelazka, spalona skóra. dzieci jej dokuczały, chcecie na całe życie córkę oszpecić żeby miała problemy? Autorko a nad czym ty się zastanawiasz żeby iść do lekarza, nie chce ci się czy co? Jak się nie boisz być posądzona to idź. Przecież lekarzem nie jesteś a może coś się więcej stało. Podchodzisz za lekko, i zamiast iść do lekarza pytasz na forum czy masz iść. U mnie w rodzinie dziecko spadło z drabiny. Mojej babci siostry dziecko, i umarło zabiło się. To też tylko wypadek i tylko drabina, czasem niefortunny wypadek wystarczy. Nie przeklinajcie tylko myślcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ależ wy macie przyjemność w jeżdżeniu po innych. Ciekawa jestem czy w realu też jesteście takie wyszczekane? Życie uczy, że krowa co dużo muczy mało mleka daje, pewnie w rzecyzwistości jesteście sfrustrowane, nieszczęśliwe, zahukane i urobione - a to tutaj na kafe jest dla was jedyną rozrywką. Ależ to smutne. Przesyłam wam dużo miłości ❤️ ❤️ ❤️ ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Strach o cokolwiek zapytac. Za chwile napiszecie, że sama córcię zgwałciłem tym gwintem od płynu :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:18 Weź coś na uspokojenie, bo ewidentnie masz coś z głową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:19 wszyscy w domu zdrowi? To,ze ktoś wyraża swoje zdanie ,które nie jest autorce na rękę musi oznaczac od razu , ze jest nieszczęśliwy lub sfrustrowany? Weź coś na głowę i broń boże nigdy nie wyrażaj swojego zdania bo będziesz posądzona o sfrustrowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha ale jajca tu :) az sie szczerze zasmialam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jak dzieciak? Byłaś u tego lekarza czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×